-
Od interpunkcji począwszy, na frazeologii skończywszy11.02.201611.02.2016Szanowni Państwo,
czy przecinki są w dobrych miejscach:
Począwszy od 2000 r.(,) firma opracowała tysiące tekstów
Plan miał być równie dobrze znany pokonanym oddziałom(,) jak wcześniej żołnierzom przeciwnika?
Czy w zdaniu:
Nie można było wejść i sprawdzić, co robi Adam i inni uczestnicy szkolenia
orzeczenie ma dobrą formę?
Czy w związku z tym zdanie:
Filozofowie byli stabilną instytucją, która mogła sfinansować wsparcie ich pracy
nie budzi wątpliwości? Może pohamować kogoś czy tylko coś?
-
problematyczny tytuł filmu1.07.20131.07.2013Czy zdania te są prawidłowe i równoznaczne?
1. Aż rozdzieli nas noc.
2. Dopóki noc nas nie rozdzieli.
3. Zanim nas noc nie rozdzieli.
4. Zanim rozdzieli nas noc.
Trzecie zdanie jest tytułem filmu, jednak mam wątpliwości, czy jest prawidłowo skonstruowane. -
Proszę Państwa: czy talerz stoi?10.09.200310.09.2003Mam pytanie odnośnie użycia poprawnej formy słowa Państwo (chodzi o osoby). Jeżeli piszę do kogoś list, to używam zwrotu wzywam Państwo czy wzywam Państwa?
I drugie pytanie: czy używa się formy talerz leży na stole czy talerz stoi?
Dziękuję za pomoc.
Ania
-
Rembrandt van Rijn 25.02.200225.02.2002Obraz Rembrandta van Rijn czy van Rijna?
-
Rozsądna uprawa ziemniaków7.07.20167.07.2016Szanowna Redakcjo,
mam problem z logicznym odbiorem treści zdania: Zapytał, czy w świetle najnowszych badań nie uważa, że uprawa ziemniaków na tych terenach nie jest zbyt rozsądna. Po pierwsze, czy uprawa może być rozsądna? Po drugie, czy nie jest nierozsądna, czy nie jest rozsądna?
Z poważaniem
Kasia
-
teatr Bolszoj4.09.20034.09.2003Witam!
Zauważyłam, że w Polsce na określenie Teatru Wielkiego (Bolszoj tieatr) z Moskwy używa się określenia w teatrze Bolszoj. Sądzę, że to niepoprawna forma. Jak w takim razie brzmi właściwa – w Teatrze Wielkim, w Teatrze Bolszoj, w teatrze Bolszoj, w Bolszom Teatrze, a może inaczej?
Z góry dziękuję,
Renata Modzelewska
-
Terminologia matematyczna
30.12.202330.12.2023Szanowni Państwo,
zastanawia mnie od jakiegoś czasu problem tłumaczenia dwóch terminów na polski z angielskiego. Pierwszym jest „extremal combinatorics”. Po polsku widziałem to głównie jako „kombinatorykę ekstremalną”, co jest bardzo przyjemnym określeniem, ale gdy się nad tym chwilę zastanowię, to chyba niestety powinna być „kombinatoryka ekstremowa”. Czy tak jest rzeczywiście i czy można by to nagiąć?
Drugim jest „categorification”. Jest słowo „kategoryfikacja”, ale nie podoba mi się skojarzenie ze słowem 'klasyfikacja', które jest trochę nietrafione. Czy poprawny jest neologizm 'ukategoryjnienie', przez analogię do 'uzwarcenia' („compactification”)?
Pozdrawiam
M. Mehl
-
Wiele zachodu przy rozbieraniu się do rosołu 12.04.201612.04.2016Szanowni Państwo,
mam dwa pytania z frazeologii.
- Ciekawi mnie, dlaczego, kiedy coś wymaga wiele wysiłku, mówimy, że wymaga wiele zachodu? Czy ma to coś wspólnego ze stereotypowym postrzeganiem świata zachodniego jako wysoko rozwiniętego?
- Co takiego nagiego jest w rosole, że rozbieramy się do rosołu?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
- Ciekawi mnie, dlaczego, kiedy coś wymaga wiele wysiłku, mówimy, że wymaga wiele zachodu? Czy ma to coś wspólnego ze stereotypowym postrzeganiem świata zachodniego jako wysoko rozwiniętego?
-
Wprowadzanie nowych słów; uchodźca31.03.201731.03.2017Jestem w trakcie przygotowywania dyplomu magisterskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych u prof. Mirosława Bałki. W ramach mojego projektu dyplomowego chciałabym wspólnie z uchodźcami wykreować nowe słowo, które mogłoby stworzyć pozytywną alternatywę do określenia danej grupy i podjąć próbę wprowadzenia go do języka. Podczas wielu rozmów z uchodźcami przekonałam się, że w ich rozumieniu termin uchodźca jest stygmatyzujący.
W swoich poszukiwaniach odnoszę się m.in. do tekstu Hanny Arendt o potrzebie zastępczego nazewnictwa (przytacza w tekście newcomers). Drugą, niemniej ważną dla mnie inspiracją jest bajka „Przygody kapitana Załganowa’’ autorstwa Niekrasowa, z której wywodzi się powszechnie znany na terenach rosyjskojęzycznych wyraz „Jak nazwiesz statek, tak on i popłynie’’.
W związku z powyższym mam zapytanie odnośnie zasad wprowadzania w oficjalny obieg nowego słownictwa – do kogo się zwraca i jakie warunki są wymagane do tego.
-
Wprowadzanie nowych słów; uchodźca31.03.201731.03.2017Jestem w trakcie przygotowywania dyplomu magisterskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych u prof. Mirosława Bałki. W ramach mojego projektu dyplomowego chciałabym wspólnie z uchodźcami wykreować nowe słowo, które mogłoby stworzyć pozytywną alternatywę do określenia danej grupy i podjąć próbę wprowadzenia go do języka. Podczas wielu rozmów z uchodźcami przekonałam się, że w ich rozumieniu termin uchodźca jest stygmatyzujący.
W swoich poszukiwaniach odnoszę się m.in. do tekstu Hanny Arendt o potrzebie zastępczego nazewnictwa (przytacza w tekście newcomers). Drugą, niemniej ważną dla mnie inspiracją jest bajka „Przygody kapitana Załganowa’’ autorstwa Niekrasowa, z której wywodzi się powszechnie znany na terenach rosyjskojęzycznych wyraz „Jak nazwiesz statek, tak on i popłynie’’.
W związku z powyższym mam zapytanie odnośnie zasad wprowadzania w oficjalny obieg nowego słownictwa – do kogo się zwraca i jakie warunki są wymagane do tego.