-
Wróżka
29.06.202029.06.2020Zastanawia mnie czy wiadomo kiedy po raz pierwszy po Polsku pojawiło się słowo wróżka, w odniesieniu do magicznych stworzeń z baśni i mitów, a nie do kobiet zajmujących się wróżbiarstwem? Z tego co wiem to takie znaczenie pojawiło się w XIX wieku, jednak czy wiadomo dlaczego zaczęto używać w stosunku do tych istot słowa wróżka?
-
W sali czy na sali?17.10.201817.10.2018Dzień dobry. Bardzo dawno temu czytałem u Was, że można powiedzieć i na sali, i w sali. Pytam jak to wygląda na dziś np. w najnowszych słownikach itd.: obie formy są poprawne jak rękami /rękoma czy jeśli ktoś powie albo napisze na sali to znaczy, że popełnia błąd i
należy go poprawić, bo np. miejsca zamknięte mają przyimek na, a otwarte w, choć przecież jest na poczcie i w parku, więc są wyjątki i pewnie ich dużo jest?
-
Wszechświat i Wielki Wybuch15.09.201215.09.2012Dlaczego Wszechświat i Wielki Wybuch piszemy wielką literą?
-
Wtrącenia w narracji i dialogu19.12.201719.12.2017Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę o objaśnienie znaczenia, funkcji i użycia wtrąceń było i uważacie jak w poniższych przykładach z Sienkiewicza i Gałczyńskiego:
Pani Makowiecka nadjechała o zupełnym już mroku […] Chciała, było, zaraz na drugi dzień szukać sobie innej gospody w samym mieście, ale na nic się nie przydał jej opór.
i nagle patrzcie: tak jak było w telegramie:
przed samymi, uważacie, Sukiennicami […].
Dziękuję i pozostaję z wyrazami szacunku.
-
wulgaryzmy na lekcji języka polskiego30.11.201230.11.2012Szanowni Państwo!
Coraz bardziej przeraża mnie wulgaryzacja języka, zwłaszcza młodzieży. Nawet nauczyciele propagują wulgaryzmy podczas lekcji: pewna polonistka bez skrupułów używa przymiotnika, którego tu nie przywołam, a który stał się popularnym synonimem słów świetny, niezwykły, fajny; inna nauczycielka tłumaczy dzieciom zasady ortografii na przykładzie wulgaryzmów. Jak można walczyć z tym zjawiskiem? Czy w ogóle uważają je Państwo za niebezpieczne dla polszczyzny?
Z poważaniem
Licealista -
w – we, z – ze itp.16.10.200916.10.2009Szanowni Państwo,
od dawna poszukuję odpowiedzi na pytanie, dlaczego niektóre wyrazy mają dłuższą, a inne krótszą formę przyimka i jaka jest zasada tworzenia wyrazów z przyimkami. Na przykład we wtorek, (uczestnictwo) we mszy, w czwartek (czy we czwartek?), w wojnie, z mszą (ze mszą?).
Proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję.
Z poważaniem
-
wydaje się być10.10.201210.10.2012Szanowny Panie!
Chciałabym poprosić o rozwianie wątpliwości w następującej kwestii: „Na horyzoncie jest coś wielkiego. Wydaje mi się, że to jest drzewo”, „Na horyzoncie jest coś wielkiego. Wydaje mi się być największym drzewem na Ziemi”. Czy w którymś z powyższych zdań mamy do czynienia z błędem? Czy konstrukcja wydaje mi się być, po której następuje przymiotnik bądź rzeczownik, jest błędna?
Z wyrazami szacunku,
Natalia Sajewicz -
wyjść za mąż2.11.20052.11.2005„Wyszła za mąż, za Kowalskiego”. No właśnie – dlaczego w pierwszym wypadku mamy mianownik? Przecież wg Słownika języka polskiego, przyimek za łączy się z rzeczownikami głównie w bierniku (tak np. w podobnych wyrażeniach: wyjść za drzwi, wyjść za próg), narzędniku (człowiek za burtą) oraz w dopełniaczu (za mojej młodości). Skąd więc ów mąż w mianowniku? A może to jest jakaś stara forma biernika?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Sławomir Mazur -
wyjść za mąż4.04.20084.04.2008Chciałbym zapytać, czy wyrażenie wyjść za kogoś za mąż jest redundantne. Czy można wyjść za kogoś inaczej niż za mąż (pomijam niezwykle rzadkie znaczenie wyjść [skądś] zamiast kogoś)?
-
wykorzystać16.09.201216.09.2012Walery Pisarek w artykule Poczucie językowe, znajomość języka i praktyka językowa (Socjolingwistyka 1977, nr 1) wspomina, że według pewnych poradników językowych „czasownika wykorzystać nie powinno się używać”, lecz nie przytacza argumentacji, która by za tą wstrzemięźliwością przemawiała. Dlaczego wspomniany czasownik był krytykowany i czy dziś jego użycie może budzić jeszcze jakieś wątpliwości?