-
Tytuł filmu jako podmiot14.07.202014.07.2020
Witam, jestem początkującym tłumaczem, pracuję jako ochotnik przy pewnej stronie.
Mam pewien problem z odmianą czasownika przez rodzaje po nazwie własnej pochodzenia obcego. Oto przykładowe zdanie: „Nazwa filmu” został / została / zostało stworzony / stworzona / stworzone w 1999 roku.
Zależy mi na zachowaniu oryginalnej struktury zdania. Niestety angielskie was created nie wskazuje, jakiego rodzaju czasownika powinienem użyć.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
urok i czar14.05.200714.05.2007Dzień dobry.
Chciałam zapytać o pochodzenie słowa urok i czar.
Pozdrawiam. -
wampir i wamp14.05.200914.05.2009Chciałabym zapytać o dokładną etymologię rzeczownika wampir, a także poznać istotę powiązania między nim a określeniem kobiety demonicznej, tzn. wampem.
Łączę wyrazy szacunku,
ww
-
Węgier i Węgry23.02.200423.02.2004Uprzejmie proszę o podanie etymologii słów Węgier, Węgry.
Serdecznie pozdrawiam.
Krzysztof Cybura -
zapożyczenia z polszczyzny w innych językach11.12.200911.12.2009Witam!
Jak wiadomo, język polski składa się w ogromnej mierze z wyrazów pochodzenia obcego. Zastanawiam się, czy są jakiekolwiek wyrazy rdzennie polskie, które zostały zapożyczone przez inne języki.
Mariola -
Zjadłem boeuf Strogonow, czyli strogonowa29.05.201829.05.2018Szanowni Państwo,
mam pytanie w związku z potrawą boeuf Strogonow. Zazwyczaj mówimy (lub piszemy) po prostu o strogonowie. Pisałbym go wtedy raczej małą literą, ale WSO nie notuje takiego hasła, więc chciałem się upewnić, czy mam słuszność.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
znowu o pleonazmach13.10.201313.10.2013Czy wyrażenia dzielnica mieszkaniowa i deratyzacja szczurów są pleonazmami?
-
doña i Lando30.05.201330.05.2013Dzień dobry! W książce, której akcja toczy się w Hiszpanii, występuje bohaterka określana mianem doña. Czy należy to odmieniać? Np. „Rozmawiałam z doñą/doñią Katarzyną”?
Czy wszystkie imiona męskie zakończone na -o są odmienne? Lando, Hasso, Ermo – z Landem, o Hassie, Ermowi?
Dziękuję. -
francuskie tytuły arystokratyczne26.08.200226.08.2002Drodzy Państwo!
Mam problem, który nie dotyczy może bezpośrednio pisowni polskiej, ma z nią jednak związek. Otóż chodzi o zasady pisowni imion i tytułów arystokratycznych osób spoza Polski.
Wiem, że ogólne zasady pisowni imion wymagają, aby imiona postaci panujących (np. królów) lub funkcjonujących powszechnie w polskiej świadomości (np. Joanna d'Arc) spolszczać, zaś pozostałe pozostawić w formie oryginalnej. Tak przedstwia się sytuacja w większości książek, z którymi miałem do czynienia. Jadnakże prof. W. Dworzaczek w swojej Genealogii (zestaw tablic genealogicznych rodów panujących w Polsce i krajach ościennych) ominął powyższą zasadę, spolszczając bez wyjątku wszystkie imiona. Wydaje mi się, że w tym przypadku zabieg ten nadał zestwieniom genealogicznym przejrzystości – jest więc uzasadniony.
Gorzej sprawa przedstawia się z tytułami arystokratycznymi. W różnych publikacjach spotkałem się z różną ich pisownią. Np. w biografii Ludwik XVI pióra Jana Baszkiewicza (Wrocław 1983) sam król, przed objęciem władzy, nosi tytuł księcia Berry. Natomiast jego bratanek, który nigdy władzy nie objął, tytułowany jest już księciem (diukiem) de Berry. Przytoczę jeszcze jeden przykład. W powyższej książce brat Ludwika XVI (przyszły Karol X) tytułowany jest hrabią Artois, natomiast w biografii Karola X autorstwa José Cabanisa (W-wa 1981)- hrabią d'Artois. Takie przykłady można zresztą mnożyć w nieskończność.
I tutaj pojawia się mój problem i moje pytanie. Opracowuję właśnie tablicę genealogiczną francuskiej dynastii Burbonów. Pojawia się tam mnóstwo osób zarówno panujących, jak i posiadających czysto tytularne godności arystokratyczne, wiele odsób, które są Polakom znane dobrze jak i nie. Jak postąpić w takiej sytuacji? Być może w przypadku tytułów obowiązuje podobna zasada jak i w przypadku imion? A jeśli tak, to czy dla zachowania przejrzystości mogę zrezygnować z przedrostków de, d' itp.?
Proszę Państwa o sprecyzowanie zasad obowiązujących w przedstawionych przeze mnie przypadkach i z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Przemo Jaworski -
i = więc1.02.20141.02.2014Szanowna Poradnio,
frapuje mnie zdanie: „Ojciec mój był przyjacielem Franca, i ja z kolei szczyciłem się jego przyjaźnią”. Chodzi o przecinek przed spójnikiem i – z jednej strony usunięcie go i potraktowanie zdań składowych jako złożonych współrzędnie zdaje się przeczyć intencji autora, z drugiej nie mogę znaleźć przekonującego uzasadnienia, aby przecinek w tym miejscu pozostawić, np. uznając drugi człon za dopowiedzenie.