-
Transliteracja ukraińskich imion i nazwisk11.09.201711.09.2017Szanowni Państwo,
ciekawi mnie, czy osoba z Ukrainy nazwiskiem np. Voznyak ma jakikolwiek obowiązek przystosować pisownię swojego nazwiska do polskich standardów – w dokumentach itp.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Wielkanoc27.03.201827.03.2018Czy życzymy dobrych: Świąt Wielkanocy, Świąt Wielkiejnocy, czy może Świąt Wielkiej Nocy?
-
1½18.01.201218.01.2012Dzień dobry,
mam pytanie dotyczące zapisu ułamków w tekście literackim – w jakiej formie: 1 ½ czy 1 1/2?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
akapity12.01.200512.01.2005W niektórych wydawnictwach spotyka się, że pierwszy akapit nie jest wyeksponowany. Dopiero kolejne są zaznaczone. Czy to jest poprawne rozwiązanie graficzne tekstu? Czy to jest dopuszczalne w rękopiśmiennych pracach zaliczeniowych?
-
Akcent form wyrazów z -yka, -ika 10.06.202010.06.2020Szanowni Państwo!
Mam dwa pytania, które są ze sobą powiązane.
1. W jaki sposób wzorcowo akcentujemy słowa zakończone na -ika, -yka w liczbie pojedynczej oraz w liczbie mnogiej odmienione przez przypadki (np. matematyki, matematyce)?
2. W jaki sposób wzorcowo akcentujemy nazwy osób pochodzących od słów zakończonych na -ika, -yka w liczbie pojedynczej oraz w liczbie mnogiej odmienione przez przypadki (np. matematykom, matematykiem, matematyku)?
Z wyrazami szacunku
Hubert
-
analiza4.09.20094.09.2009Rozporządzenie ministra o warunkach technicznych dla drog mówi: „Przyjęcie mniejszej szerokości ulicy wymaga przeprowadzenia ANALIZY obejmującej: 1) wzajemne rozmieszczenie jej elementów (…), 2) sposób (…) odwodnienia, 3) sposób wysokościowego rozwiązania ulicy, 4) wpływ (…) zadrzewienia, 5) podstawowe uwarunkowania hydrogeologiczne (…), 6) podstawowe uwarunkowania ochrony środowiska (…)”. Sprawdziłem słowniki oraz encyklopedie PWN. Której definicji powinnienem użyć, jeśli nie ma innej, specyficznej dla ww. sytuacji?
-
anglicyzmy w terminologii komputerowej16.10.201216.10.2012Szanowni Państwo!
Od jakiegoś czasu spotykam się w polszczyźnie z terminem upgrade i tworzoną od niego spolszczoną wersją czasownika. Bardzo mnie to (coraz częstsze i trwalsze) przenikanie do naszego języka terminów anglojęzycznych w ich niezmienionej w dodatku formie razi; tym bardziej że wspomniany wyraz spotykam w języku potocznym, nie zaś w żargonie komputerowym. Czy można to zjawisko wytłumaczyć? Czy coś poza lenistwem takie działanie usprawiedliwia?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Felicyta -
aphelium5.03.20105.03.2010Witam,
interesuje mnie pochodzenie i przede wszystkim poprawna wymowa i pisownia słowa aphelium (najdalej od Słońca położny punkt na orbicie okołosłonecznej). Czasami pojawia się pisownia afelium, co mnie bardzo razi. Jeżeli to słowo pochodzi z języka greckiego, to niezależnie od jego dalszych losów nie ma chyba powodu wymawiać go jak łacińskie i pisać po polsku zgodnie z tą wymową. Poza tym to brzmi dziwnie w zestawieniu ze słowami: apogeum, apocentrum itp.
Pozdrawiam,
Zbyszek Kozak -
arbitralny
6.10.20236.10.2023Czy słowo arbitralny może oznaczać «nieuzasadniony»? Często spotykam się z takim użyciem (arbitralny dobór przykładów itp.) w pracach naukowych i innych tekstach, ale w SJP go nie znajduję. Czy to kalka z angielskiego arbitrary?
-
aspekt czasowników14.10.200214.10.2002Szanowni Państwo,
Zawsze sądziłem, że aspekt jest cechą czasownika, a nie kwestią jego odmiany (podobnie jak rzeczownik „ma rodzaj”, a nie „odmienia się przez rodzaj”), i że owszem, czasowniki łączą się w pary aspektowe, ale nie oznacza to, że każdy swoją parę mieć musi. Tymczasem moje dziecko oznajmiło mi właśnie – tak uczone w szkole – że to jest „odmiana przez aspekt”. Nie wierzyłem, sprawdziłem, rzeczywiście ma w zeszycie napisane: „Czasowniki odmieniają się przez aspekt”.
Dla mnie różnica jest zasadnicza. Według mojego dotychczasowego rozeznania wziąć i brać to były dwa czasowniki, wprawdzie skojarzone w parę, ale osobne. Jeśli natomiast miałaby to być odmiana, to byłby to jeden i ten sam wyraz (tyle że właśnie odmieniany). Tylko która forma będzie wtedy podstawową – wziąć będzie brać odmienionym przez aspekt, czy też brać będzie odmienionym przez aspekt wziąć?
Poza tym jeśli to jest rzeczywiście odmiana, to wynikałoby z tego, że każdy czasownik (poza ewentualnymi wyjątkami) da się odmienić. Tu lista wyjątków byłaby chyba nazbyt długa, bo jak „odmienić” przez aspekt czasowniki: zobaczyć, dojrzeć, powłóczyć, siedzieć, mianować, wisieć, ciąć, rwać, drzeć, gadać, utkać (np. gobelin), pognać (dokądś), strzyc, biec, prać, ciec, płukać, razić, spacerować, bawić się, kołowacieć, kochać, lubić, szanować, podkochiwać się…
Proszę o pomoc, bo dziecko zadaje mi coraz trudniejsze pytania, a ja nie wiem, jak odpowiedzieć. Szukałem trochę po książkach (np. w Praktycznym słowniku poprawnej polszczyzny nie tylko dla młodzieży, str. 406) i raczej przyznałbym rację sobie, a nie nauczycielce, niemniej wolałbym zweryfikować swoją interpretację u źródła, zanim zacznę przestawiać dziecko, bo może to ja coś wiem nie tak, jak trzeba.
Serdecznie dziękuję.