polegać
  • datamining?

    10.10.2020
    2.08.2002

    Przygotowujemy do wprowadzenia program informatyczny, który działa na zasadzie „dataminingu”. Nie znajduję w języku polskim właściwego określenia dla tej nazwy. Polega to na kopaniu w danych, coś jak górnictwo informacyjne – przekopywanie się przez bazy danych. Czy istnieje jakieś polskie określenie takiej działalności, czy też konieczne jest zastosowanie definicji opisowej? Wdzięczny będę za odpowiedź.

    Serdeczności

    Grzegorz Łenczyk

  • Dziś Andrzeja i andrzejki
    30.12.2010
    30.12.2010
    Szanowni Państwo!
    Tradycyjnie dzień imienin danej osoby określa się imieniem w dopełniaczu: Barbary, (zimnej) Zośki, Jana… Dlaczego zatem mówimy Andrzejki oraz Sylwester? Pierwsza forma nie budzi moich wątpliwości, ciekaw jestem jej pochodzenia. Druga zaś — być może niesłusznie — mnie razi.
    Z serdecznymi podziękowaniami za odpowiedź i najlepszymi życzeniami radosnych świąt i hucznej nocy sylwestrowej
    – Mateusz
  • Inna sprawa to (,) czy…
    8.07.2015
    8.07.2015
    Szanowni Państwo,
    zastanawia mnie interpunkcja w zdaniu „Czy ma to wpływ na ludzkie zachowania, to inna sprawa”. Gdyby zamienić kolejność członów oddzielonych przecinkiem, widoczna byłaby podrzędność frazy „Czy…” i konieczność przecinka, więc chyba powinien się znaleźć również w wyjściowej wersji? A co ze zdaniem „Inna sprawa to czy ma to wpływ na ludzkie zachowania”?
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • marketing mix
    21.01.2002
    21.01.2002
    Szanowni Państwo!
    W publikacjach na temat marketingu występuje dość często wyrażenie marketing mix, oznaczające zestaw (czy mieszankę) narzędzi marketingowych, takich jak produkt, cena, promocja i dystrybucja. Marketing należy do tych dziedzin, w których słownictwo polskie nie miało jeszcze czasu rozwinąć się i zakorzenić. Jeżeli jednak uznaje się określenie marketing mix za precyzyjniejsze (i oszczędniejsze?) niż możliwe polskie odpowiedniki, to należy mu zapewnić funkcjonowanie zgodne z duchem języka polskiego.
    Tak się jednak nie dzieje. W artykułach i podręcznikach publikowanych na początku lat dziewięćdziesiątych marketing mix na ogół nie był odmieniany, co było może nieco śmieszne, nieco sztuczne, ale stanowiło mniejsze zło w stosunku do tego, co nastąpiło później. Jak widać odczuwana była potrzeba odmiany (fleksji), skoro któryś z autorów zdecydował się na zastosowanie w dopełniaczu i miejscowniku formy marketingu mix. Sprawa byłaby błaha, gdyby nie to, że ten dziwoląg językowy został skrzętnie skopiowany przez następnych autorów i w kolejnych podręcznikach do marketingu taka właśnie absurdalna odmiana pojawia się coraz częściej. Wynika ona prawdopodobnie stąd, że z dwóch członów tego wyrażenia marketing nie sprawia żadnych problemów z odmianą, a mix sprawia, bo nie wiadomo, jak należy pisać: mixu czy miksu, mixie czy miksie, lepiej więc tego miksu nie ruszać.
    Zasadniczy problem takiej interpretacji polega na braku zrozumienia konstrukcji tego wyrażenia i roli każdego z dwóch wyrazów. Marketing mix można by przetłumaczyć na polski jako mieszankę marketingową. Wyraz marketing (człon odróżniający) określa wyraz mix, a nie na odwrót. Tymczasem odmiana marketingu mix mogłaby sugerować, że chodzi tu o jakiś rodzaj marketingu; w tym przypadku kolejność wyrazów byłaby pozbawiona sensu.
    Ja używam w dopełniaczu formy marketing miksu, w miejscowniku – marketing miksie, co nie jest może piękne, ale respektuje rolę każdego z elementów wyrażenia. Można się zastanawiać, czy nie lepiej, z punktu widzenia ducha języka, wyglądałaby forma miks marketingowy z odmianą: miksu marketingowego, o miksie marketingowym. Jeżeli zaś przyjmiemy, że mix jest bezwzględnie nieodmienny, mogę uznać (choć nie bez żalu, bo polski jest językiem fleksyjnym i w tym upatruję jego piękno), że całego wyrażenia marketing mix odmieniać nie należy. Nie mogę się jednak pogodzić z powyżej opisaną odmianą: marketingu mix i proszę o pomoc.
  • Naturalna metaforyczność języka

