ciągnący
  • od… przez… do…
    9.02.2012
    9.02.2012
    Proszę o rozwianie wątpliwości, czy uzasadnione jest użycie przecinków i myślnika w zdaniu:
    Czytał książki – od fascynujących powieści podróżniczych Verne’a, przez opowieści o trollach i hobbitach, do pozycji popularnonaukowych.

    Z góry dziękuję
  • Pomijanie przecinka

    20.06.2023
    20.06.2023

    Czytałem wiele razy w Poradni, że w niektórych przypadkach można nie stawiać kropki na końcu zdania, jeśli potem jest nowy wiersz. A czy podobna zasada dotyczy przecinków? Czy będzie poprawnie napisać na drzwiach:

    CIĄGNĄĆ

    aby otworzyć

    ?

  • przewalczać [?]

    20.10.2023
    20.10.2023

    W artykule pt. „Problematyka muzyczna w najstarszych redakcjach benedyktynek w języku polskim” (S. Dąbek, Barok: historia, literatura, sztuka, Tom 4, Numer 2 (8) (1997) s. 67-74) cytuje XVII-wieczny starodruk, w którym pojawia się następujący zwrot dotyczący rytmu w śpiewie psalmów przez siostry zakonne: [śpiewać] „słów nieprzewalczaiąc”. Moja wątpliwość dotyczy znaczenia tego zwrotu. Współcześnie przewalczać, za SJP PWN, oznacza «walcząc, przezwyciężyć coś». Zatem w tym kontekście interpretowałbym to jako „nie zniekształcając [słów]”. Jednak autor cytowanego artykułu interpretuje to jako „nie przedłużając”. Kto z nas ma rację? Czy słowo to zmieniło znaczenie?ły>

  • różnice w odmianie czasowników
    1.02.2010
    1.02.2010
    Szanowny Panie Profesorze,
    proszę o wyjaśnienie następującej kwestii: formy poprawne czasu przeszłego od czasownika zniknąć to znikła i zniknęła. I obie formy – zgodnie z zasadami języka polskiego – są poprawne. Dlaczego natomiast forma zamkła uchodzi za formę błędną, podczas gdy akceptowalna jest tylko forma zamknęła? Czy to jakiś wyjątek? Czy są inne czasowniki, które w formach czasu przeszłego dopuszczają tylko jeden wariant odmiany?
    Dziękuję i pozdrawiam
  • wilcze łyko czy wilczełyko?
    7.04.2003
    7.04.2003
    Przygotowuję do druku książkę naukową o lasach. Jest w niej zdjęcie przedstawiające roślinkę o nazwie: wawrzynek wilcze łyko. Słownik ortograficzny podaje taką pisownię. Autor wprowadza pisownię łączną: wilczełyko i przedstawia następujące argumenty (tu cytuje): „w słowniku może być osobno, lecz we wszystkich najnowszych podręcznikach dendrologii jest wilczełyko razem. Nazewnictwo roślin naczyniowych zaczerpnąłem z tzw. checklisty z 1995 roku (to dla nas biblia), której autorami są najwięksi specjaliści botaniczni w Polsce. Upieram się więc przy swoim i zalecam pisownię wilczełyko” (koniec cytatu).
    Ręce mi opadły: czy mam wykonać to zalecenie, czy też jednak odważyć się na zwrócenie uwagi, że ktoś kiedyś popełnił błąd, który ciągnie się, bo nikt nie odważył się przeciwstawiś „autorytetom”? Będę wdzięczna za szybką odpowiedź, bo czas mnie nagli. Książka czeka na druk.
    Pozdrawiam i dziękuję
    Ewa Rubczewska
    (redaktor techniczny)
  • Wymowa samogłosek nosowych

    27.02.2024
    10.04.2017

    Szanowni naukowcy,

    od długiego czasu zastanawiam się, czy w wyrazach z literą ę w środku, np. będę, brzęk, kręcone, rębajło, wewnętrzny, należy wymawiać czyste [ę], czy może zmiękczone przez „…e-m…”, „…e-n…”, „…e-ń…”.

    W sąsiedztwie jakich głosek należy wymówić: „…e-m…”, „…e-n…”, „…e-ń…”?

    Jakiego podziału wymaga poprawna ich wymowa? em” czy jw.?

    Jakie słownikowe zasady określają poprawną wymowę, gdy mamy do czynienia z literą ę w środku wyrazu?


    Proszę o pomoc.

  • zakole

    7.02.2023
    7.02.2023

    Szanowna Redakcjo,

    proszę o rozwianie moich wątpliwości, czy terminu zakole możemy używać w odniesieniu do zatoki, czy tylko w odniesieniu do rzeki.

  • Z broną w lesie

    18.11.2015
    18.11.2015

    W rozmowie z osobą z Białostocczyzny padł frazeologizm jak z broną w lesie. Zastanawiam się, co oznacza, skąd pochodzi i czy ma charakter regionalny, czy może po prostu nie miałem dotąd okazji go usłyszeć.

    Z wyrazami szacunku

    Czytelnik

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego