Czytelnik
  • Stawki w Warszawie
    2.11.2014
    2.11.2014
    Jak odmienić nazwę ulicy Stawki w Warszawie? Według Wikipedii nazwa pochodzi od pierwotnego jej położenia w okolicy glinianek i stawów. Wnioskuję więc, że jest to forma liczby mnogiej rzeczownika stawek i odmiana powinna być standardowa. Spotkałem się jednak (również Wikipedia) ze zwrotami „południowa strona Stawek”, „zmieniono przebieg Stawek”. Jeśli nazwa rzeczywiście pochodzi od stawku, czyli małego stawu, to nie powinno być południowa strona Stawków, zmieniono przebieg Stawków?
  • Tłumaczymy angielskie you

    29.09.2020
    6.03.2009

    Witam,

    jestem w trakcie tłumaczenia tekstu z dziedziny astronomii (z języka angielskiego na polski), w którym ważną rolę odgrywa styl wypowiedzi. W oryginale przyjęta forma to we lub you („Our best theory of gravity at the moment is…”, „…when you throw a rock…”). Chciałabym wiedzieć, czy w języku polskim możliwe jest zastosowanie kalki językowej i tym samym formy my lub ty w stylu półformalnym (dział najczęściej zadawanych pytań Instytutu Kosmologii)?

  • tyle(,) co
    3.12.2015
    3.12.2015
    Co do porady tyle co, to chciałbym zwrócić uwagę, że WSO traktuje tyle, co jako konstrukcję paralelną i wariant z przecinkiem uznaje za podstawowy, a nieoddzielanie takich formuł za dopuszczalne w pewnych sytuacjach. Tak więc akcenty co do tego, którą wersję uznać za wzorcową, są rozłożone inaczej niż w rzeczonej poradzie.
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • tylko (lub aż) 100 tysięcy
    31.10.2012
    31.10.2012
    Dzień dobry,
    jakie są przesłanki tworzenia rzeczowników odprzymiotnikowych zakończonych na -ość, gdy nie mają nowego znaczenia względem innych, np. inicjatywnośćinicjatywa, mitologicznośćmitologizm, obojnaczośćobojnactwo, ostentacyjnośćostentacja itd.? W słownikach PWN-u brakuje za to wielu słów z nowym znaczeniem, np. taktowność, instynktowność, prowokacyjność, przykrótkość itd. Mógłbym przykładowo utworzyć sobie rzeczowniki introwertyczność, ekstrawertyczność?
    Pozdrawiam
  • Wciągać żółtko
    29.01.2020
    29.01.2020
    Mam niemały problem z pewnym związkiem frazeologicznym z Pomorza. Szczerze wierzę, że pomogą mi go Państwo rozwiązać. Chodzi o związek: wciągnąć/wciągać/wypijać żółtko. Samo znaczenie nie jest mi obce i wedle mojej wiedzy połączenie to, używane w rozkaźnikach najczęściej, znaczy tyle co: ‘rozbudzać się, zbierać w sobie siły, rychtowanie się z łóżka’.
    Zagwozdką dla mnie jest etymologia tegoż frazeologizmu. Dlaczego akurat żółtko czy ma to związek z symboliką życia?

    Pozdrawiam
    M. Kiliński
  • we wojsku, czyli jak poprawić przysłowie
    8.02.2014
    8.02.2014
    W wojsku czy we wojsku? Która forma jest poprawna?
  • W koło Macieju
    31.01.2017
    31.01.2017
    Szanowni Państwo,
    ciekawi mnie etymologia wyrażenia w koło Macieju. Skąd ów Maciej?
    Przy okazji chciałbym złożyć całej redakcji najserdeczniejsze – bardzo zaległe – życzenia świąteczne oraz wszystkiego dobrego na cały ten rok, a szczególnie dalszej wytrwałości i cierpliwości w zmaganiach z niezmordowanymi czytelnikami poradnikami. Wykonują Państwo fantastyczną pracę!

