gdyby
  • zdanie dopowiedziane
    16.02.2013
    16.02.2013
    Czy w zdaniu: „Telewizor kupimy, jeśli nie w lutym, to w marcu” przecinek przed jeśli jest konieczny?
  • z domu Nowak
    2.09.2012
    2.09.2012
    Chciałbym zapytać o interpunkcję wyrażenia z domu (w skrócie: z d.), wprowadzającego nazwisko panieńskie. Powinniśmy napisać: Janina Kowalska z domu Nowak czy Janina Kowalska, z domu Nowak, czy może raczej całą informację o nazwisku panieńskim ująć w nawias: Janina Kowalska (z domu Nowak)?
  • …ze mną, która mu to załatwiła…
    14.06.2017
    14.06.2017
    Szanowni Państwo,
    moja wątpliwość dotyczy następujących zdań: Jan próbuje skłonić Piotra do przyniesienia mu paszportu, a ze mną, która mu ten paszport – gdyby tylko! – załatwiła, rozmawiać nie będzie oraz I mówi to pan mnie, który jedzie do Galicji?. Czy zamiast załatwiła, jedzie można (lub należy) użyć formy załatwiłam, jadę?
  • zeszłonocny
    29.01.2011
    29.01.2011
    Szanowni Państwo,
    moje pytanie dotyczy słowa zeszłonocny. Nie odnalazłem go ani w słownikach, ani w korpusie. Istnieje za to w Internecie. Chciałbym go użyć w wypowiedzi pisemnej. Oczywiście mógłbym użyć innej konstrukcji, ale nasuwa mi się pytanie: czy – choć słowa nie ma słownikach – można go używać nie tylko w kontekście kolokwialnym? Przecież: 1) znaczenie tego słowa jest dla wszystkich oczywiste, 2) słowo jest poprawnie zbudowane pod względem gramatycznym.
    Pozdrawiam,
    Stanisław
  • ze wzorami czy z wzorami?
    4.07.2007
    4.07.2007
    Książka ze wzorami dokumentów czy książka z wzorami dokumentów?
  • Zgoda między wtrąceniem a elementem pozostającym poza nim
    24.02.2016
    24.02.2016
    Szanowna Poradnio,
    w magazynie popularnonaukowym wypatrzyłem zdanie, które mnie zastanowiło:
    Życzymy przyjemnej lektury tego – oraz innych – naszych wydań.
    Czy myślniki zostały tu użyte prawidłowo? Dotąd sądziłem, że wtrącenie z użyciem myślników powinno po usunięciu zostawić logicznie sformułowane zdanie, ale tym razem wyszłoby: Życzymy przyjemnej lektury tego naszych wydań, czyli lekko bez sensu. Nie wiem, czy dobrze rozumuję, dlatego chciałbym prosić o wyjaśnienie.

    Wojciech
  • Zgódź się i chodź

    31.10.2023
    31.10.2023

    Serdecznie proszę Państwa o wyjaśnienie, dlaczego w drugiej osobie trybu rozkazującego czasowników 2. koniugacji pojawia się zazwyczaj o, a czasami ó, np. „chodzę/chodź”, „szkodzę/szkodź”, ale „godzę/gódź”, „wodzę/wódź (na pokuszenie)”. Od czego to zależy?

  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

  • zgrubiałe -isko
    27.05.2013
    27.05.2013
    Jak tworzy się D. lm. zgrubień kończących się na -sko? USJP podaje psisk, WSO psisków. W jednym ze słowników internetowych można znaleźć błaźnisk i generalisków przy jednoczesnym braku błaźnisków i generalisk. Czy oprócz dziewczynisków i dziecisków inne zgrubienia, których podstawą są wyrazy rodzaju żeńskiego bądź nijakiego, mogą tworzyć formę z -ów?
  • z grubsza po polsku
    15.05.2002
    15.05.2002
    „Nowy słownik ortograficzny PWN” podaje regułę dotyczącą pisowni wyrażeń przyimkowych. M.in. jest tam napisane tak: „wyrażenia przyimkowe to połączenia przyimków z rzeczownikami lub przysłówkami, liczebnikami i zaimkami”. Przyjąłem, że to, co występuje po przyimku, jest którąś z wymienionych części mowy (przynajmniej w sensie historycznym), i… mam spore trudności, kiedy próbuję domyślić się, jakimi częściami mowy są (w oderwaniu od przyimka):
    1. po angielsku, z angielska
    Angielski mógłby być rzeczownikiem lub przymiotnikiem, ale w żadnym z przypadków nie występują formy angielsku, angielska. Nie wiem też na pewno, czy po słowie po występuje celownik (pytanie brzmiałoby: po JAKIEMU mówisz?, więc chyba jednak celownik).
    2. z wysoka, z wyższa, bez mała, z grubsza, z wolna, po prostu, po staremu
    Jeśli wysoko czy wolno to przysłówki, to skąd forma dopełniacza? Czy zatem są to przysłówki, czy coś innego? Jaka będzie forma podstawowa? Wysoko? Grubszo? Myślę, że nie grubszo, ale jeśli nie grubszo, to co? Gdyby to był przymiotnik gruby i jego stopień wyższy grubszy, to mielibyśmy z grubszego.
    Proszę o wytłumaczenie tych zawiłości.
    Serdecznie pozdrawiam i dziękuję.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego