-
tyle… (,) co…
15.03.202315.03.2023Dzień dobry,
czy w takich konstrukcjach powinniśmy stawiać przecinek przed „co”:
„W związku z tym środowisko, w którym funkcjonują osoby chore, wymaga od nich tyle samo(,) co od osoby zdrowej”, „Masz tyle samo lat(,) co ona?”?
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
-
Zalać robaka 16.11.201716.11.2017Skąd się wzięło powiedzenie zalać robaka? Dlaczego mówimy akurat o robaku?
-
bankować29.06.201429.06.2014Autorzy tekstów, które redaguję – powołując się na powszechne już użycie w tekstach reklamowych, internetowych i prasowych – nie chcą zrezygnować z czasownika bankować, używanego w sensie 'korzystać z produktów/usług bankowych'. Argument, że czasownik bankować nie znajduje się w słowniku poprawnej polszczyzny ani w Korpusie Języka Polskiego ich nie przekonuje.
Jak wytłumaczyć zasadę ograniczonej możliwości tworzenia w polszczyźnie takich derywatów? Np. szufladkować jest poprawne.
-
Czego się nie znajdzie w słowniku8.05.20018.05.2001Proszę o fachową pomoc w interpretacji znaczenia wyrazu wskazanym, np. „…wskazanym jest zastosowanie…”. Czy to oznacza, że:
- jest to obowiązek inaczej „oblig"?
- jest to wskazówka, iż dobrze by było?
Jeżeli byłoby to możliwe, prosiłbym o przesłanie słownikowej interpretacji. -
głuchoniemy i głucho-ciemny5.06.20135.06.2013Dlaczego wyraz głuchoniemy piszemy łącznie, a głucho-ciemny z łącznikiem? Głuchoniemy to przecież «głuchy i niemy», a więc mamy tutaj dwa człony równorzędne – podobnie jak w przypadku wyrazu głucho-ciemny, czyli «głuchy i niewidomy».
-
Hipopotam błagał żabę16.01.201316.01.2013Mam problem z interpunkcją w zdaniach rozpoczynających się imiesłowem przymiotnikowym, np. „Wzniesiona w 1803 r. jest jedną z kilku zachowanych w Polsce cerkwi w typie wschodniołemkowskim”. Albo: „Położona na wysokiej, stromej górze stanowiła centrum dawnego klasztoru obronnego”. Czy w tych zdaniach przecinek jest niezbędny, czy też przeciwnie – nie należy go stawiać, a wyrażenie z imiesłowem traktować jako podmiot całego zdania? Bardzo proszę o wyjaśnienie.
Gabriela Niemiec
-
Im więcej nas chorób trapi, tym więcej potrzeba terapii…2.03.20042.03.2004Czy w języku polskim istnieje termin etyko-terapia? Chodzi o szukanie przyczn choroby, wychodzi się z założenia że przyczyną powstania choroby jest niemoralne postępowanie – najpierw zachoruje dusza, a następnie ciało. Etyko-terapia szuka w życiu chorego miejsca, gdzie odchylił się on od porządku, harmonii świata, od prawa miłości. Nie chodzi tutaj o etiologię, np. o drobnoustroje, które są przyczyną choroby zakaźnej, chodzi o ducha. Z terminem tym spotkałam się w języku czeskim. Dziękuję.
-
inwalidzi i styliści fryzur23.03.200823.03.2008Znalazłem w sieci taką opinię: „Czy etycy i poloniści wystąpią o zmianę słowa inwalida na bardziej przyjazne, bowiem to oznacza człowieka nieważnego?”. Przyznam, że mocno się zdumiałem. Podobno niektórzy fryzjerzy wolą mówić o sobie styliści fryzur, bo fryzjer to według nich zbyt pospolite określenie, ale czy słowo inwalida rzeczywiście jest „nieprzyjazne” albo np. poniżające? Przecież od dawna jest to określenie osoby niepełnosprawnej – chyba w pełni neutralne i powszechnie akceptowalne.
-
Jego
14.03.202214.03.2022Mam pytanie dotyczące zaimków jego/niego.
Czytałem książkę i spotkałem się z takim zdaniem: "Klin rozbitego światła za jego plecami odbijał żółć nieba". W tym przypadku bym użył formy niego, bo zaimek jest połączony z przyimkiem.
I mam jeszcze jedno zdanie: "Jeśli u chorego stwierdza się ból pleców z prawej strony, jego przyczyną jest prawdopodobnie choroba nerek lub zaburzenia jelitowe" W tym zdaniu użyłbym formy go, czy można to potraktować jak początek nowego zdania i użyć jego?
Pozdrawiam
-
konieczny i niezbędny23.05.200223.05.2002Jaka jest różnica w znaczeniu słowa konieczny a niezbędny?