mianowicie
-
jak Klingończyk z Sulibanem…10.10.200110.10.2001Witam,
Chciałem zapytać o kwestię związaną z fantastyką naukową, która sprawia spore problemy tłumaczom filmów i seriali telewizyjnych tego typu. Mianowicie – jakie są zasady tworzenia polskich odpowiedników nazw obcych gatunków (obcych = pochodzących z kosmosu)?
Kilka przykładów.
ang. Klingon (liczba mnoga Klingons) tłumaczone jest na kilka sposobów – jeden Klingon – dwaj Klingoni – trzech Klingonów, ale spotyka się też formę (podobno poprawną, ale brzmiącą jakby mniej zgrabnie) jeden Klingończyk – dwaj Klingończycy – trzech Klingończyków.
Inny przykład (podobny): ang. Suliban (liczba mnoga i pojedyncza są takie same), więc jeden Suliban – dwaj Sulibani – trzech Sulibanów czy może jeden Sulibanin – dwaj Sulibani – trzech Suliban? A może jeszcze inaczej?
I jeszcze jeden (nieco inny): ang. Ferengi (liczba mnoga i pojedyncza są takie same) to po polsku jeden Ferengi – dwaj Ferengi – trzech Ferengi (czyli nieodmiennie), czy raczej próbować to jakoś odmieniać (np. jeden Ferengi – dwaj Ferengowie – trzech Ferengich?
Które wersje wybrać? Czy nazewnictwo tego typu wymaga stosowania końcówek -czycy, -nie lub -owie, a może jeszcze innej? Czy też można ograniczyć się do wersji krótszej (Klingoni, Sulibani)?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Piotr Pajerski -
jako5.10.20065.10.2006Szanowni Państwo,
chciałabym prosić o pomoc w kwestii rozstrzygnięcia poprawnego użycia wyrazu pojmować (pojmować coś jako coś). Mianowicie, chodzi konkretnie o zdanie: „Według przyjętej powszechnie opinii metafzyka Arystotelesa prowadzi do odróżnienia dwu niezależnych poziomów bytu; przy czym pierwszego z tych poziomów nie pojmuje jako powszechnej stwórczej przyczyny bytu”. Czy to zdanie jest poprawnie skonstruowane? Czy nie powinno być: pojmować jako coś?
Z poważaniem
M. Nawracała -
Jak zacząć mail?15.11.201015.11.2010Szanowna Poradnio,
czy jest jakaś pośrednia forma powitania pomiędzy oficjalnym Dzień dobry a – właściwie poufałym – Cześć? Rozwiązaniem mogłoby być Witam, lecz to zakłada nierównowagę. Interesuje mnie zwłaszcza kontekst korespondencji mailowej (Internet wszak z założenia zbliża ludzi :) – czy można rozpocząć maila od Witam własnie zamiast sztywnym i niespotykanym właściwie w wirtualnym świecie Dzień dobry? Jeśli nie – czy jest jakaś alternatywa?
Pozdrawiam,
Edgar Filip Różycki
-
Java22.06.200622.06.2006Szanowna Redakcjo! Czy w zdaniu „Nie znam środowiska Java” wyraz Java jest poprawnie odmieniony, czy raczej powinno użyć się formy Javy? Java jest w zasadzie nazwą języka programowania, a nie środowiska programistycznego, zatem całe to zdanie jest nieścisłe. Dla osób z branży informatycznej środowisko Javy ma sens, jednak użycie takiego znaczenia wymagałoby sprecyzowania, o jakie środowisko chodzi.
-
Jedlina Zdrój i inne zdroje18.04.201418.04.2014Witam Pana bardzo serdecznie.
Chciałbym zapytać się, jak poprawnie odmieniać słowo Zdrój. A mianowicie, powinno się mówić w Jedlinie Zdroju, czy w Jedlinie Zdrój? Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam
Kacper Andrzejewski -
jednak to dziecko24.11.201424.11.2014Szanowni Państwo!
Zastanawiam się nad fenomenem ostatnich kilku lat, a mianowicie – coraz częściej spotykam się z używaniem zwrotów typu: te niebo, te dziecko, te pianino i tym podobnych. Słyszę to zarówno w swoim otoczeniu jak i w mediach (stosowane przez dziennikarzy i osoby znane). Zaczęłam się zastanawiać, czy jest to poprawne językowo (czy nie powinno używać się zwrotu to dziecko?), a także skąd w ogóle się wzięło?
Z góry dziękuję za odpowiedź
-
Jest od lat standaryzacja…19.12.201719.12.2017Szanowni Państwo,
w procedurach związanych np. z wprowadzeniem systemu zarządzania jakością występuje słowo standaryzacja. Zauważyłem, że w angielskim odpowiedniku występuje drugie „d” (standardization), ale w naszym słowie już nie. Nie wiem, dlaczego tak jest, i chciałbym poznać Państwa wykładnię w tym temacie. Uważam, że zapożyczenie jest przekłamane i po polsku to słowo powinno brzmieć standardyzacja. Bo przecież standard, a nie standar. Prawda?
Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam, A.
-
jeszcze jedno -arium8.12.20148.12.2014Szanowni Państwo,
we wrocławskim zoo otwarto jakiś czas temu nowy oddział – Afrykarium. Właśnie tej nazwy dotyczyć będzie moje pytanie. A mianowicie – czy jest to nazwa poprawna? Czy nie powinno być raczej afrykanarium, analogicznie do słowa oceanarium? Będę wdzięczny za odpowiedź.
Serdecznie pozdrawiam całą Poradnię
Dawid -
jeszcze o pisowni nazw jednoosobowych urzędów19.04.200119.04.2001Nie przekonuje mnie Państwa odpowiedź na pytanie o zasady pisowni wielką czy małą literą wyrazów: dyrektor, prezes, starosta, prezydent, premier itp.
Cytuję: „Wyrazy te piszemy wielką literą, gdy oznaczają jednoosobowy urząd, np. Akty prawne Prezydenta dla swojej ważności wymagają kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów”.
Zdanie to jest przekształconym przykładem, podanym w Nowym słowniku ortograficznym PWN, do którego zresztą autor odpowiedzi się odwołuje, a mianowicie: …akceptuje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej; … zatwierdza Prezes Rady Ministrów.
Jednak w przykładzie słownikowym występuje pełna nazwa urzędu: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, natomiast w Państwa odpowiedzi – tylko słowo Prezydent. Co wobec tego z zawartym w słowniku stwierdzeniem: „…pod warunkiem, że nazwa taka (…) występuje w pełnym brzmieniu”. Par. [85]
Danka -
jeszcze o śmieciach13.06.200913.06.2009Dzień dobry!
Porada z 31.05.09 Zdrabniamy śmieć zastanawia mnie do dzisiaj. Po przeczytaniu pytania od razu miałam gotową odpowiedź: oczywiście śmieciuszek! W odpowiedzi Pana Profesora znalazłam zdrobnienie kapcioszek, które mnie zadziwiło. Zawsze słyszałam i używałam kapciuszek. Skąd ta różnica?
Serdecznie pozdrawiam.
Małgorzata z Trójmiasta