-
pasjonat czy fascynat?5.09.20015.09.2001W Słowniku wyrazów obcych słowo pasjonat oznacza osobę wybuchową, łatwo wpadającą w furię, pasję, natomiast np. dziennikarze (oczywiście niektórzy) używają tego słowa w znaczeniu osoby fascynującej się czymś (myślę, że jest to fascynat, ale być może język potoczny wniknął tak mocno do słownictwa, że fascynat to pasjonat). Z góry dziękuję za wyjaśnienie mi długo nurtującej mnie sprawy. Od dziś fascynat waszej strony –
Darek -
polityczka23.10.201023.10.2010Szanowni Państwo,
ostatnio w dzienniku Rzeczpospolita w artykule o kobietach pełniących funkcje publiczne znalazłam określenie polityczka. Serdecznie proszę o opinię dotyczącą tego słowa. Czy jest poprawne, podobnie jak politolożka? Wydaje mi się bardzo niezgrabne. -
polska terminologia piłkarska15.03.201115.03.2011Moje uszanowanie!
Chciałbym zadać pytanie dotyczące terminologii piłkarskiej. Wiele polskich określeń pochodzi tu z angielskiego, pośrednio lub nie (jak korner czy róg, wolny, karny itd.). Są jednak dwa wyjątki, które mnie interesują: spalony (offside) i pomocnik (midfielder). Skąd wzięły się te polskie określenia? Czy można wskazać czas ich pojawienia się, miejsce, autora?
Pozdrawiam serdecznie!
-
polucjant27.09.200527.09.2005Witam. Czy w polszczyźnie istnieje słowo polucjant, czy jest to jedynie żartobliwy neologizm utarty przez polską formację muzyczną (o nazwie Polucjanci)?
Dziękuję. -
Powstanie Warszawskie czy powstanie warszawskie?
14.06.201814.06.2018Piszę Do Pani Nie Dlatego, Że Chciałbym Się z Panią Kłócić (Jako Szeregowy Użytkownik Języka Polskiego Nie Śmiem Uważać, Że Wiem Lepiej). Piszę, Bo Jako Użytkownik Języka Polskiego Czuję Się Zobowiązany Zaprotestować. Dopiero Dziś Przeczytałem Artykuł Sprzed 5 Lat.
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,14371451,powstanie-warszawskie-piszemy-mala-czy-wielka-litera.html
W Artykule Autor Cytuje Panią Ale ze względu na szacunek dla Powstania Warszawskiego, jego bohaterów, przyjął się zwyczaj pisania tej nazwy od wielkiej litery. Obie wersje są więc poprawne. Nie Wiem Czy Autor Cytował Panią Ze Słuchu, Czy Tak Pani Napisała, Ale Zwróciłem Uwagę, Że W Tej Wypowiedzi Nieukrywany Szacunek Dla Powstania Jest.
Szacunek Przyjmuję Bez Protestów (Choć Zastanawiam Się Czemu Tego Szacunku Nie Mają Inni Nasi Powstańcy), Ale Nie Jestem W Stanie Przyjąć Postawienia Równości Pomiędzy Dwiema Wersjami Pisowni. Nie Zarzucam Żadnej Z Wersji Niepoprawności, Ale Standardową Wersją Jest W Tym Wypadku Tylko Jedna. Tak Mi Się Przynajmniej Wydaje. I Pewnie Wydaje Mi Się, To Jest Właściwe Określenie.
Z Poważaniem I Ogromną Sympatią
WR
PS. Moja pisownia jest poprawna. Nie mam co do tego żadnej wątpliwości, choć nie znajdziemy dla niej uzasadnienia w regułach pisowni. Jest ona świadoma. Ma na celu, żeby Panią oczy rozbolały (tak lekko, bardziej w przenośni). Czyż nie jest powszechne nadużywanie wielkich liter? Dlatego ja nie ośmielałbym nikogo do pisowni niestandardowej, bo się pogubimy. Nie pogubi się Pani. Może uda mi się nie pogubić, ale wykształceni ludzie, ale może nie specjaliści od ortografii, już się gubią.
-
Pożyczać, nie pożyczać?13.01.201513.01.2015Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy zapożyczeń z języka angielskiego. Czy poprawne jest zapożyczanie wyrazów takich, jak: copywriter, freelancer itp.? Wiem, że utrwaliły się one w polszczyźnie i weszły do słowników, ale mimo wszystko nie zostały spolszczone, ich wymowa jest obca. Czy z punktu widzenia językoznawców takie pożyczki są poprawne? Przecież np. copywriter nie kojarzy się nawet z żadnym polskim słowem, podobnie bloger, chociaż w ostatnim wypadku polska jest chociaż wymowa.
-
programy unijne i państwowe a ich tytuły i nazwy23.07.201023.07.2010Upowszechnił się zwyczaj, by w tytułach unijnych i państwowych programów wszystkie wyrazy samodzielne znaczeniowo pisać wielką literą (przeniesienie angielskich reguł). Wśród instytucji, które nadają mu urzędową powagę, jest i PAN – Narodowy Program Foresight[u] zapisuje tak prezes PAN, kierownik naukowy projektu (www.rp.pl/artykul/243425.html, wielkimi literami też raporty i obszary badawcze). Czy należy się liczyć z tym uzusem traktującym programy jak instytucje, w dodatku promowanym przez autorytety?
-
projekt19.04.201219.04.2012Czy dopuszczalne w korespondencji urzędowej jest użycie słowa projekt w znaczeniu 'program, przedsięwzięcie', np. projekt most do sukcesu, projekt Dolny Śląsk?
-
proktor15.05.201515.05.2015Szanowni Państwo,
czytam powieść rozgrywającą się w XIX-wiecznym Paryżu, m.in. w Liceum Ludwika Wielkiego. W skład kadry tej szkoły wchodzi nie tylko dyrektor, profesorowie i wychowawcy, ale także proktor. Domyślam się, że chodzi o odpowiednik stanowiska prorektora na uczelni, ale ciekawi mnie, dlaczego nigdzie nie znajduję śladu tego słowa. Słowniki i Sieć zgodnie milczą w tej sprawie, wspominając jedynie o urządzeniu z przemysłu tytoniowego.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
przy czem i przy tem9.03.20059.03.2005Witam. Czy słowa zatem, przedtem, wtem i potem są „przetrwalnikami” ze staropolszczyzny? Dawniej np. używano formy przy czem zamiast przy czym, stąd moje przypuszczenia…
Dziękuję i pozdrawiam.