-
Dnia trzeciego czy trzeciego dnia?9.04.20199.04.2019Szanowni Państwo
Proszę o udzielenie informacji, która z poniższych form jest poprawna lub jeśli obie są poprawne, czy jedna z nich należy do normy wzorcowej. Pytanie dotyczy form dnia trzeciego oraz trzeciego dnia.
Z poważaniem
Barbara
-
Do pana Składnia czy Składzienia?3.02.20033.02.2003Dzień dobry.
1. Proszę poinformować mnie, jak należy poprawnie odmienić nazwisko Składzień – trudność sprawia mi głównie dopełniacz: Składnia czy też Składzienia – jaka zasada tu rządzi odmianą?
2. Wysyła się SMS czy też SMS-A? -
dwa pytania16.06.201216.06.2012Czy poprawna jest konstrukcja: „Prowadząc obserwację, zauważono, że…”? Czy sprawozdanie może mieć formę pisaną, czy pisemną?
Dziękuję za odpowiedź.
-
dzisiaj6.12.20056.12.2005Witam!
Często, zwłaszcza w telewizji, można usłyszeć słowo dzisiaj wymawiane jako [dzisiej]. Czy taka wymowa jest poprawna? -
fangage – żywotny i nieżywotny6.10.20146.10.2014Szanowni Państwo,
powiemy: czyjegoś fanpage'a czy fanpage'u? Mnie fanpage wydaje się raczej nieżywotny niż męskozwierzęcy, ale kto go tam wie?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
faworyt5.06.20105.06.2010Kiedyś uczono mnie, że faworyt zawodów sportowych może być tylko jeden. Jeśli dobrych graczy jest więcej są tylko kandydatami do zwycięstwa. Czy stwierdzenie jeden z trzech faworytów do zwycięstwa jest poprawne? Czy również w języku pisanym?
Dziękuję.
-
geografia a język25.05.200625.05.2006Szanowni Państwo,
pracuję nad podręcznikiem geografii przeznaczonym dla uczniów szkół gimnazjalnych. Chciałabym zapytać:
a) Czy w tego typu publikacji dopuszczalne jest używanie skrótów, takich jak USA? Czy mogę napisać Stany Zjednoczone zamiast Stany Zjednoczone Ameryki (forma zalecana przez recenzenta wcześniejszych podręczników)?
b) Czy można powiedzieć: góra o wysokości 189 m n.p.m. lub góra ma wysokość 188 m n.p.m.?
Z wyrazami szacunku i pozdrowieniami
Ola Pryczkowska -
hepanina4.01.20054.01.2005Witam.
Co oznacza słowo hepanina?
Dziękuję. -
Herbata z czubkiem
16.10.202016.10.2020Dzień dobry, w Poznaniu nalewamy herbatę po poznańsku, czyli po brzegi, żartobliwie mówimy, że to po to, żeby się już cukier nie zmieścił. Ostatnio określiłam to, jako nalane z czubkiem, mając w głowie analogię do czubatej łyżeczki cukru, czyli nagranej do pełna, tak, że już więcej by się przesypywało/wylewało. Oczywiście z logicznego punktu widzenia płyn nie bardzo może mieć czubek, ale czy stosując tutaj sobie analogię do czubatej łyżeczki popełniłam błąd czy jednak mogę tak powiedzieć?
-
hobby21.11.200221.11.2002Czy hobby można tylko mieć, czy również uprawiać?