-
w zależności od wydania26.09.201326.09.2013Jak należy mówić: zakutemu łbu czy łbowi? Słowniki podają tak lub tak, w zależności od wydania.
-
W zasadzie
25.05.202225.05.2022W planie zagospodarowania przestrzennego zapisano, że budynki mają być „w zasadzie parterowe”. Urzędnik powołując się na słownik języka polskiego odczytuje to jako: właściwie, zasadniczo, w gruncie rzeczy i jego zdaniem nie pozwala to na dowolną interpretację ilości kondygnacji. W moim rozumieniu wymóg wskazujący, że budynek ma być „w zasadzie parterowy” dopuszcza jednak jakieś odstępstwo, na przykład, jak w moim przypadku, umieszczenie poddasza użytkowego nad 1/3 powierzchni parteru.
-
w zasadzie2.10.20112.10.2011Mam małą wątpliwość w zdaniu: „Historia bohaterów, a w zasadzie powód, dla którego wybierają się na wyprawę, została potraktowana po macoszemu”. Mianowicie – czy to historia została potraktowana po macoszemu, czy może jednak powód? Innymi słowy – czy zdanie nie powinno brzmieć: „Historia bohaterów, a w zasadzie powód, dla którego wybierają się na wyprawę, został potraktowany po macoszemu”. Czy określenie w zasadzie nie wskazuje, że tak naprawdę chodzi o powód i to jego powinno dotyczyć orzeczenie?
-
x czy ks przed końcówką?6.12.20026.12.2002Chciałbym zapytać o pewne niekonsekwencje pojawiające się w waszych odpowiedziach dotyczących odmiany nazwisk zakończonych na -x. W odpowiedzi zatytułowanej Cezex… czytamy: „Po drugie zaś, inne słowa zakończone literą x, w szczególności nazwiska, nadal trzeba odmieniać po staremu, np. Rex, Rexa, Rexowi, Rexem, ale Reksie (przykład przytoczony w komunikatach Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN, nr 2 z 2001 roku)”. Natomiast w odpowiedzi Lex Pani K. Sobolewska radzi odmieniać nazwisko Hendrix – Hendriksa. Jak więc należy odmieniać nazwiska zakończone na -x?
-
X lub Y5.01.20085.01.2008Szanowni Państwo,
mam pytanie dotyczące znaczenia spójnika lub. Czy zawsze oznacza on rozłączność? Przykład z art. 61 Konstytucji RP: „Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje […] wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej […] z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu”. Czy więc powinno się w takim przypadku wyłączyć w kamerze rejestrację dźwięku? Oznaczałoby to dokumentowanie np. posiedzeń rady gminy w formie filmu niemego. Jak na tę sprawę patrzą językoznawcy? -
X, Y itd.31.12.200731.12.2007Witam serdecznie! Zastanawia mnie jedna kwestia. Spotykam się, że przed skrótami itp., itd., zamieszczonymi po wyliczeniu, stawia się przecinek. Mnie to nieco dziwi, przecież przed i, jeśli występuje raz, nie stawia się przecinka. Dziękuję bardzo za rozwianie moich wątpliwości.
-
Yehudi Menuhin i Robin Hood22.10.200222.10.2002W jednym z tekstów pojawił się Yehudi Menuhin. Ku przerażeniu sekretarza redakcji odmieniłam jego imię i nazwisko: Yehudiego Menuhina. Nie sądzę, abym w tej konkretnej sytuacji popełniła błąd. Czy mam rację? A jeśli chodzi o Robin Hooda, to czy wypada odmieniać jego imię wbrew przyjętemu zwyczajowi językowemu?
Iwona -
zabawka dziecięca czy dziecięca zabawka?
25.05.201325.05.2013Czy szyk „zabawka dziecięca wyobrażająca niedźwiadka” (zob. w haśle https://sjp.pwn.pl/sjp/mis;2483813.html) można uznać za nacechowany słownikowo? Wydaje mi się, że dla komunikacji pozasłownikowej bardziej naturalny byłby szyk dziecięca zabawka wyobrażająca niedźwiadka (inna rola przydawki dziecięca, rozdzielenie przydawek, mniejsza odległość między zabawka a wyobrażająca). Hasło miś jest tylko przykładowe, podobną konstrukcją charakteryzuje się sporo haseł.
-
zabójstwo Krzysztofa Olewnika15.02.200915.02.2009Czy zdanie Zabójstwo Krzysztofa Olewnika jest dwuznaczne?
-
zachodzić w ciążę30.08.200230.08.2002Serdecznie proszę o pomoc w rozwiązaniu pewnego problemu językowego. Chodzi o wyróżniony dużym drukiem fragment poniższego zdania:
„Aszerę i Anat przedstawiono w tekstach egipskich jako boginie-matki, które uznawano za „wieczne dziewice” (dosł. „wielkie boginie, które ZACHODZĄ W CIĄŻĘ, ale nie rodzą”).
W tym religijnym kontekście zwrot „zachodzą w ciążę” trochę razi, bo chyba niezbyt pasuje do tego podniosłego tytułu. Lepiej brzmiałaby jakaś forma czasownika „począć”. Można by na przykład powiedzieć: „wielkie boginie, które poczynają, ale nie rodzą”.
Sęk w tym, że według „Słownika poprawnej polszczyzny” W. Doroszewskiego „począć” w tym znaczeniu występuje tylko w formie dokonanej.
Czy jest jakiś ładny, naturalny i poprawny sposób wyrażenia tej myśli? A może wspomniane zastrzeżenie ze słownika Doroszewskiego nie jest absolutne?
Z poważaniem
Andrzej Szymczak