ekspansja
  • odległe czy dalekie? poprawnie czy prawidłowo?
    26.09.2013
    26.09.2013
    Jak jest prawidłowo: odległe kraje czy dalekie kraje? Przecież te kraje są raczej odległe niż dalekie?
    Czy wyraz prawidłowo jest odpowiedni w powyższym zdaniu?
  • pan

    17.10.2023
    17.10.2023

    Szanowni Państwo,

    jaka jest etymologia słowa Pan? Skąd w polszczyźnie się wzięło to słowo? Dlaczego jest w zachodniosłowiańskich językach, a we wschodniosłowiańskich już nie? Przy okazji jak mówią w południowosłowiańskich? „Per Pan” czy „Per Wy”?

  • rulez
    21.06.2006
    21.06.2006
    Dużą popularnością cieszy się ostatnio słowo rulez (zob.) – co ono oznacza?
  • tablet i kotlet
    10.01.2012
    10.01.2012
    Szanowni Państwo!
    Jak należy odmieniać wyraz tablet? Moje wątpliwości budzi szczególnie biernik – powinien brzmieć tablet czy tableta?
    Łączę pozdrowienia
  • techniczny – technologiczny
    14.11.2002
    14.11.2002
    Szanowni Państwo,
    Czy usługi telefonii ruchomej są zaawansowane technicznie, czy technologicznie? Według mnie zaawansowany technologicznie to kalka z technologically advanced, ale mam wrażenie, że różnica między techniką (sposobem robienia czegoś) a technologią (sposobem przetwarzania materiału na gotowy produkt) zaciera się coraz bardziej od początku lat 1990.
  • tribal
    25.09.2011
    25.09.2011
    Szanowni Eksperci!
    Moje zapytanie dotyczy nazwy tańca znanego pod nazwą tribal. Jest to słowo nowe w języku polskim i z tego powodu nie jestem pewien, jakiej formy należy użyć w bierniku: tańczyć tribal czy tańczyć tribala. Przez analogię do kadryla skłaniam się raczej ku tej drugiej możliwości, bo pierwsza brzmi dla mnie raczej dziwnie. Dostępne w sieci przykłady nie potwierdzają jednak mojej opinii.
    Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)
  • w obiekcie czy na obiekcie?
    28.05.2007
    28.05.2007
    Szanowni Państwo!
    Kończę obecnie pisać pracę magisterską i wszedłem w mały spór z moim promotorem. Chodzi mianowicie o jeden zwrot. Która forma jest poprawna, a jeśli obydwie są poprawne, to która jest powszechniejsza: na obiekcie sportowym czy w obiekcie sportowym, np. w zdaniu: „…oraz od warunków panujących na obiekcie sportowym…?
    Serdecznie proszę o jak najpilniejszą odpowiedź (pracę oddaję w przyszłym tygodniu).
    Z poważaniem
    Paweł Skrajniak
  • w uczelni czy na uczelni?
    12.01.2006
    12.01.2006
    Witam,
    mam pytanie, czy poprawne jest powiedzenie, że coś wydarzyło się w uczelni, a nie na uczelni? Coraz częściej spotykam się z pierwszym określeniem, co do którego nie jestem przekonana. Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam,
    Agata Gwiazda
  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego