nadziei
-
… i że…18.04.200918.04.2009Witam,
doszło między mną a koleżanką do różnicy zdań co do użycia przecinka, konkretnie w takim zdaniu: „Dowiedziałam się, o co z tą kopertą chodziło i że ona z listową nic wspólnego nie ma”. Jej zdaniem między chodziło a i że przecinek powinien być, moim zdaniem nie – ze względu na obecność i. Która z nas ma rację i czy w ogóle istnieje sytuacja, w której między dwoma zdaniami podrzędnymi połączonymi spójnikiem łącznym stawia się przecinek? -
jak nie wiem co11.05.201111.05.2011Witam,
bardzo proszę o rozwianie wątpliwości interpunkcyjnych (czy w poniższych zdaniach powinien być przecinek i ew. gdzie?):
1. Pracy będzie na nie wiem ile czasu.
2. Ona prawdopodobnie choruje wiesz na co…
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam Redakcję :)
Barbara -
Jak replikować na Witam14.06.201314.06.2013Szanowni Panstwo,
wychodze z zalozenia, ze wiekszosc osob stosujacych w korespondencji powitanie Witam nie zastanawia sie, ze stawia korespondenta w pozycji z gory na dol. Np. firma internetowa okolnikiem „wita serdecznie” potencjalnego klienta. Czy i w jaki sposob mozna zwrocic uwage w mailowej korespondencji z nieznajoma osoba, ze rozpoczynanie jej zwrotem Witam lub Witam serdecznie razi, jednoczesnie nie zrazajac korespondenta do siebie?
Z powazaniem
-
Jak się mówiło przed wojną?30.01.201330.01.2013Dzień dobry,
pytanie dotyczy języka używanego przed wojną i anachronizmów językowych w literaturze. Czytam teraz Morfinę Szczepana Twardocha, w której polski oficer w 39 roku używa na godziny określeń 17.00 i 22.00. Czy tak mówiło się przed wojną? (Zdawało mi się, że 5 i 10).
I ewentualnie dodatkowo, jeśli ktoś z Państwa czytał tę książkę: czy przed wojną mówiło się tak, jak mówią jej bohaterowie (chodzi mi o przekleństwa etc.)?
Dziękuję bardzo i pozdrawiam,
Małgorzata Werner -
je – go16.05.200116.05.2001Czy możecie wszystkim powiedzieć, że jak dziecku chce się pić, to trzeba JE a nie GO napoić? W takim mówieniu króluje Warszawa, a szczególnie radiowcy i telewizjacy z Warszawy. Niedawno słyszałem o pieniądzach, „których trzeba wydać”. Zgroza!
Andrzej Kurowski, Poznańczyk (czy Poznaniak?). -
jeździć17.03.200317.03.2003Czy poprawna jest forma: jeździj, np. pożegnanie: „Jeździj w spokoju…”? Osobiście jakoś mnie razi forma jeźdź podawana przez Państwa słownik i mam gorącą nadzieję, że podana przeze mnie forma jest też uważana za poprawną, bo na pewno jest milsza dla ucha. Licząc na szybką odpowiedź, łączę pozdrowienia i pozostaję z poważaniem.
Dariusz Celarski
-
Język polski a masoneria6.12.20146.12.2014Szanowni Państwo,
pewien popularny polityk stwierdził niedawno, że o zaprzestaniu spolszczania imion obcokrajowców w polskojęzycznych tekstach zadecydowała około pół wieku temu masoneria. Czy tak było naprawdę? Jaki jest faktyczny wpływ masonerii na kształt języka polskiego?
Pozdrawiam
Andrzej -
kaczka-dziwaczka27.11.201227.11.2012Czy prawidłowo użyto łącznika w następujących zdaniach:
1. Postanowił powitać swoje czterdzieste urodziny w czapeczkach-baseballówkach i butach sportowych firmy Nike.
2. Przypomina królową-topielicę, która mimo wszystko nadal tkwi na swoim tronie.
3. Czuje się jak wdowa-ladacznica o świeżo rozjaśnionych włosach ukrytych pod woalką, czuwająca przy trumnie i jednocześnie nie spuszczająca oczu z mężczyzn, którzy mogliby zająć miejsce jej męża. -
Katabas
22.10.201921.09.2017Czy jest znane pochodzenie słowa katabas? (jedno z pejoratywnych określeń duchownego, w XIX wieku w gwarze uczniowskiej: ‘katecheta’)?
Dziękuję za pomoc,
Łukasz
-
kebab18.03.201318.03.2013Szanowni Państwo,
na witrynach różnego rodzaju barów, w większości prowadzonych przez obcokrajowców, widnieje napis kebap, zob. Przyznam, że na początku skłonny byłem traktować to jako błędy ortograficzne, ale forma jest tak częsta, że sam już zwątpiłem. Jak Państwo oceniają tego typu zapisy? A swoją drogą jestem ciekaw, jak wygląda dopełniaczowa forma kebaba zapisanego przez p.
Z wyrazami szacunku
Dominik