-
wracać z powrotem4.10.20104.10.2010Panie Profesorze,
chciałabym zapytać o zwrot wracać z powrotem. Oczywiście jest to pleonazm, ale czy jest to błąd? Mam wrażenie, że przynajmniej w języku potocznym można by ten zwrot uznać za poprawny?
Z poważaniem
Paulina Chechłacz -
Wydawać się, zdawać się 9.01.20189.01.2018Jako tłumacz i redaktor mam prośbę o krótkie rozstrzygnięcie dot. Pani odpowiedzi w Poradni PWN z grudnia 2016, mianowicie: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Wydawac-sie-bezokolicznik;17323.html
Czy ta zasada o niełączeniu bezokolicznika z wydaje się dotyczy także zdaje się?
Przyznam szczerze, że dotąd unikałam (jako tłumacz) i tępiłam (jako redaktor) wyłącznie zlepek wydaje się być, akceptując inne czasowniki (co nie było zbyt logiczne, lecz tak mnie nauczyła moja mentorka).
Będę szczerze wdzięczna za odpowiedź.
-
wyłączać, przełączać itp.4.03.20024.03.2002Mam problem z wymową słowa przełączać, gdyż mówię przełanczać. Czy ta forma jest poprawna, czy rażąco zła?
-
wymowa obcych nazwisk26.11.200226.11.2002Moje pytanie raczej nie dotyczy języka polskiego, ale mam nadzieję, że można kwestię przeze mnie poruszoną rozważyć. Otóż, zajmując się historią najnowszą, często napotykam na obce nazwiska, nie wiedząc, jak je wymówić. Zupełną trudność sprawiają mi nazwiska osób pochodzących z terenów pogranicza językowego. Jak zatem wymówić nazwisko obecnego premiera Luksemburga Jeana-Claude'a Junckera. Imię jest wybitnie francuskie, lecz nazwisko sprawia wrażenie bardziej niemieckiego, zatem [junker] czy [żinker]. Podobnie nazwisko Alzatczyka i francuskiego ministra spraw zagranicznych Roberta Schumana (tu jednak zapewne wystarczająco utarła się wymowa [szuman], a [szima] brzmiałoby chyba dość dziwacznie). Również nazwisko obecnego premiera Belgii sprawia pewne trudności: Guy Verhofstadt. Zapewne [gi ferhofsztat], ale czy na pewno?
-
wyzwalacz
14.06.202314.06.2023Jak po polsku nazwać czynnik inicjujący uśpioną chorobę lub wywołujący daną reakcję? Czasem spotykam w tym kontekście angielski trigger (por. https://goldenowls.pl/co-oznacza-trigger-po-polsku/), ale szukam rodzimego odpowiednika. Dziękuję!
D.
-
Zaimki gdzie i dokąd
4.03.20244.03.2024Dobry wieczór. Zauważyłem, że wielu Polaków, może nawet większość, unika jak ognia słowa gdzie, a zamiast niego mówi dokąd. Wiem, że obie formy są poprawne, ale dla mnie dokąd ma charakter książkowy, oficjalny. Tymczasem słyszę w filmie rozmowę, w której bohaterowie rozmawiają językiem potocznym i zamiast powiedzieć gdzie idziesz, mówią dokąd. Brzmi to nienaturalnie, sztucznie, a jest to wręcz nagminne. Wydaje mi się, że bierze się to stąd, że kiedyś mówiono, że używanie słowa gdzie jest niepoprawne i powinno się mówić dokąd. Co Państwo na to? Z uszanowaniem stały czytelnik
-
zaimki osobowe w 3. osobie liczby mnogiej 14.02.202014.02.2020Szanowni Państwo,
w języku słoweńskim i języku serbsko-chorwackim w 3. osobie liczby mnogiej oprócz zaimków osobowych oni (r.m.) i one (r.ż.) występuje też ona (r.n.). Czy w języku polskim również kiedyś tak było?
-
zapis dat26.10.201426.10.2014Szanowni Państwo,
czy w starannej polszczyźnie, np. przy redakcji podania, powinniśmy napisać: 06.09.2014 r., czy pominięcie skrótu r. będzie równie dobre? Umieszczenie go przy pełnej dacie wydaje mi się pewną redundancją. Inaczej np. w zdaniu: „Zdarzenie miało miejsce w 2008 r.”. Przy okazji: wiem, że może być zarówno 06.09.2014, jak i 6.09.2014, ale czy w sytuacjach niezwiązanych z wprowadzaniem danych do systemu itp. druga wersja nie jest lepsza?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Zapis miejsca wydania w opisie bibliograficznym15.05.201715.05.2017Szanowna Redakcjo!
Poszukuję informacji na temat jedynie słusznego sposobu zapisu miast przy nazwie wydawnictwa publikacji.
Wydawnictwo XYZ, Toruń-Warszawa 2011
Wydawnictwo XYZ, Toruń–Warszawa 2011
Wydawnictwo XYZ, Toruń – Warszawa 2011
Wydawnictwo XYZ, Toruń – Warszawa 2011
Czy zapisujemy z myślnikami, łącznikami, spacjami, czy bez spacji?
A może jeszcze inaczej?
Z poważaniem
Katarzyna R. -
Zapisujemy odmianę wyrazów IntelliJ i Futu.re
21.05.202121.05.2021Zauważyłam, że niektóre słowa angielskie, które bez żadnych problemów odmieniamy w mowie, na piśmie wydają się bardzo kłopotliwe zapisane w przypadku innym niż mianownik.
Przykładowo: "IntelliJ", ale o czym? "o IntelliJu?"
Albo, jeszcze bardziej frapujący "Futu.re" (tytuł książki, stąd potrzeba, by go odmieniać i nie tłumaczyć). "O Futu.re`ze"? "O Futu.rze"? Obie utworzone desperacko formy rażą.
Chciałabym zapytać jakie są poprawne formy? Jakimi zasadami kierujemy się je tworząc(poza unikaniem)?