niektóre
-
-anse i -ansy9.10.20079.10.2007Niektóre rzeczowniki kończące się na -ans mają w słownikach podwójną formę mianownika lm. -anse/-ansy (pasjans, ambulans, dyliżans, romans), inne mają wyłącznie -ansy (szympans, sekans, sekstans, trans), a jeszcze inne tylko -anse (kwadrans, niuans, fajans, rezonans). Czy istnieje reguła pozwalająca rozpoznać przypadek bez zaglądania do słownika (nie zawsze jest pod ręką, a intuicja zawodzi)? Np. fidrygans?, bilans?, uzans?, rothmans (papieros marki Rothmans)?
-
aspekt czasowników14.10.200214.10.2002Szanowni Państwo,
Zawsze sądziłem, że aspekt jest cechą czasownika, a nie kwestią jego odmiany (podobnie jak rzeczownik „ma rodzaj”, a nie „odmienia się przez rodzaj”), i że owszem, czasowniki łączą się w pary aspektowe, ale nie oznacza to, że każdy swoją parę mieć musi. Tymczasem moje dziecko oznajmiło mi właśnie – tak uczone w szkole – że to jest „odmiana przez aspekt”. Nie wierzyłem, sprawdziłem, rzeczywiście ma w zeszycie napisane: „Czasowniki odmieniają się przez aspekt”.
Dla mnie różnica jest zasadnicza. Według mojego dotychczasowego rozeznania wziąć i brać to były dwa czasowniki, wprawdzie skojarzone w parę, ale osobne. Jeśli natomiast miałaby to być odmiana, to byłby to jeden i ten sam wyraz (tyle że właśnie odmieniany). Tylko która forma będzie wtedy podstawową – wziąć będzie brać odmienionym przez aspekt, czy też brać będzie odmienionym przez aspekt wziąć?
Poza tym jeśli to jest rzeczywiście odmiana, to wynikałoby z tego, że każdy czasownik (poza ewentualnymi wyjątkami) da się odmienić. Tu lista wyjątków byłaby chyba nazbyt długa, bo jak „odmienić” przez aspekt czasowniki: zobaczyć, dojrzeć, powłóczyć, siedzieć, mianować, wisieć, ciąć, rwać, drzeć, gadać, utkać (np. gobelin), pognać (dokądś), strzyc, biec, prać, ciec, płukać, razić, spacerować, bawić się, kołowacieć, kochać, lubić, szanować, podkochiwać się…
Proszę o pomoc, bo dziecko zadaje mi coraz trudniejsze pytania, a ja nie wiem, jak odpowiedzieć. Szukałem trochę po książkach (np. w Praktycznym słowniku poprawnej polszczyzny nie tylko dla młodzieży, str. 406) i raczej przyznałbym rację sobie, a nie nauczycielce, niemniej wolałbym zweryfikować swoją interpretację u źródła, zanim zacznę przestawiać dziecko, bo może to ja coś wiem nie tak, jak trzeba.
Serdecznie dziękuję. -
baki i bokobrody17.10.200717.10.2007Dzień dobry,
chciałbym zapytać Państwa, jak nazywają się kępki włosów wyrastające z boku albo znad uszu. Czy można nazwać je bakami? Czy jest jakakolwiek różnica między bakami i bokobrodami?
Dziękuję bardzo
Adam Teodorczyk
-
biegła rewident i redaktor naczelna27.08.200227.08.2002Dzień dobry,
czy kobieta wykonująca zawód biegłego rewidenta i głównego księgowego to – odpowiednio – biegła rewident i główna księgowa, czy może jednak biegły rewident i główny księgowy?
Serdecznie pozdrawiam,
Sławomir Góral
-
biernik i dopełniacz30.09.200230.09.2002Czy powszechne dzisiaj mylenie biernika z dopełniaczem przez spikerów Polskiego Radia, Polskiej Telewizji oraz coraz wiekszą liczbę użytkowników polszczyzny wynika z niedouczenia wcześniej wymienionych, czy też jest to naturalne zjawisko na obecnym etapie rozwoju jezyka polskiego?
Pozdrawiam, z góry, dziękując za odpowiedź.
Jacek Bonikowski -
czasokres7.03.20077.03.2007Czy istnieje słowo czasokres?
-
Czasowniki na -nąć17.03.201717.03.2017Szanowni Państwo,
skoro jak się coś złamie mówi się: złamałem, to jak coś pęknie to mówi się pęknąłem ?
Z góry dzięki za odpowiedź
Tom Pietrzyk -
częstować27.03.201327.03.2013Szanowni Państwo,
czy czasownika częstować można używać w odniesieniu do innych przedmiotów, rzeczy niż jedzenie? Mam wrażenie, że niektórzy dokonują niejako generalizacji znaczenia tego wyrazu, co wydaje mi się nie do końca poprawne. Ostatnio np. ktoś poprosił mnie, abym poczęstował go kartką.
Łączę wyrazy szacunku
Dominik -
daty21.03.200321.03.2003Jaka jest poprawna pisownia daty: dzień–miesiąc–rok czy rok–miesiąc–dzień? Jaka jest podstawa prawna (nie znalazłam nic na ten temat w ustawie o języku polskim).
-
deprecjatywne formy nazwisk2.04.20052.04.2005Witam!
Interesuje mnie liczba mnoga od nazwisk typu Szołochow, Mickiewicz albo Szopen. Czy mamy na równi: Szopeny – Szopenowie, Szołochowy – Szołochowowie, Mickiewicze – Mickiewiczowie, czy też może niektóre z tych odmian są deprecjatywne?
Pozdrawiam.