    Ze szczególnymi wyrazami szacunku
    Niezmordowany Czytelnik
  • Zagadkowy cerubowany

    10.10.2020
    19.06.2020

    Ostatnio w internecie zauważyłem słowo cerubowana w zdaniu podeszwa cerubowana antypoślizgowa i olejoodporna, jednak nie mogę nigdzie znaleźć znaczenia tego słowa.

    Było ono na stronach z specjalnymi butami np. na Allergro BUTY WOJSKOWE DESANT III SKOCZKI GROM SKÓRA ASG.

  • Zaginione słowa – ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie

    18.05.2023
    13.05.2023

    Czytelnicy naszej poradni poszukują „utraconych” wyrazów, które opisują w następujący sposób:

    1. „Dzień dobry, kiedyś usłyszałam określenie pracy, załatwionej po znajomości, niekoniecznie rodzinę (nie chodzi o nepotyzm), w której pracownik jest zatrudniony, ale nawet nie wykonuje swojej pracy, nie stawia się w ogóle i nawet jest o to proszony przez pracodawców. Jest to fikcyjny pracownik za realną, niemałą kasę. Czy ktoś wie, jak się to zjawisko nazywa? Użył go Rafał Ziemkiewicz w jednym ze swoich felietonów, ale ja niestety zapomniałam”.
    2. „Dzień dobry, od jakiegoś czasu staram się przypomnieć sobie słowo, które określa rzecz, która była znana wielu cywilizacjom mimo, że cywilizacje te nie miały ze sobą kontaktu (np. piramidy w Afryce, Azji i Ameryce Południowej lub koło). Niestety bezskutecznie, również przeprowadzona kwerenda nie przyniosła skutków”.
    3. „Jak nazywa się tekst podpisany obcym nazwiskiem? Kiedyś zetknąłem się z tym terminem zakończonym na -nim, ale nie mogę sobie przypomnieć”. Nie chodzi o aliofiktonim ani allonim [przyp. red.]
  • Zaimek ty
    15.06.2020
    15.06.2020
    Redaguję właśnie książkę; ustaliłam z autorką, że będziemy zwracać się do czytelnika wielką literą. Mam jednak wątpliwość co do pisowni ww. zaimka tam, gdzie nie jest on zwrotem do adresata sensu stricto lub tam, gdzie jest to cytat wypowiedzi skierowanej do samej autorki. Podam przykłady:
    1.
    „Opowiem Ci tę historię, żeby Cię poruszyć i zmobilizować do przemyśleń, do przyjrzenia się sobie"
    „Postarałam się wpleść tutaj sporo wiedzy psychologicznej, która może Cię wzbogacić i zainspirować do przemyśleń.”
    – tu nie mam wątpliwości, to zapis zgodny z przyjętą konwencją.
    2.
    „Książka, którą trzymasz w rękach, jest bardzo osobista. (…) Gdy pokazałam pierwszy szkic jednemu z moich przyjaciół, napisał mi: (…) Ja w nim widzę twój cel osobisty: rozliczyć się ze wszystkim co cię spotkało i co masz w głowie. (…) Chcesz żeby cię oceniali?"
    „Pewnego razu przyjaciel zapytał mnie:
    — Słuchaj, ale powiedz, czy wolałabyś nieść ten swój bagaż i żyć, czy tego nie mieć, ale żeby cię w ogóle nie było?
    Ja odpowiedziałam sobie na to pytanie. A Ty? Co odpowiesz?"
    – tu autorka cytuje swojego przyjaciela, który zwracał się bezpośrednio do niej.
    3.
    „Albo gdy byłyśmy nad morzem z mamą, siostrą mamy i moją kuzynką, w ramach rozrywki chodziłyśmy na Rodeo – sztucznego byczka, który robiąc gwałtowne zwroty starał się zrzucić swojego jeźdźca. Ta zabawa miała rosnące programy trudności. Płaciło się raz, ale jak byczek zrzucił cię od razu, to twoja strata.”
    – tu, podobnie jak wyżej, mam poważne wątpliwości; nie jest to zwrot do adresata sensu stricto.
    Czy podane zapisy są poprawne, czy może jednak przekombinowałam i powinnam wszędzie zastosować wielką literę?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego