-
dwuznak9.09.20029.09.2002Co to są dwuznaki? Czy ni i mi w wyrazie kamienie to dwuznaki?
-
Dwuliterowe inicjały imion5.09.20175.09.2017Jak należy skracać imiona obce rozpoczynające się na „Th“? Czy „Th“ należy koniecznie traktować jak dwuznak „Ch“? Korektor mojej monografii poprawia skrót imienia Theodore z „T.“ na „Th.“, jednak pozostawia zastosowany przeze mnie skrót imienia Thomas („T.“). Czy zatem należy zapisywać: amerykański prezydent Th. Roosevelt (imię Theodore), ale amerykański wynalazca T. Edison (imię Thomas)?
Wydaje mi się to wbrew logice i według mojej opinii pisownia powinna zostać ujednolicona. W jaki sposób?
-
Skąd się wzięło W?7.02.20157.02.2015Przed tygodniem albo dwoma pytałem o literę W, ale nie wiem, czy pytanie udało się wysłać. Znalazłem informację, że to litera W jest genetycznie dwuznakiem. Powstała na gruncie germańskiej tradycji pisownianej z podwojenia łacińskiej litery V, czyli z zapisu VV. Za jej pomocą oddawano germańskie głoski różne od łacińskiej spółgłoski V. Czy można gdzieś znaleźć więcej informacji na ten temat?
-
Jan Ch. a Jan H.18.10.200518.10.2005Jak w wymowie oddać różnicę między Janem Ch. a Janem H.? W sytuacjach mniej oficjalnych można rzecz osobno skomentować i wyjaśnić, ale już nie może sobie na to pozwolić osoba podająca serwis informacyjny na antenie czy recytująca opowiadanie. Kiedy zatem trafi na Jana Ch. – jak ma to powiedzieć? Różnica między Ch. i H. jest przecież tak samo istotna jak między Ch. i T. czy J. Jak w tej sytuacji czytać inne inicjały dwuznaki: Dz., Cz., Rz. czy Sz.?
-
nazwy liter2.12.20112.12.2011Gdy niedawno słuchałem w telewizji materiału o Gromosławie Cz., zastanowiło mnie, czy aby na pewno inicjał nazwiska powinno się wymawiać jako czy. Bo może jednak cze, przez znalogię do ce? A co z innymi podwójnymi głoskami: powinno być: Jerzy szy czy esz? Jan rzy, rzet czy er zet? Maria dzy czy może dzet? Anna si, zi czy eś, ziet?
Wojciech T. (z całą pewnością [te] :) -
Oznaczanie w piśmie wydłużenia czasu artykulacji głoski
1.06.20221.06.2022Szanowna Poradnio,
zwracam się do Państwa z pytaniem o zapis przedłużeń dwuznaków. Mam na myśli zapis na przykład wykrzyknienia "Ach", ale w dłuższej formie - powinno się wtedy powielić cały dwuznak - "Achchchch" - czy może jednak wystarczy tylko ostatnią literę - "Achhhh". W ten sam sposób, jeśli chciałbym zapisać onomatopeję szumu, to powinienem napisać "szszszsz" czy może wystarczy tylko "szzzzz"?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Historia grafemów złożonych
22.03.202322.03.2023Napatoczyłem się niedawno na Wikipedii (strona: „Alfabet polski”) na cytat z Brücknera dotyczący polskiego abecadła i opisujący problemy jego zapisu. I jest tam taki fragment: „tak się mściło niedbalstwo wobec języka narodowego, zrozumiałe chyba u mieszczan pół-Niemców, karygodne śród kół uczonych, nie uznających, jak i WĘGIERSKIEGO, niczego niełacińskiego”. Dobrze rozumiem, że były pomysły wprowadzenia węgierskich dwuznaków itd. do naszego abecadła? Wszakże mamy dużą zbieżność „nietypowych” głosek (zapisywanych jako: zs-ż, s-sz, dz-dz!, dzs-dż, gy~dź, ny-ń itd.), więc ma to sens, ale w ogóle nie jestem w stanie znaleźć potwierdzenia czegoś takiego.
-
niejasne pytanie15.10.201515.10.2015Witam.
Mam pytanie związane z wymową c'h. Nigdzie nie ma informacji na ten temat. Czy czyta się to po prostu jako ch, czy może jakoś inaczej i w jaki sposób się to akcentuje? -
Przymiotniki złożone czy zestawienia?23.05.201623.05.2016Szanowna Redakcjo,
jak powinnam zapisać połączenia: nisko toksyczne czy niskotoksyczne skażenie, podobnie średnio toksyczne, nisko wykwalifikowany, niskopłatny pracownik, wysoko oprocentowany, nisko płatna praca?
Dziękuję i pozdrawiam
Kasia C. (czy Cz. byłoby błędem?)
-
rżnąć a dorznąć10.11.201510.11.2015W poradni pojawiło się już pytanie: Dlaczego rżnąć (np. drewno) ale podrzynać (gałąź, na której się siedzi)?, na którą odpowiedź dr Długosz-Kurczabowej brzmiała: „Do dawnych form rznąć, dorznąć, zarznąć, wyrznąć… utworzono wtórne odpowiedniki częstotliwe rzynać, dorzynać, zarzynać, wyrzynać… (analogicznie do umotywowanych par typu zacząć – zaczynać)”.
W związku z tym zastanowiło mnie jednak, jak brzmiała wymowa. Wynika to z tego, że czytając podrzynać jako [pod-żynać], mielibyśmy oboczność ż-rz, biorąc pod uwagę rżnąć. Wydaje mi się zatem, że pierwotne odczytanie podrzynać brzmiałoby [podr-zynać], i rznąc [r-znąć], tak jak marznąć.
W czasach szkolnych miałem podobny problem, gdy czytaliśmy Reja, gdzie znajdujemy słowo barzo, które w oczywisty sposób jest naszym współczesnym bardzo, a więc odczytanie powinno brzmieć raczej [bar-zo] niż [bażo], które to strasznie mnie wówczas raziło.
Czy takie rozumowanie jest prawidłowe? Czy jest to powiązane z czeskim ř, które ponoć wymawia się podobnie? Odchodząc trochę od powyższego – czy czasowniki rżnąć i żąć są pokrewne, czy to przypadkowa zbieżność?
Z poważaniem
Marek Kielar