stojący
  • Padawan
    15.05.2017
    15.05.2017
    Szanowni Państwo,
    w sadze Gwiezdne wojny istotną rolę odgrywają padawani – młodzi adepci sztuki Jedi. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym słowie. Nie spotkałem go nigdzie poza tym kontekstem, czyżby zostało wymyślone na jego potrzebę? Obiło mi się o uszy, że – nazwijmy to szumnie – sfera duchowa świata Star Wars była inspirowana tradycjami Dalekiego Wschodu. Słowo padawan rzeczywiście pobrzmiewa gdzieś jakby z hinduska? Czy to dobry trop?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Patriarchatpatriarcha; matriarchat – …?
    30.01.2016
    30.01.2016
    Jak nazywa się głowę rodziny, jeśli jest kobietą? Reżim to matriarchat, ale osoba? Matriarcha? (skoro w patriarchacie jest patriarcha). Jeśli takie słowo nie istnieje, to jak określić kobietę, która sprawuje w rodzinie rządy autorytarne?
    Pozdrawiam serdecznie
    Dorota
  • PKS czy pekaes?
    28.09.2016
    28.09.2016
    Szanowni Państwo,
    czy w odniesieniu do pojazdów mogę użyć skrótowca PKS? Na przykład: Jeżdżę PKS-ami od siódmego roku życia. Czy może w grę wchodzi jedynie słowo pekaes?

    Z poważaniem
    Czytelniczka
  • pojedyncza czy mnoga?
    5.10.2010
    5.10.2010
    Witam,
    moje pytanie dotyczy liczby rzeczowników oznaczających części ciała, użytych w opisie ćwiczenia: „Dzieci stoją w rozsypce, twarzą (twarzami) zwrócone w tę samą stronę. Unoszą prawą rękę (prawe ręce) i wskazują palcem wskazującym (palcami wskazującymi) nos (nosy). Rozkładają ręce i kręcą głową (głowami) na boki”. Czy w takim opisie powinniśmy użyć liczby mnogiej (bo przecież mówimy o dzieciach) czy liczby pojedynczej?
    Dziękuję za odpowiedź.
  • polonizacja nazw geograficznych
    13.04.2006
    13.04.2006
    Czemu w polskich słownikach nie ma Liege, Nimes (jest Liège, Nîmes), skoro są Lome (Lomé) czy Rio de Janeiro (Río de Janeiro)? Co stoi na przeszkodzie, by źródła normatywne zaakceptowały Nimes (bez î) i Liege (bez è)? Czy zjawisko polszczenia obcych nazw, dawniej tak częste (Madryt, Londyn, Zurych, Genewa, Krajowa, Peru) – to już tylko przeszłość?
  • Postać fantastyczna a fantastyczna postać
    8.10.2016
    8.10.2016
    Mam problem z przydawkami charakteryzującymi oraz klasyfikującymi. Ich różnica w podręcznikowych przykładach jest jasna (brunatny niedźwiedźniedźwiedź brunatny), ale problem pojawia się w nazwach typu królewski dostojnik (a. dostojnik królewski) czy kobiecy podmiot (a. podmiot kobiecy).
    Czy stawianie w takich nazwach przydawek przed rzeczownikiem to błąd? Czy też jest to konieczne wyłącznie wtedy, gdy pozycja przydawki ma wpływ na znaczenie (czeski film a film czeski)?
  • profesor zwyczajny i profesor nadzwyczajny

    7.02.2024
    7.02.2024

    Szanowni Państwo, chciałbym się dowiedzieć, dlaczego profesora zwyczajnego określa się mianem zwyczajny, a doktora habilitowanego — nadzwyczajnym. Sądząc po nazwach, ten drugi powinien stać wyżej w hierarchii od pierwszego, bo nadzwyczajny znaczy więcej niż zwyczajny, a przecież w rzeczywistości jest chyba odwrotnie. Z uszanowaniem stały czytelnik Poradni

  • Przecinek a wyrażenie imiesłowowe
    18.09.2019
    18.09.2019
    Szanowni Państwo,
    czy w zdaniu „Na drodze stał niebieski autobus, wypełniony do ostatniego miejsca” (przykład z „Kieszonkowego słowniczka ortograficznego” W. Pisarka ilustrujący zasadę: „Rozdziela się przecinkiem przydawkę stojącą po wyrazie, do którego się odnosi, a będącą jego dodatkowym, ubocznym określeniem”) przecinek jest potrzebny?
  • Przejść do legendy

    23.03.2022
    23.03.2022

    Co oznacza wyrażenie przejść do legendy?

  • szyk przydawki przymiotnikowej

    27.04.2023
    27.04.2023

    Szanowni Państwo!

    Skomplikowana gramatyka przydaje wdzięku językowi polskiemu. Fascynująca jest odmiana rzeczowników i przymiotników przez przypadki i liczby, ponadto szyk wyrazów jest nieco inny niż w języku angielskim, niemieckim, francuskim czy nawet w spokrewnionych i bliskich nam geograficznie językach słowiańskich. Nie jestem polonistą, ale lubię zastanawiać się nad urokiem naszej mowy ojczystej. Przychodzi mi tu na myśl moja Alma Mater, czyli Uniwersytet Warszawski. Ta prestiżowa uczelnia, która należy dzisiaj do europejskiej czołówki, działała przez pewien czas w XIX wieku jako Szkoła Główna. Z kolei w Radomiu do niedawna istniała Wyższa Szkoła Inżynierska (późniejsza Politechnika Radomska). Te przykłady pokazują, że jeśli w nazwie uczelni w języku polskim występuje jeden przymiotnik, to znajduje się za rzeczownikiem, natomiast w przypadku dwóch przymiotników jeden z nich stoi przed rzeczownikiem, zaś drugi następuje po rzeczowniku.


    Kojarzy mi się z tym także Szkoła Główna Handlowa, jedna z najlepszych szkół wyższych w Warszawie, Polsce i Europie. Studia ekonomiczne na SGH wybrało wiele osób z mojej klasy licealnej, na tej uczelni nauki pobierał też Piotrek Jeliński, z którym w lecie 2000 r. mieszkałem w jednym pokoju w Kalifornii, kiedy pracowałem w USA. Chciałbym wiedzieć, czy nazwa „Szkoła Główna Handlowa” jest poprawna, czy też powinniśmy mówić „Główna Szkoła Handlowa”? Wszyscy przyzwyczailiśmy się do nazwy „Szkoła Główna Handlowa”, jej zmiana byłaby nierealistyczna i wiązałaby się ze znacznymi kosztami. Tym niemniej ciekawi mnie, co językoznawcy sądzą na ten temat. Czy Państwa zdaniem sformułowanie „Szkoła Główna Handlowa” jest prawidłowe?

    Z góry dziękuję za Państwa odpowiedź.


    Z poważaniem

    Adrian Fröhlich

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego