mieszkać
  • Przecinek przed słowami: imieniem, nazwiskiem, rodem
    24.02.2016
    24.02.2016
    W Słowniku interpunkcyjnym J. Podracki podaje, że wyrażenia typu imieniem…, nazwiskiem…, rodem… oddziela się przecinkiem jako dopowiedzenia. Podaje przykłady:
    Do miast przybył podróżny, rodem z Czech, W chacie mieszkał gajowy, imieniem Szczepan, Dowódcą został pułkownik, nazwiskiem Wołodyjowski.
    O ile w pierwszym jestem skłonny widzieć dopowiedzenie, w pozostałych widzę raczej frazę, która w całości określa jedną osobę i której wolałbym nie rozdzielać przecinkiem.
    Czytelnik
  • pytania dwa
    19.11.2014
    19.11.2014
    1. Mam problem z odmianą nazw ulic, np. oficjalna nazwa ulicy brzmi Wielka Skotnica. Czy powinienem odmieniać przy ul. Wielka Skotnica, czy przy ul. Wielkiej Skotnicy? Kiedy nazwa ulicy odpowiada na pytanie kogo?, czego?, takiego problemu nie ma.
    2. Jak odmieniać nazwisko Madeja? Madei, Madeji czy Madeii?
  • sprzedaćsprzedawać

    29.05.2023
    29.05.2023

    Jaka jest różnica między zdaniami: Nie chciała sprzedawać mieszkania i Nie chciała sprzedać mieszkania?

    Z góry dziękuję

    Dorota

  • zamieszkały czy zamieszkany?
    19.05.2010
    19.05.2010
    Witam,
    czy mieszkanie, w którym ktoś mieszka, jest zamieszkałe (często używa się tego określenia) czy zamieszkane? Wydaje się, że zamieszkały może być tylko człowiek…
    Pozdrawiam
    Małgorzata Stępień
  • Białystok a Bożepole

    25.07.2022
    25.07.2022

    Mam nurtujące mnie pytanie. Mieszkam w miejscowości Bożepole Wielkie... Jak odmienić tą miejscowość, mieszkam w Bożympolu, Bożepolu a może Bożempolu Wielkim?

    Czy ta sama zasada odmiany dotyczy Białystoku? Czyli mieszkam w Białystoku, a nie w Białymstoku?


  • brama i klatka
    4.03.2009
    4.03.2009
    Szanowni Państwo,
    moje pytanie dotyczy użycia słów brama i klatka. We Wrocławiu mówi się „Jestem pod bramą”, mając na myśli miejsce przy domofonie, albo „Jestem już w bramie”, co oznacza, że jest się już za drzwiami. Zapytamy się również „W której bramie mieszkasz?”, gdy w bloku jest ich kilka. Czy wiedzą Państwo może, skąd wzięła się owa brama używana w tego typu sformułowaniach przez mieszkańców Wrocławia, podczas gdy w innych rejonach Polski mówi się wtedy klatka?
    Dziękuję za odpowiedź.
    Anna Mech
  • Cork
    24.03.2008
    24.03.2008
    Dzień dobry, chciałabym się dowiedzieć, czy Cork powinno się odmieniać? Mieszkam w Cork czy w Corku? Większość moich znajonych nie odmienia i często poprawiają mnie. Moja intuicja podpowiada mi, że powinno się odmieniać, ale wiem że np. Cambridge się nie odmienia. Czy podobnie jest z Cork? Bardzo proszę oodpowiedź.
  • interpunkcja okoliczników
    26.05.2013
    26.05.2013
    Jestem agentem ds. obrotu nieruchomościami i mam wątpliwości dotyczące interpunkcji w tekstach ofert. Szczególnie kiedy określa bądź dookreśla się lokalizację danej nieruchomości: „Mieszkanie położone jest na pierwszym piętrze, w bloku czteropiętrowym, na ulicy Mickiewicza, w Katowicach”. Z jednej strony nadmiar przecinków aż razi, ale z drugiej każdy z okoliczników miejsca jest niezależny, a jeśli tak, to znaczy, że są równorzędne, ergo powinno się je rozdzielać.
    Pozdrawiam
  • Interpunkcja przydawek

    24.05.2023
    24.05.2023

    Czy trzy ostatnie elementy poniższego zdania powinny być rozdzielone przecinkami? Jaka reguła o tym decyduje?

    „W 2020 r. do mieszkania wprowadził się jego dziadek architekt Stanisław”.

  • jak Klingończyk z Sulibanem…
    10.10.2001
    10.10.2001
    Witam,

    Chciałem zapytać o kwestię związaną z fantastyką naukową, która sprawia spore problemy tłumaczom filmów i seriali telewizyjnych tego typu. Mianowicie – jakie są zasady tworzenia polskich odpowiedników nazw obcych gatunków (obcych = pochodzących z kosmosu)?
    Kilka przykładów.
    ang. Klingon (liczba mnoga Klingons) tłumaczone jest na kilka sposobów – jeden Klingon – dwaj Klingoni – trzech Klingonów, ale spotyka się też formę (podobno poprawną, ale brzmiącą jakby mniej zgrabnie) jeden Klingończyk – dwaj Klingończycy – trzech Klingończyków.
    Inny przykład (podobny): ang. Suliban (liczba mnoga i pojedyncza są takie same), więc jeden Suliban – dwaj Sulibani – trzech Sulibanów czy może jeden Sulibanin – dwaj Sulibani – trzech Suliban? A może jeszcze inaczej?
    I jeszcze jeden (nieco inny): ang. Ferengi (liczba mnoga i pojedyncza są takie same) to po polsku jeden Ferengi – dwaj Ferengi – trzech Ferengi (czyli nieodmiennie), czy raczej próbować to jakoś odmieniać (np. jeden Ferengi – dwaj Ferengowie – trzech Ferengich?
    Które wersje wybrać? Czy nazewnictwo tego typu wymaga stosowania końcówek -czycy, -nie lub -owie, a może jeszcze innej? Czy też można ograniczyć się do wersji krótszej (Klingoni, Sulibani)?

    Z góry dziękuję za odpowiedź,
    Piotr Pajerski
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego