-
Jidysz jako lingua franca
21.03.202311.03.2023Szanowni Państwo,
mam pytanie dotyczące rozróżnienia na języki kreolskie i Lingua franca. Uważa się ze jidysz jest Lingua franca Żydów aszkenazyjskich, natomiast ma wiele cech języka kreolskiego – wyewoluował w wyniku kontaktu z językiem germańskim, ma swoją gramatykę i jest używany przez Żydów aszkenazyjskich w kolejnych pokoleniach. Czy mogliby Państwo wyjaśnić skąd klasyfikacja jidysz jako Lingua franca?
Z poważaniem,
Maciej
-
Pisownia nazw jednostek samorządu terytorialnego i ich organów
25.02.202325.02.2023Dzień dobry,
w związku z pełnioną funkcją sekretarza Gminy Wola Uhruska niejednokrotnie mam wątpliwości co do prawidłowej pisowni nazw jednostek samorządu terytorialnego oraz ich organów. Co prawda jest wiele porad w tym zakresie, ale nie zawsze odpowiadają one na konkretne konteksty używania tych nazw, a ponadto moim skromnym zdaniem czasami wręcz nie odpowiadają one stanowi faktycznemu.
Z własnego podwórka mam zawsze wątpliwość co do pisania małą literą Gmina Wola Uhruska w kontekście nie obszaru, ale podmiotu prawnego.
Posiada ona bowiem osobowość prawną z własnym NIP-em, REGON-em. Dlatego też moim skromnym zdaniem pisanie Gmina Wola Uhruska w konkretnym kontekście jako podmiotu występującego w obrocie prawnym należałoby używać wielkiej litery. Małą literą powinno się pisać o gminie Wola Uhruska w kontekście obszaru jak np. mieszkańcy gminy Wola Uhruska, na terenie gminy Wola Uhruska itp.
Podobne wątpliwości mam z pisownią słowa wójt, uważam bowiem, że pisząc o konkretnym wójcie, konkretnej gminy należałoby używać wielkich liter, tj. Wójt Gminy Wola Uhruska - jest to bowiem ustawowy organ wykonawczy w konkretnej gminie. Oczywiście w innych kontekstach, jak np. wójt Jan Łukasik, wójt gminy bez wskazywania jej nazwy, logiczne jest pisanie małą literą. Taką konstrukcję pisowni widzimy w przypadku nazw urzędów - jeśli bez nazwy konkretnej gminy to małą literą, jeśli zaś konkretny urząd z nazwą gminy to wielką.
Nie zagłębiałem się w sytuację prawną jednostek samorządu terytorialnego innego szczebla, tj. powiatów czy województw, ale przypuszczam, że może tu być podobna sytuacja jak z gminami, i że one również posiadają osobowość prawną. Pisanie więc o nich w kontekście konkretnego podmiotu prawnego, a nie w kontekście ich obszaru, powinno odbywać się wielką literą, tj. Powiat Włodawski czy Województwo Lubelskie.
Mając tego rodzaju wątpliwości chciałbym zaproponować zajęcie się tym zagadnieniem.
Z poważaniem
Mariusz Jachimczuk
Sekretarz Gminy Wola Uhruska
-
Kotlet sojowy, tatar wegetariański 31.01.201631.01.2016Często spotykam się z krytyką nazw takich jak kotlet sojowy, pasztet z soczewicy, tatar wegański itd. – a więc nazw potraw wegetariańskich, które odwołują się do ich mięsnych odpowiedników czy pierwowzorów. Zazwyczaj jest to umotywowane tym, że są one niezgodne ze zwyczajowymi definicjami wyrazów, które zawierają, a więc rzekomo niepoprawne. Czy moglibyście Państwo się do tego odnieść?
Z poważaniem
Czytelnik
-
Negatywna krytyka 13.05.202013.05.2020Szanowni Państwo,
czy sformułowanie, że coś spotkało się z negatywną krytyką jest pleonazmem?
