bliskie
-
Zmarły żegna rodzinę… 4.10.20184.10.2018Szanowna Poradnio,
podczas uroczystości pogrzebowych słyszy się niekiedy formułę zmarły żegna rodzinę, przyjaciół (…). Czy z punktu widzenia grzeczności językowej są to słowa odpowiednie?
Według mnie sensowniej byłoby powiedzieć, że to rodzina i przyjaciele żegnają zmarłego – wyjąwszy okoliczność, w której osoba nieżyjąca zostawiła po sobie list pożegnalny.
-
Znów o rachubie czasu17.04.201817.04.2018Witam
Jeśli mówię, że nie ma mnie do końca tygodnia, to nie ma mnie do piątku czy do niedzieli?
Pozdrawiam
-
zostać się24.06.200424.06.2004Witam serdecznie.
Bliska mi osoba notorycznie używa wyrażenia zostało się, np.: „Zostało się jeszcze trochę kawy” czy też „Marek został się jeszcze na basenie”. Czy jest to poprawne? Proszę o odpowiedź. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Z poważaniem…31.05.200431.05.2004P. Artur Nowakowski zadał kiedyś pytanie: „Czy zaczynając list, powinno stawiać się wykrzyknik (Witam!, Szanowny Panie!)? Która pisownia jest poprawna: Z Poważaniem czy Z poważaniem”?
Wiemy już zatem o początku listu, ale mój problem wiąże się z tym, co znajduje się po poważaniu. Otóż czy kończąc list wyrazami szacunku, piszemy: Z poważaniem, Tomasz Gruszkowski, czy też bezprzecinkowo?
Od razu – sugerując moją opinię na ten temat – kreślę się z poważaniem,
Tomasz Gruszkowski -
Zrobię to wieczorem pod koniec roku3.07.20183.07.2018Szanowni Państwo,
drażnią mnie wypowiedzi typu: Sprawa zostanie załatwiona końcem listopada, Drogę oddamy do użytku końcem roku. Według mnie powinno być: pod koniec listopada, pod koniec roku. Może jeszcze: z końcem listopada… ? Ale to też niezbyt mi się podoba.
Proszę o poradę
Halina Mastalska
-
Zygmunt i Edmund12.10.200612.10.2006Zygmunt i Edmund – oba imiona są zapożyczeniami z języka niemieckiego, prawda? Skąd więc różnica w pisowni? Czy możliwe jest, że Zygmunt wcześniej do nas zawędrował, był bliski królom i zdążył się bardziej spolszczyć?
-
żółto-brunatno-zielony?26.05.200826.05.2008Zgodnie z zasadą [186] WSO piszemy z łącznikami „przymiotniki trójczłonowe, w których dwa pierwsze człony są bliższym określeniem trzeciego”. Są dwa przypadki: 1. i 2. człon równorzędne (północno-wschodnio-polski – północna i wschodnia Polska) albo 1. określa 2. (staro-cerkiewno-słowiański – starocerkiewny słowiański). Dlaczego więc jednak żółtobrunatnozielony? Budowa analogiczna: chodzi o żółtą i brunatną (w odcieniach) zieleń, względnie żółtobrunatną zieleń.
Pozdrawiam,
Michał Gniazdowski