-
Żydzi, masoni i cykliści7.09.20047.09.2004Witam. Interesuje mnie, co ma oznaczać słowo cyklista stosowane w wypowiedziach zwolenników spiskowej teorii dziejów (vide „wszystkiemu winni Żydzi, masoni i cykliści”) i jaka jest geneza jego użycia w tym kontekście.
Pozdrawiam – Piotr. -
absmak26.12.201026.12.2010Moje pytanie dotyczy poprawności utworzenia i w ogóle przydatności słowa absmak. Wydaje mi się, że przedrostek ab- nie ma takiej samej funkcji co przedrostek nie-, więc nie ma sensu tworzyć obok niesmaku synonimiczny mu absmak.
Pozdrawiam -
bazodanowy11.06.200311.06.2003Pytanie dotyczące danych przypomniało mi o pewnym wyrażeniu z związanym z danymi, którego nie mogę znieść, i mam nadzieję, że Poradnia mnie poprze. Otóż jest coś takiego jak baza danych. W ostatnich latach ktoś wpadł na pomysł, aby utworzyć od tego przymiotnik, i wymyślił … bazodanowe, czyli dotyczące baz danych. Czyż można sobie wyobrazić bardziej karkołomne słowotwórstwo? Ten dla mnie oczywisty chwast językowy pleni się okropnie, bo chyba jest zapotrzebowanie określenie o takim znaczeniu. Do niedawna był obecny tylko w mowie i to tylko w ograniczonym środowisku; dziś już pojawił się nawet w tytułach książek. Pierwszy z brzegu przykład: „PHP 3. Internetowe aplikacje bazodanowe” wydawnictwa Helion; jest to tłumaczenie angielskiego oryginału „Database Applications on the Web Using PH3”. Może autorytet Poradni, jeśli Poradnia podziela mój protest, przyczyni się do eliminacji tego dziwoląga, o ile nie jest już za późno.
Pozdrawiam.
Z.C., Warszawa
-
Cerefisko21.02.201421.02.2014Mieszkam w niewielkiej miejscowości Parzymiechy, położonej na Północnych krańcach województwa śląskiego. Zagroda moja jest zlokalizowana u podnóża niewielkiego wzniesienia, które na mapie nosi nazwę Góra Cerefiska”. W związku z tym mam pytanie: co oznacza słowo Cerefisko, od którego najprawdopodobniej powstała nazwa tego wzniesienia?
Andrzej Dzieciaszek -
Gadu-gadu, a walizka po peronie skacze29.06.201229.06.2012W Polityce z 23 marca 2002 Ludwik Stomma napisał m.in.: „I taką właśnie porę roku wybrał nasz ukochany minister zdrowia, by zrobić istny podrzut myszaty (jest i taka ohyda), ogłaszając, iż środki antykoncepcyjne nie będą refundowane. Oczywiście gadu-gadu, a walizka po peronie skacze (…)”. Jakie jest źródło owego powiedzenia o skaczącej walizce? Wielu 50- i 60-latków z mojego otoczenia go używa.
-
Gdzie szukać znaczenia przysłów?8.12.20078.12.2007Prosiłabym o pomoc: mam na jutro wyjaśnić poniższe zdania, ale nie wiem, w jaki sposób. Oto pytanie: objaśnij, co oznaczają poniższe powiedzenia i w jakich sytuacjach można ich użyć. Oto zdania: „Bez garnka nie zrobi zupy kucharka”, „Każdy garnek znajdzie swoją przykrywkę”, „Przygania kocioł garnkowi, a sam smoli” „,Zawrzało jak w garnku”. I właśnie nie wiem, co z tym zrobić, bardzo bym prosiła o pomoc.
-
Jak dawniej nazywano kolor fioletowy?25.03.201425.03.2014Czy było kiedyś rodzime określenie na kolor fioletowy? Czy nasi przodkowie „odróżniali” ten kolor, czy też włączali częściowo do czerwieni/różu, a częściowo do błękitu?
-
Ja w domum, a ty w pracyś27.05.202027.05.2020Dzwonię do znajomej i pytam: W domuś. Poprawne. Ona zaś odpowiada: W domum. Też może być?
Dziękuję za wyjaśnienie.
Anna K.
-
Jednak Pytia (‘kapłanka Apollina’)4.04.20184.04.2018Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać, dlaczego Wielki słownik ortograficzny PWN zaleca pisownię wyrazu pytia (w znaczeniu: ‘wieszczka Apollina’) dużą literą, tak jakby była to nazwa własna. Mała encyklopedia kultury antycznej daje na początku małą literę, według mnie słusznie (w przeciwnym razie sugeruje to imię jakiejś konkretnej wieszczki).
Z wyrazami szacunku
Tomasz Majtczak
-
Numer PIN
4.03.202115.02.2021Do pytania o numer PIN dodałbym jeszcze, że numer jako tłumaczenie angielskiego number jest w takim kontekście tłumaczeniem dość koślawym. Numer to w polszczyźnie liczba porządkowa. Poprawnym tłumaczeniem w tym znaczeniu byłaby liczba (PIN), bo PIN jest losową liczbą (układem cyfr), a nie numerem porządkowym, jak np. numer obozowy więźnia. Angielskie number obsługuje oba znaczenia.
No ale nikt tego nie wychwycił dostatecznie wcześnie, a dziś już za późno.
Z poważaniem
Łukasz