Z poważaniem
X
-
Niskoli- on czy wysokoprocentowy?23.11.201823.11.2018Dzień dobry!
Czy mogę prosić o rozstrzygnięcie poniższego dylematu?
Czy poprawny będzie zapis nisko-li on czy wysokoprocentowy (bo byłoby przecież niskoprocentowyli on czy wysokoprocentowy w wersji nieskróconej) czy też niskoli- on czy wysokoprocentowy?
Z góry bardzo dziękuję. Z poważaniem
Agnieszka Buczkowska
-
Pisze się prawnoaborcyjny6.07.20186.07.2018Szanowni Państwo!
Zwracam się z prośbą o rozstrzygnięcie, jak powinien wyglądać zapis słowa „prawno-aborcyjny”. Czy powinna być pisownia łączna, czyli „prawnoaborcyjny” (choć nie jestem do tego przekonana, w końcu nie jest to „prawo aborcyjne” na wzór „prawa karnego”, ale raczej „prawo do aborcji”), czy zapis z łącznikiem, tak jak napisałam w pierwszym zdaniu?
Z poważaniem
Anna Kruszewska
-
rżnąć a dorznąć10.11.201510.11.2015W poradni pojawiło się już pytanie: Dlaczego rżnąć (np. drewno) ale podrzynać (gałąź, na której się siedzi)?, na którą odpowiedź dr Długosz-Kurczabowej brzmiała: „Do dawnych form rznąć, dorznąć, zarznąć, wyrznąć… utworzono wtórne odpowiedniki częstotliwe rzynać, dorzynać, zarzynać, wyrzynać… (analogicznie do umotywowanych par typu zacząć – zaczynać)”.
W związku z tym zastanowiło mnie jednak, jak brzmiała wymowa. Wynika to z tego, że czytając podrzynać jako [pod-żynać], mielibyśmy oboczność ż-rz, biorąc pod uwagę rżnąć. Wydaje mi się zatem, że pierwotne odczytanie podrzynać brzmiałoby [podr-zynać], i rznąc [r-znąć], tak jak marznąć.
W czasach szkolnych miałem podobny problem, gdy czytaliśmy Reja, gdzie znajdujemy słowo barzo, które w oczywisty sposób jest naszym współczesnym bardzo, a więc odczytanie powinno brzmieć raczej [bar-zo] niż [bażo], które to strasznie mnie wówczas raziło.
Czy takie rozumowanie jest prawidłowe? Czy jest to powiązane z czeskim ř, które ponoć wymawia się podobnie? Odchodząc trochę od powyższego – czy czasowniki rżnąć i żąć są pokrewne, czy to przypadkowa zbieżność?
Z poważaniem
Marek Kielar -
voodoo czy wudu?2.06.20092.06.2009Dzień dobry!
Czy można pisać voodoo, opisując religię, zwyczaje itp., skoro w słowniku jest wskazana pisownia polska – wudu? Spieram się o to z naszymi grafikami, według których angielska pisownia wygląda lepiej graficznie. Ja stoję na stanowisku, że powinno się pisać po polsku, jeśli istnieje takowa wersja. Bardzo proszę o zajęcie stanowiska w naszym sporze.
Z poważaniem
Łucja Matusiak -
w internecie5.01.202310.04.2010Dzień dobry,
mam pytanie w związku ze słowem internet. Czy powinniśmy mówić w internecie czy też na internecie? Coraz częściej słyszę, jak ludzie mówią „Kupiłem coś na internecie”, chociaż ja powiedziałbym w internecie.
Pozdrawiam serdecznie,
Ryszard T. -
Androginia, androgynia, androgenia
10.06.202110.06.2021Szanowni Eksperci,
czy istnieje jakieś wyjaśnienie semantyczne oboczności zapisów: androgeniczny, androgyniczny, androginiczny (i obok: androgynia, androginia, androgenia)?
Z poszanowaniem
Czytelnik