tylko
-
Przecinek przed co (i nie tylko) – uzupełnienie29.02.201629.02.2016Szanowni Państwo,
piszę w związku z poradą Przecinek przed co.
Zastanawiam się, czy w przykładach bez przecinka nie chodzi po prostu o ten człon bezokolicznikowy? Tzn. czy to nie on decyduje o takiej interpunkcji? Czy co jest jakoś wyróżnione? Jak będzie z interpunkcją np. w takich zdaniach: Wiem dokąd iść, Nie mam gdzie spać?
Co to znaczy z których jeden (…) ściśle łączy się z co? Ściśle, czyli jak?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
O spadkobiercach i nie tylko10.07.201110.07.2011Witam serdecznie!
Chciałbym zapytać, dlaczego w języku polskim posługujemy się słowem spadkobierca? Czy bardziej poprawnie nie brzmiałaby forma spadkobiorca (analogicznie do wyrazów odbiorca, podatkobiorca, usługobiorca i innych)?
Dziękuję i pozdrawiam. -
Przecinek i nie tylko7.02.20207.02.2020Szanowni Państwo,
czy w poniższym zdaniu fragment mająca globalne aspiracje jest wtrąceniem i powinien być oddzielony od reszty zdania przecinkami?
Firma XYZ to jeden z liderów na polskim rynku wśród portali lifestylowych oraz, mająca globalne aspiracje, największa strona z przepisami kulinarnymi.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
skróty i nie tylko22.09.200622.09.2006Drodzy Eksperci,
czy poprawne są poniższe zapisy: Biblioteka xx. Czartoryskich (a. Biblioteka Książąt Czartoryskich), cyrylo-metodejski (związany z Cyrylem i Metodym, ale cyrylometodianizm – prąd), urząd rzecznika praw obywatelskich (stanowisko) i Urząd RPO (instytucja)?
Bardzo dziękuję
Michał M.
PS. Jakie skróty są poprawne: sg, pl, sg., pl., lp, lm, lp., lm., l.poj., l.mn., lpoj, lmn? W użyciu są niemal wszystkie. -
Kiedy mnie, a kiedy mi?9.01.20199.01.2019Szanowni Państwo,
które zdanie jest poprawne: Czy tylko mi tego brakuje? czy Czy tylko mnie tego brakuje? Jednym słowem – czy wyraz tylko wymaga dłuższej formy zaimka? Słownik poprawnej polszczyzny podaje przykład Brakuje mi chleba, ale nie znalazłam w nim przykładów ze słowem tylko w połączeniu z zaimkami.
Serdecznie dziękuję za pomoc.
-
Interpunkcja zdań pozornie rozwiniętych7.06.20187.06.2018Szanowni Państwo,
przesyłam kolejną porcję pytań interpunkcyjnych:
Mamy się spotkać jutro, nie wiem tylko(,) o której.
Zdradź(,) od kogo to [dostałaś]!
Posyłamy 4 regimenty, przy czym nie specyfikujemy(,) na którą przełęcz ile.
Przyrzekam na wszystko(,) co święte!
Kojarzę książkę, ale nie pamiętam (,) jaki [miała] tytuł.
Nie wiem(,) w jaki sposób [to zrobić].
Z moim w porządku, tylko nie wiem(,) jak z Twoim [rowerem].
Może być jutro — ważne tylko(,) w jakich godzinach.
Nie wiem jeszcze(,) kiedy dokładnie [się to odbędzie].
Możemy spróbować, tylko nie wiem(,) o której godzinie.
Nie wiem(,) w jakim w celu i z jakiej przyczyny [odbywa się to nadzwyczajne spotkanie].
Szczepy będą się mieszały(,) aż miło.
Polecam go. To specjalista(,) jakich mało.
Spostrzegłem już(,) w czym rzecz.
W nawiasach kwadratowych umieściłem wstawki przybliżające kontekst wypowiedzi.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Rodzeństwo 4.10.20164.10.2016Szanowni Państwo,
w języku polskim rodzeństwo ma liczbę mnogą, podobnie jak małżeństwo. Czy jednak wyraz rodzeństwo może oznaczać jedną osobę, tj. brata lub siostrę? Mówimy np. Mój brat to całe moje rodzeństwo, lub Z rodzeństwa pozostała mi już tylko siostra, a gdy ktoś zapyta Czy masz rodzeństwo, nie odpowiemy Nie, mam tylko brata – ale raczej Tak, mam brata. Czy to oznacza sprostowanie (nie mam rodzeństwa, tylko brata), czy doprecyzowanie (tak, mam rodzeństwo: jednego brata)?
-
aspekt czasowników14.10.200214.10.2002Szanowni Państwo,
Zawsze sądziłem, że aspekt jest cechą czasownika, a nie kwestią jego odmiany (podobnie jak rzeczownik „ma rodzaj”, a nie „odmienia się przez rodzaj”), i że owszem, czasowniki łączą się w pary aspektowe, ale nie oznacza to, że każdy swoją parę mieć musi. Tymczasem moje dziecko oznajmiło mi właśnie – tak uczone w szkole – że to jest „odmiana przez aspekt”. Nie wierzyłem, sprawdziłem, rzeczywiście ma w zeszycie napisane: „Czasowniki odmieniają się przez aspekt”.
Dla mnie różnica jest zasadnicza. Według mojego dotychczasowego rozeznania wziąć i brać to były dwa czasowniki, wprawdzie skojarzone w parę, ale osobne. Jeśli natomiast miałaby to być odmiana, to byłby to jeden i ten sam wyraz (tyle że właśnie odmieniany). Tylko która forma będzie wtedy podstawową – wziąć będzie brać odmienionym przez aspekt, czy też brać będzie odmienionym przez aspekt wziąć?
Poza tym jeśli to jest rzeczywiście odmiana, to wynikałoby z tego, że każdy czasownik (poza ewentualnymi wyjątkami) da się odmienić. Tu lista wyjątków byłaby chyba nazbyt długa, bo jak „odmienić” przez aspekt czasowniki: zobaczyć, dojrzeć, powłóczyć, siedzieć, mianować, wisieć, ciąć, rwać, drzeć, gadać, utkać (np. gobelin), pognać (dokądś), strzyc, biec, prać, ciec, płukać, razić, spacerować, bawić się, kołowacieć, kochać, lubić, szanować, podkochiwać się…
Proszę o pomoc, bo dziecko zadaje mi coraz trudniejsze pytania, a ja nie wiem, jak odpowiedzieć. Szukałem trochę po książkach (np. w Praktycznym słowniku poprawnej polszczyzny nie tylko dla młodzieży, str. 406) i raczej przyznałbym rację sobie, a nie nauczycielce, niemniej wolałbym zweryfikować swoją interpretację u źródła, zanim zacznę przestawiać dziecko, bo może to ja coś wiem nie tak, jak trzeba.
Serdecznie dziękuję. -
Betlejem, Nazaret, Jerozolima, Jeruzalem18.11.200418.11.2004Na którą sylabę powinien padać akcent w nazwach Betlejem, Nazaret, Jerozolima, Jeruzalem?
-
formy trybu rozkazującego11.03.200311.03.2003Szanowni Państwo!
Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
Z serdeczną wdzięcznością,
Helena Kazancewa