-
Jeszcze raz o pisowni niby (jako partykuły)15.06.201815.06.2018Mam wątpliwość co do porady: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/O-pisowni-czastki-niby;18198.html. Czy w drugim przykładzie niby nie jest partykułą, a nie przedrostkiem: „(…), który niby [jako] turysta, niby [jako] badacz historyk (…)”? W pierwszym przykładzie także wydaje mi się, że chodzi o nieco inną funkcję niby. Coś jak: „nieco polska, nieco niemiecka”, „ni to polska, ni to niemiecka”, „niby to polska, niby to…”. Czy zatem w obu przypadkach pisownia rozdzielna nie byłaby odpowiednia?
-
O pisowni cząstki niby-15.12.201715.12.2017Czy napisane poniżej zdania są poprawne? Chodzi mi o cząstkę niby.
Skomplikowana i złożona historia Dolnego Śląska znalazła swoje odbicie w dziesiątkach legend i podań. Ich proweniencja jest różna: niby-polska, niby-niemiecka, ale zarówno jedna, jak i druga ma na pewno ludowe korzenie.
Jedną z legend próbował stworzyć złotoryjanom nie-Polak, ale pół Niemiec, pół Szkot, który niby-turysta, niby-badacz-historyk przemierzał złotoryjską ziemię.
-
formy trybu rozkazującego11.03.200311.03.2003Szanowni Państwo!
Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
Z serdeczną wdzięcznością,
Helena Kazancewa
-
transkrypcja nazw białoruskich22.03.201422.03.2014Szanowni Państwo,
prosiłabym o pomoc w kwestii transkrypcji/spolszczania (?) imion i nazwisk białoruskich. Niby w WSO można znaleźć ogólne wskazówki, ale ich zastosowanie daje rezultaty dziwne a niepojęte, np. Dzmitryj Kanstancinawicz, Uładzimir Siamionawicz, Anatol Uładzimirawicz. W różnych publikacjach (nawet ISM) panuje wolna amerykanka, a najczęściej stosuje się transkrypcję jak z języka rosyjskiego. Jaką przyjąć zasadę? Spolszczać czy transkrybować?
Z poważaniem
Elżbieta Morawska -
dżedżochron, pokładnik, tugo11.04.201411.04.2014Witam.
Ostatnio wśród młodzieży (do której jeszcze poniekąd należę) słyszę „dziwne słowa”, jak np. dżedżochron (zamiast parasola) i pokładnik (zamiast kasjera). Źródła tych słów są dość jasne, jednak z jednym słowem nie jest tak łatwo: z tugo, które (jak wywnioskowałem z kontekstu) oznacza mniej więcej smutek. Skąd to mogło się wziąć i co Szanowana Poradnia o takich działaniach myśli?
Z góry dziękuję za odpowiedź. -
nasza „eksortografia"21.11.200121.11.20011. Jaka jest pisownia przedrostka eks-? Uczono mnie, że łączna, chyba że wyraz, który on poprzedza, jest zwykle pisany dużą literą, np. eksżona, ale eks-Polak. Ostatnio kilka razy spotkałam się z pisownią z myślnikiem w każdym z tych przypadków.
2. Jakie zmiany zaszły w pisowni po ostatniej rewolucji ortograficznej?
-
Ale z ciebie Romeo!12.10.201212.10.2012Polscy Bonnie i Clyde? Właściwa wydaje mi się pisownia od wielkiej litery, tak samo jak: typowe Ferrari 'model' i polskie Ferrari 'model' (lecz: dwa ferrari 'egzemplarze', podstarzały romeo 'lowelas'). Ale czy napiszemy: „Prawdziwi z nich Bonnie i Clyde”, czy: „Prawdziwi z nich bonnie i clyde”? Niby to znaczenie jednostkowe, ale to tak, jakby napisać: „Są jak Bonnie i Clyde”. Tak samo napisałbym: „Ale z ciebie Romeo!” ale: „Następny romeo się przyplątał”, „Jakiś kubica omal mnie nie przejechał”.
-
Batey jak Casey, Corey i Dudley, a nie Disney
29.07.202129.07.2021Jak powinno się odmieniać angielskie nazwisko "Batey" (wym. [bejti])? Bateya czy Batey’ego? Niby jest zakończone na "-y" po samogłosce, co wskazywałoby na pierwszą opcję, ale w wymowie kończy się na "-i" po spółgłosce "t", co z kolei oznaczałoby, że to jednak "Batey’ego" jest poprawną formą.
-
Cieszyć się powodzeniem i języczek u wagi5.10.20185.10.2018Szanowni Państwo,
nurtuje mnie, czy zwrot cieszyć się powodzeniem jest poprawny? W Słowniku języka niby-polskiego z 1978 roku autorstwa Walerego Pisarka natrafiłam na ten zwrot (jak również inne: cieszyć się zdrowiem / popularnością) wymieniony wśród pozostałych „rażących poczucie językowe”, niepoprawnych.
Poproszę również o rozwianie wątpliwości dotyczące zwrotu języczek u wagi – czy oprócz dosłownego ma on także znaczenie przenośne? Co oznacza, w jakich sytuacjach się go używa?
Dziękuję.
-
kapewu i wagarować18.10.200218.10.2002Chciałabym się dowiedzieć, skąd pochodzi zwrot kapewu (chyba tak to się pisze). Kiedyś był chyba bardzo popularny, bo pamiętam, że moja babcia tak do mnie mówiła, gdy pytała się, czy dotarło do mnie to, co powiedziała. Jeśli nie jest to zwrot polski, to skąd go zaczęrpnęliśmy? I na koniec wagarować, skąd i on się wziął? Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.
Ewa