-
pilot22.07.200222.07.2002Dlaczego pilot (urządzenie) ma niejednoznaczną odmianę w bierniku i dopełniaczu liczby pojedynczej? (Słownik ortograficzny PWN i Słownik poprawnej polszczyzny PWN podają, że: „B.=M. a. D”. Od czego to zależy? Kiedy B.=M., a kiedy B.=D.?).
M. pilot
D. pilota
B. pilot/pilota -
podział bojowy30.03.202420.12.2014Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o etymologię słowa podział bojowy. Pracuję w Straży Pożarnej i tym zwrotem określa się strażaków pracujących w jednostce ratowniczo gaśniczej – takich, którzy jeżdżą do pożarów. Większość osób skraca tę formę i aby powiedzieć, że nie pracują w biurze, mówią: pracuję na podziale, jestem podziałowcem. Jakie jest pochodzenie tego zwrotu i dlaczego nie mówi się np. podział biurowy? -
Polacy nie gęsi23.06.200823.06.2008Wiedzą Państwo zapewne, że dość częste jest niezrozumienie słynnej sentencji „Polacy nie gęsi, i swój język mają”. Ale zwrot „Polacy nie gęsi, i…” jest bardzo popularny: „Polacy nie gęsi, i mają własnych naukowców”, „Polacy nie gęsi, i też robią dobre kiełbasy”. No właśnie, czy należy tępić takie konstrukcje? Nie powinno być chyba przeszkód, żeby tego typu specyficzne zwroty – zabawne przecież, sympatyczne i chyba nieszkodliwe – nie mogły być uznane za pewnego rodzaju żarty językowe.
-
Proste, że tak
25.01.2022Witam.
Od jakiegoś czasu mam nawyk odpowiadania w sposób potwierdzający, używając zwrotu Proste że tak. Już kilku nauczycieli, podłapując, że już któryś raz używam tego zwrotu, zwrócili mi uwagę, że nie powinienem odpowiadać tak nauczycielowi, że to nieuprzejme i że nie wypada. Osobiście, nie wydaje mi się to zwrotem potocznym, oraz nie czuje w takiej odpowiedzi większego lekceważenia niż przy zwykłym tak. Czy nauczyciele mają rację? Czy jest to język potoczny? Pozdrawiam.
-
Reforma pisowni – odcinek 4
12.06.202412.06.2024Szanowni Państwo,
mam pytanie natury organizacyjnej na temat tej niedawno ogłoszonej przez Radę Języka Polskiego reformy ortografii, która powinna wejść w życie 1 stycznia 2026 roku. Otóż, czy nie będzie okresu przejściowego, w którym będą uważane za prawidłowe zarówno stara, jak i nowa pisownia? Czy natomiast do 31 grudnia 2025 roku nie zaleca się pisać według nowej pisowni?
Nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie na stronie Rady Języka Polskiego i na razie nie mam lepszego pomysłu, niż zapytać o to Państwa. Zwłaszcza ciekawe jest (choć rozumiem, że chyba decydować o tym będą podmioty edukacyjne), według której pisowni uczniowie powinni pisać maturę w 2025 r.
Z poważaniem,
D. Mierzejewski
-
Rodzaj gramatyczny zapożyczonych skrótowców5.09.20175.09.2017Szanowni Państwo
czy istnieje zasada określania rodzaju obcojęzycznych skrótowców czytanych po angielsku (np. BBC, FBI, GPS)?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Konrad Iwiński
-
różności6.12.20026.12.2002Na tej stronie przymiotnik internetowy jest pisany z małej litery. Przyzwyczajony jednak jestem do pisania go z dużej litery (przyzwyczaili mnie do tego w jednej redakcji, z którą niegdyś współpracowałem), więc czy mam się teraz odzwyczajać? Ale Internet to chyba wciąż pisze się z dużej? I jeszcze jedno pytanie związane z pisownią wielkich liter. Jak piszemy środę popielcową, wielki post, niedzielę palmową czy Święto Konstytucji 3. Maja? Tak, jak mi się tu wydaje, czy inaczej? Mam nadzieję, że to nie zależy od subiektywnego podejścia, bo wtedy cukiernicy tłusty czwartek będą sobie pisać z dużej litery i będzie można im skoczyć. No i tyle.
Pozdrawiaki. -
rzeczowniki na -nia18.10.200618.10.2006Dzień dobry.
Moje pytanie dotyczy zasadności odmieniania słowa dafnia w dopełniaczu l.mn. jako dafni, czyli bez podwójnego i na końcu (wbrew zasadzie, że rzeczowniki rodzaju żeńskiego zakończone na -ia tworzą D. l. mn. na -ii, o ile mają pochodzenie obce). Tak na przykład odmieniamy podobnie brzmiące terminy biologiczne: huernii, urolagnii, beckmannii itp. Zaś dafnia w istocie pochodzi z n.-łac.
Dziękuję. -
sześć pytań o zdrobnienia1.12.20081.12.2008Imiona zdrabnia się rozmaicie, np. jedno imię może mieć kilka tak niepodobnych zdrobnień jak Dorek i Teoś (oba od Teodor). A co ze zdrobnieniami innych wyrazów? Czy jakieś zasady mówią, że np. zdrobnienie od jamnik to tylko i wyłącznie jamniczek, a nie żaden mniś, jamnio czy jamek? A może wyrazy mają po kilka, ale nie dowolnych, lecz „ściśle określonych” zdrobnień (od jamnik – jamniczek i jamniś, od poradnia – poradeńka i poradniusia) na tych kilku koniec?
Ostatnio poproszono mnie o rozstrzygnięcie, jak brzmi zdrobnienie od podłoga. Nie potrafiłem sobie wyobrazić innej wersji niż podłóżka, ale też nie wiedziałem, czy to jest w ogóle do rozstrzygania, bo może każdy ma prawo zdrabniać po swojemu, byle odbiorca zrozumiał?
Jest też problem, kiedy wybrać -ik, a kiedy -ek? Leksykonik czy leksykonek? – wydaje się, że oba są dobre, ale jednak mamy kotek (nie kocik) oraz akcik (nie aktek).
Zdarzają się też zdrobnienia od nazw geograficznych: Warszawka i Krakówek to formy ze słownika ortograficznego, ale czy swego czasu były jedynymi do wyboru? Jaką postać miałyby Polska, Hiszpania, Zakopane, gdyby ktoś z jakichś względów potrzebował je zdrobnić? Czy takie zdrobnienia pisane małą literą mają inne znaczenie niż pisane dużą?
Czy to wszystko są jeszcze „formy potencjalne”, czy już „neologizmy”? -
Szkoła podstawowa przy zespole szkół czy: szkoła podstawowa w zespole szkół? A może jeszcze inaczej? 31.12.201531.12.2015Bardzo proszę o wyjaśnienie następującej kwestii. Otóż Zespół Szkół Ogólnokształcących składa się z Publicznej Szkoły Podstawowej oraz Publicznego Gimnazjum. Czy w dokumentach oficjalnych, np. na świadectwach, należy pisać:
Publiczna Szkoła Podstawowa im. Kornela Makuszyńskiego przy Zespole Szkół Ogólnokształcących
czy może
Publiczna Szkoła Podstawowa im. Kornela Makuszyńskiego w Zespole Szkół Ogólnokształcących ?
Zespół szkół nie ma imienia i funkcjonują dwa odrębne statuty.