    21.12.2023
    21.12.2023

    Szanowni Państwo,

    zastanawiam się, czy opisując działania podejmowane przez podmioty prawne (firmy, spółki, urzędy) prawidłowe jest stosowanie czasowników takich jak „pragnie”, „wręcza”, „może”. Spotkałem się z poglądem, że są one właściwe wyłącznie dla ludzi (spółka nie ma rąk, więc nie może nic wręczać).

    Przykładowo:

    Apple Inc. pragnie wyjaśnić, że...

    Spółka wręcza pismo...

    Urząd może zebrać informacje...

    Firma myśli, iż...


    Pozdrawiam

    Tomasz P.

  • onomatopeje
    28.11.2006
    28.11.2006
    Witam serdecznie!
    Mam nadzieję, że zechcą Państwo mi pomóc. Zaprzyjaźniony cudzoziemieć zapytał, dlaczego, skoro kruk robi kra-kra, czyli kracze, kot miauczy (miau-miau), krowa muczy, i tym podobnie, to jednak pies szczeka hau-hau? Skąd ta „anomalia”?
    I czy mogliby Państwo powiedzieć, gdzie można znaleźć wyjaśnienie podobnych ciekawostek językowych?
    Dziękuję z góry za wszelką pomoc i łączę wyrazy szacunku,
    Małgorzata Koczańska
  • osobliwy książę
    17.06.2002
    17.06.2002
    Przygotowując się do egzaminu na studia spotkałam sie z pytaniem: „na czym polegają osobliwości fleksji wyrazów: imię, cielę oraz książę”. Mam trudności ze znalezieniem odpowiedzi na cześć dotyczącą wyrazu książę. Proszę o pomoc.
  • postrzegać a spostrzegać

    5.05.2023
    5.05.2023

    Często spotykam się z myleniem "postrzegania" ze "spostrzeganiem", czyli używaniem czasownika "spostrzegać" w znaczeniu "rozumieć jako...", "odbierać jako...", "konotować", "postrzegać". Zamienne używanie "postrzegać" i "spostrzegać" wydaje mi się błędne - a może błędne jest moje przekonanie na ten temat?

    Przykładowe zdania, gdzie zastąpiłabym "spostrzeganie" "postrzeganiem":

    "Alkoholizm zaczął być spostrzegany jako choroba niezawiniona". "Wyniki badań poświęconych spostrzeganiu własnego ciała przez osoby z nadmierną masą ciała są niejednoznaczne".

    Będę wdzięczna za rozstrzygnięcie.

  • problemy z Charliem
    29.07.2016
    29.07.2016
    Adam Wolański w Edycji tekstów (s. 93) podaje odmianę: Charlie, Charlie’ego, Charlie’emu, z Charlie’m. Reguła [248] Wielkiego słownika ortograficznego PWN każe jednak nazwy osobowe na -i, -ie zapisywać bez apostrofu (zob. np. hasło Chaplin: Charliego, Charliemu, z Charliem); podobnie w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN (s.v. Charlie). Który wariant jest Państwa zdaniem lepszy?
  • reifikacja

    5.10.2021
    5.10.2021

    Szanowni Państwo!


    Jestem ciekaw, jak nazywa się środek stylistyczny polegający na przypisaniu człowiekowi cech przedmiotów (przeciwieństwo antropomorfizacji). Na przykład: „Człowiek jak lód, kamień”.


    Łączę wyrazy szacunku

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego