uogólnić
  • brecht
    19.05.2005
    19.05.2005
    Ostatnio w slangu młodzieżowym zawrotną karierę robi słowo brecht, którego nastolatkowie używają zamiast słowa śmiech. Jakie jest pochodzenie słowa brecht? Co ono naprawdę znaczy? Nie jest umieszczone w słowniku PWN.
  • Co tam rośnie?
    21.09.2009
    21.09.2009
    Mówi się, że gdzieś rośnie fasola, koniczyna, tatarak (l.poj.), ale rosną buraki, jabłonie, bratki (l.mn.). Czasem wybór liczby nie jest taki prosty: jeżyna, nasturcja, świerk, pokrzywa, łubin – czy l.poj. wyraża co innego niż l.mn.? Czy użycie niewłaściwej liczby jest błędem językowym? A jeśli tak, to czy jest sposób na uniknięcie wpadki? Czym kierować się, kiedy przyjdzie powiedzieć, że rośnie/rosną mniej znane gatunki, jak choćby miskant, datura, kostrączyna czy mozga?
  • Czytamy daty
    11.07.2007
    11.07.2007
    Chciałabym się dowiedzieć, jak poprawnie napisać słowami od roku 2000 oraz od roku 2001. Która z podanych form jest poprawna: od roku dwa tysiące czy od roku dwutysięcznego; od roku dwa tysiące pierwszego czy od roku dwutysięcznego pierwszego?
  • defaworyzowany
    13.05.2009
    13.05.2009
    Czy przymiotnik defaworyzowany, niewystępujący w słownikach PWN, używany w języku polskim w odniesieniu do rynku pracy, pochodzi od francuskiego défavorisé, funkcjonującego nie tylko w odniesieniu do rynku pracy, ale szerzej – określającego osoby, środowiska o trudniejszym starcie i gorszych szansach prawidłowego działania w społeczeństwie? Czy w takim razie w języku polskim słowo to można stosować szerzej niż tylko w odniesieniu do rynku pracy?
  • Dwór w Skrzynkach
    5.03.2004
    5.03.2004
    Mam mały problem ze zredagowaniem zaproszenia ślubnego, a mianowicie wybrania poprawnej formy. Dotyczy to następującego sformułowania: „Mamy zaszczyt zaprosić na przyjęcie weselne, które odbędzie się…” (i tu pojawia się problem):
    …na Dworze w Skrzynkach?
    …we Dworze w Skrzynkach?
    …na skrzyneckim Dworku?
    …w skrzyneckim Dworku?
    Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc.
    Z góry dziękuję i pozdrawiam.
    Z poważaniem
    Rafał Fiksek
  • dziesięcioro przykazań
    23.04.2002
    23.04.2002
    Szanowni Państwo,
    Bardzo proszę o odpowiedź na następujące pytanie:
    Czy użycie liczebnika zbiorowego w wyrazie Dziesięcioro Przykazań wymagane jest przez charakter kolektywny tego pojęcia jako zbioru niepodzielnego? Jeśli tak, czy pojedyncze Przykazania, albo zespoły tych samych, traktowane są jako wyrazy „niezbiorowe"? Mówi się więc Dwa Przykazania (a nie dwoje Przykazań), Pierwsze pięć Przykazań/Pierwszych pięć Przykazań (a nie Pięcioro pierwszych Przykazań)?
    Uprzejmie dziękując z góry, łączę wyrazy szacunku
    Alessandro Pettini
  • gniazdowicz z Gniazda
    16.02.2012
    16.02.2012
    Pisząc tekst o świetlicy o nazwie Gniazdo, chciałam nazwać dzieci tam uczęszczające gniazdowiczami. Moje pytanie brzmi następująco: czy powinnam napisać to określenie w cudzysłowie, czy z dużej litery? Może obydwie opcje są niezbędne dla poprawności tego słowa? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
  • igrzyska i olimpiada
    16.09.2012
    16.09.2012
    W trakcie tegorocznych Igrzysk Olimpijskich (nazywanych zdaje się błędnie olimpiadą) zacząłem się zastanawiać nad etymologią słowa igrzyska. W najbardziej znanym mi języku obcym to popularne wydarzenie nazywa się Olympic Games, zatem odpowiednikiem igrzyskgry. W drugim znanym mi nieco języku rosyjskim czasownik grać to играть, czy zatem można powiedzieć, że słowo igrzyska pochodzi od играть?
  • jaki i który
    19.12.2014
    19.12.2014
    Zaimki jaki i który. Czy są żelazne zasady ich stosowania? Moim zdaniem są konstrukcje, w których można użyć jednego lub drugiego i nie będzie to błędem. Może być inne znaczenie, ale chyba nie można mówić o błędzie. Proszę o odpowiedź i kilka TRUDNYCH przykładów. Tu kilka moich:
    Nauczyli się go od rodziców i środowiska, w jakim dorastali.
    Chwila, o jakiej nawet nie marzyłem, nadeszła.
    Wybrała melodię, jaką matka bardzo lubiła.
    To jest samochód, o którym marzę.
  • Jest i nie ma
    23.09.2014
    23.09.2014
    Dzień dobry,
    od dłuższego czasu nurtuje mnie pewna kwestia. Otóż gdy mówimy np. „W basenie jest woda”, używamy czasownika być, natomiast już w zaprzeczeniu tego zdania „W basenie nie ma wody” używamy formy słowa mieć. Skąd ten dysonans?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego