-
Specyfika składniowa liczebników głównych wielowyrazowych
29.04.202429.04.2024Dzień dobry,
która z form i dlaczego jest poprawna?
Wszystkim uczestnikom obozu rozdano po równo 990 jabłek i 462 mandarynek.
albo
Wszystkim uczestnikom obozu rozdano po równo 990 jabłek i 462 mandarynki.
Dziękuję za odpowiedź
-
aby być piękną6.11.20106.11.2010Gdyby ktoś powiedział zdanie: „Polka ulega reklamom, inwestuje w cudowne specyfiki i urządzenia, aby być piękną”, to zapewne nie budziłoby ono niczyich wątpliwości. Ale to zdanie zostało niedawno wypowiedziane przez znanego psychologa w l. mn.: „Polki ulegają reklamom (…) aby być piękne”. Czy nie powinno ono kończyć się słowami aby być pięknymi? I skąd ta asymetria: po łączniku w formie czasownika być jest tendencja do używania w l. poj. przymiotnika w narzędniku, a w l. mn. w mianowniku?
-
Czy mówić gwarą?21.03.200621.03.2006Jestem mieszkańcem Poznania i popieram kultywowanie starych tradycji. Zastanawiam się tylko, czy mówienie gwarą w miejscach półpublicznych, np. w szkole czy na uczelni podczas zajęć, jest zachowaniem kulturalnym. Czy gwarowa giyra jest kulturalna, czy świadczy o braku owej kultury? Jak Pan Profesor by się do tego ustosunkował?
-
fajowy24.09.200424.09.2004Witam. Czy słowo fajowy (zawarte w słowniku ortograficznym pod red. E. Polańskiego) należy kojarzyć z przymiotnikiem od faja, czy raczej z potocznym określeniem czegoś fajnego?
-
Gadu-gadu, a walizka po peronie skacze29.06.201229.06.2012W Polityce z 23 marca 2002 Ludwik Stomma napisał m.in.: „I taką właśnie porę roku wybrał nasz ukochany minister zdrowia, by zrobić istny podrzut myszaty (jest i taka ohyda), ogłaszając, iż środki antykoncepcyjne nie będą refundowane. Oczywiście gadu-gadu, a walizka po peronie skacze (…)”. Jakie jest źródło owego powiedzenia o skaczącej walizce? Wielu 50- i 60-latków z mojego otoczenia go używa.
-
jedno na k…, drugie na d…31.12.201431.12.2014Dzień dobry!
Zastanawiałem się ze znajomym nad słowem kutas. Traktuję to słowo jako wulgarne i nazywam je przekleństwem. Plasuję je pod tym względem choćby blisko słów rozpoczynających się od ch czy k pod względem wulgarności. Pochodzę z Małopolski. Znajomy jest z Dolnego Śląska i twierdzi, że traktowanie tego słowa w ten sposób to specyfika małopolska, a on nie byłby skłonny nazwać go przekleństwem i plasowałby go obok takich słów jak np. dupa. Czy ma rację? Pytanie jest poważne.
-
Kto może witać?23.05.201923.05.2019Dzień dobry,
w kilku ostatnio przeczytanych książkach zetknęłam się z czasownikiem witać w takiej oto postaci Przy wjeździe do miasta wita wieża lub Przy wejściu wita wypchana niedźwiedzica. Okrutnie mnie takie zdania rażą; mam wrażenie, że po czasowniku witać powinien występować rzeczownik w bierniku witać kogoś, coś.
Czy mam rację? Nie daje mi to spokoju.
Pozdrawiam.
-
LaTeX (ponownie)
22.03.201722.03.2017Chciałem uzupełnić poradę https://sjp.pwn.pl/szukaj/latex.html informacją, że autorzy tego programu – jak i wcześniejszego programu, a w zasadzie języka zapisu dokumentów, zwanego TEX (przy czym E zapisywane było w rejestrze dolnym), którego ten program jest modyfikacją – wyraźnie zaznaczali zawsze, że jedyną poprawną wymową jest [latech] (niepoprawna jest też wymowa [lejtech]), ale po polsku może to być TYLKO [latech], nie [lateks], bo lateks to coś zupełnie innego (zob. https://pl.wikipedia.org/wiki/LaTeX i https://pl.wikipedia.org/wiki/Lateks).
Podobnie mieliśmy wcześniej problem z programem ChiWriter, który polscy użytkownicy z uporem nazywali [czi-rajterem], pomimo że jego autor, notabene Niemiec, zawsze zaznaczał, że ma być czytane [kaj], bo takie jest jego imię (Kay Horstmann) i zarazem tak po angielsku czyta się grecką literę chi (X) – z tego ostatniego względu po polsku można by czytać [chi-rajter] ale nigdy [czi-rajter].
Poza tym nie wiem, dlaczego Pani uważa, że nazwy programów nie są nazwami własnymi. Czy dlatego, że każdy taki program może istnieć w setkach czy tysiącach egzemplarzy jak egzemplarze samochodów marki „ford”? Chyba byłaby to fałszywa analogia. Oprogramowanie jest wynikiem aktu twórczego, jak książka, więc jego nazwa jest czymś bardziej analogicznym do tytułu dzieła literackiego niż do marki samochodu itp. (Zresztą dowolne dzieło literackie, np. „Czarodziejka z jeziora”, jako książka też może istnieć i istnieje w tysiącach egzemplarzy).
Wszystkie nazwy programów, typu Word, WordPerfect, ChiWriter powinniśmy chyba zatem pisać wielką literą (ja to zresztą jest praktykowane, ale nie wiem, czy ze względu na wpływ angielskiego, czy na rzeczywistą refleksję językową typu przeprowadzonej przez mnie).
Pisownia, która „małe zawiera w środku i na końcu wielkie litery”, jest nietypowa nie tylko dla polszczyzny, ale w zasadzie dla wszystkich nowożytnych języków zachodnich (w tym i angielskiego) – oprócz klingońskiego.
Wydaje mi się także, że nie mówi się po polsku o wynalazcy oprogramowania, tylko o jego twórcy. Ale może się mylę?
Maciej St. Zięba
-
mieć mechę3.01.20143.01.2014Szanowni Eksperci,
w okolicach Węgrowa w województwie mazowieckim spotkałem się ze zwrotem mieć mechę, znaczącym mniej więcej tyle, co 'zwariować' czy 'stracić rozum'. Czy mogliby Państwo wyjaśnić mi jego pochodzenie?
Z wyrazami szacunku
Piotr Michałowski -
mikrotoponimy watykańskie w przekładzie 23.09.201323.09.2013Czy mikrotoponimy watykańskie należy konsekwentnie tłumaczyć na język polski, np. Cortile del Papagallo – dziedziniec Papuzi? Co zrobić w przypadkach, gdy geneza nazwy, a więc i potencjalny ekwiwalent, są niepewne, np. Scala Montevecchi – schody Montevecchiego czy Montevecchich? Ponadto schody czy Schody (mała/wlk. litera)?