-
To nie haplologia…
8.04.20168.04.2016Szanowna Poradnio,
słowniki języka polskiego podają zgodnie jeden przykład haplologii: sześcian zamiast sześciościan (wzorem: ośmiościan). Przykład znakomity, ale i chyba nader odosobniony…
Czy istnieje w polszczyźnie więcej takich wyrazów? Czy, przykładowo, można dopatrzyć się haplologii w następujących wyrazach: skoczogonek (skoczoogonek), scenopis (scenoopis), mięsopust (mięsoopust); ewentualnie haplologii „głoskowej”: dysonans (dyssonans), falstart (falsstart)?
Michał Gniazdowski
-
Transliteracja ukraińskich imion i nazwisk11.09.201711.09.2017Szanowni Państwo,
ciekawi mnie, czy osoba z Ukrainy nazwiskiem np. Voznyak ma jakikolwiek obowiązek przystosować pisownię swojego nazwiska do polskich standardów – w dokumentach itp.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
trzy zdania w cudzysłowie12.05.201512.05.2015Szanowni Językoznawcy!
Czy w przypadku kilku przypuszczalnych wypowiedzi ujętych w cudzysłów, jeśli każda z nich kończy się pytajnikiem, wykrzyknikiem lub wielokropkiem, nie potrzeba pomiędzy nimi żadnych znaków interpunkcyjnych? Przykład:
„Gdzie jeszcze możemy się spotkać?” „Hmm, może na plaży…” „Zgoda!” – tak pewnie się to odbyło.
Pozdrawiam
Anna
-
tu pisze, że…10.05.201110.05.2011Czy jest jakakolwiek konstrukcja zdania lub kontekst wypowiedzi, w której dozwolone byłoby użycie zwrotu tu pisze (dozwolone = uzasadnione)? Na przykład dwie osoby szukają pomocy na forum (rozmawiają i są obok siebie):
A: Forumowicz X tutaj napisał, że ten błąd można naprawić takim i takim sposobem.
B: No dobrze, ale tu pisze także, że są inne sposoby.
B miał na myśli tego samego forumowicza i wskazywał na teks który tamten forumowicz napisał. -
ulica Strąkowska
3.12.20233.12.2023Szanowni Państwo,
już niedługo zamieszkam na ulicy Strąkowskiej (nie Strąkowej). Zachodzę w głowę, jaka jest etymologia tej nazwy. Nie pasuje mi ani strąk ani strąki. Najbliżej jest mi Strąkowo lub Strąkowa (nazwy potencjalnych miejscowości). W najbliższej okolicy mojego miasta ani śladu po takim miejscu. Ciekaw jestem, jakie są Państwa pomysły. Dziękuję.
Wojciech
-
umrzeć a odejść18.11.201418.11.2014Witam,
czy prawidłowy jest model badający znaczenie czasownika na podstawie transformacji, jakim możemy poddać zdanie? Np. dla zdania „Jan umarł” ="Jan odszedł z tego świata”, mimo że zdania mają takie samo znaczenie, można mówić o tym, że podmiot zdania w zdaniu pierwszym jest bierny, natomiast w zdaniu drugim czynny (bo czasownik odejść ma znaczenie czynne)?
-
unia gospodarczo-walutowa24.05.201524.05.2015Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy pisowni określenia unia gospodarczo-walutowa. Czy należałoby w jakimkolwiek przypadku pisać to sformułowanie wielkimi literami? I czy może, w nawiązaniu do nazwy w języku angielskim, pisać jednak unia gospodarcza i walutowa? I jeszcze sprawa skrótu: czy UGW, czy UGiW?
Pozdrawiam serdecznie
Jolanta Sierakowska -
wieczny tułacz i senior26.05.201526.05.2015Szanowni Państwo,
mam dwa pytania:
1. Jak należy pisać: Żyd Wieczny Tułacz czy Żyd wieczny tułacz? Nie znalazłam odpowiedzi w żadnej publikacji poprawnościowej, a w korpusie (nie mówiąc o Googlach) można znaleźć obie formy.
2. Czy hiszpańskiego señor (albo włoskiego signor, wszystko jedno, bo oba wyrazy są w polszczyźnie odmienne) należy odmieniać w wołaczu? Senorze Marquezie (np.) wygląda trochę dziwnie.
Dziękuję! -
wielka litera w umowach i aktach prawnych29.05.201129.05.2011Szanowni Państwo!
Często w umowach tłumaczonych z języka angielskiego widuje się dużą literę w odniesieniu do terminów zdefiniowanych na początku umowy (np. „Klient zobowiązuje się nie modyfikować, przystosowywać, tłumaczyć ani zmieniać w jakikolwiek sposób Oprogramowania”, „Korzystanie z Usług może podlegać dodatkowym warunkom określonym przez odpowiedniego Dostawcę usług”). Czy takie użycie wielkiej litery jest uzasadnione, czy też stanowi kalkę z języka angielskiego?
Z poważaniem
Paulina -
wilamowicki czy wilamowski?13.01.202013.01.2020Mam ostatnio wątpliwość, jak brzmi przymiotnik utworzony od miejscowości Wilamowice, wilamowicki czy wilamowski? Skłaniałbym się ku temu pierwszemu przez wzgląd na analogię do przymiotnika pabianicki, używanego w kontekście łódzkiego miasta. Jednakże ęzyk, którym posługują się Wilamowianie, we wszystkich opracowaniach nazywany jest wilamowskim (Co ciekawe Word podkreśla taki wariant). Skąd wynika ten fenomen? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
Mario Kiliński