-
można było, można będzie – można jest?21.05.201521.05.2015Szanowni Państwo,
pewien problem nie daje mi spokoju. Dlaczego w języku polskim, używając w czasie teraźniejszym predykatywów typu: trzeba, można, wolno, pomijamy czasownik jest, podczas gdy w czasach przeszłym i przyszłym czasownik w formie osobowej jest obligatoryjny, np. można było, trzeba będzie itd. Czy ma to swoje uzasadnienie? Czy forma złożona w czasie teraźniejszym istniała dawniej? Jeśli tak, dlaczego zanikła? Z tego, co wiem, np. w języku czeskim występuje do dziś.
Z pozdrowieniami
KG -
Nazwy osobowe z vel
23.04.202423.04.2024Szanowni Państwo, zwracam się do państwa z zapytaniem dotyczącym istoty nazwiska pana Szymona Szynkowskiego vel Sęk. Dokładniej chodzi o to, jak Państwa zdaniem należy traktować taką konstrukcję nazwiska. Czy całość znajdująca się za imieniem to pojedyncze, jednoczłonowe nazwisko? Czy jest to może nazwisko kilkuczłonowe? Powodem tych rozważań jest zagwostka, jak należałoby traktować takie nazwisko (a może nazwiska?), kiedy ktoś pragnie połączyć swoje z nazwiskiem małżonka (np. Kowalska i Nowak w Nowak-Kowalska). Jestem świadomy, że jest to kwestia natury prawnej i dlatego prosiłbym tylko o określenie, tak jak na początku pisałem, jak należy traktować takie i podobne nazwiska.
-
Nie bój się spełniać...
11.03.202211.03.2022Witam!
Jak powinno być prawidłowo: Nie bój się spełniać swoich marzeń czy Nie bój się spełniać swoje marzenia?
-
Nie ma nic23.06.200823.06.2008Dzień dobry,
moje pytanie dotyczy poniższego przykładul „X nie ma w swoim asortymencie niczego, co byście nie dostali gdzie indziej”. Wydaje mi się, że to zdanie zarówno w formie niczego, co, jak i niczego, czego jest niepoprawne i należy je przeredagować. Czy może w jakiś sposób da się je zapisać poprawnie, wykorzystując zwrot nie ma niczego…? -
Odmieniać nazwiska czy nie?2.01.20062.01.2006Witam! Mojemu narzeczonemu zdarzyło się, że podając swoje imię i nazwisko w dopełniaczu, otrzymywał korespondencję na nazwisko Waldemar Majka zamiast Waldemar Majek, postanowił więc nie odmieniać swojego nazwiska, twierdząc, ze jest ono wyrazem obcym (nadmienię, że pochodzi z Mazur) i że wolno mu nie odmieniać. Czy pochodzenie nazwiska Majek rzeczywiście może być obce i czy właściciel nazwiska ma prawo zadecydować o jego nieodmienianiu?
Z poważaniem, Ewa Sitko -
okolicznik jako składnik drugoplanowy24.11.201124.11.2011Dlaczego w zdaniu „Daria, od rozwodu z Michałem, samotnie wychowuje swoją córkę Kamilę” dwoma przecinkami wydzielono od rozwodu z Michałem? Czy to nie jest okolicznik? Czy w przypadku gdybyśmy zamienili od rozwodu z Michałem na np. od roku też należałoby postawić dwa przecinki? Czy może z Michałem ma tu jakiś wpływ?
-
Ormowiec 3.09.20163.09.2016Szanowni Państwo,
w pewnej dyskusji internetowej natknęłam się na rozmówcę, który nagminnie używa słowa ormowiec, odnosząc się do osób, które (jego zdaniem) nazbyt gorliwie zgłaszają policji czy też straży miejskiej łamanie drobnych przepisów. Czy można potraktować takie słownictwo jako obraźliwe?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Dominika
-
O wyrażeniu mała ojczyzna 9.11.20189.11.2018Bardzo popularnym terminem stała się w ostatnich dekadach MAŁA OJCZYZNA
Jak powinno się pisać:
– mała ojczyzna
– „mała ojczyzna”
– Mała Ojczyzna
– „Mała Ojczyzna”
a może
– mała Ojczyzna
?
Wszystkie wersje są w poważnej literaturze humanistycznej obecne.
Dajmy na to, że chodzi o zdania:
To była moja MAŁA OJCZYZNA
Regionaliści to miłośnicy MAŁYCH OJCZYZN
Każdy ma swoją MAŁĄ OJCZYZNĘ
Pozdrawiam,
Damian Kasprzyk
Łódź
-
PIN22.10.200222.10.2002Witam Państwa ponownie.
Przyszło mi do głowy kolejne pytanie. Czy poprawne jest odmienianie skrótu PIN? Moim zdaniem tak. Odmieniamy przecież np. VAT. Ale czy zasadne jest jego odmienianie, gdy skrót poprzedza wyraz numer? Sądzę, że niekoniecznie, gdyż PIN sam w sobie jest numerem. Więc może w ogóle zbędne jest poprzedzanie go tym wyrazem.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
Przemysław Kutnyj
-
Pochodzenie spójnika zanim.
26.03.202126.03.2021Szanowni Państwo,
skąd wzięło się słowo zanim? Wydaje się, że jest to zbitek słów „za + on”. Jednak znaczenie przeczy tej intuicji: zanim oznacza przecież coś przed, a nie za, co ma odpowiednik np. w angielskim before czy włoskim prima. Bardzo proszę o wyjaśnienie etymologii tego słowa.
Pozdrawiam, P.R.