uznanie
  • Do Krzymosz, Krzymoszów czy Krzymoszy?
    9.02.2006
    9.02.2006
    Mam problem z odmianą nazwy miejscowości Krzymosze. W Kulturze języka polskiego (W-wa 2005) H. Jadackiej znalazłam informację o odmianie tego typu nazw (pluralia tantum, s. 73). Odmieniłabym więc w dopełniaczu Krzymoszów lub Krzymosz (podobno tak odmienia się lokalnie), ale Wykaz urzędowych nazw miejscowości w Polsce z 1981 r. podaje odmianę Krzymoszy. Która więc forma jest właściwa? I czy tę pozycję sprzed lat można uważać za aktualne źródło form fleksyjnych?
  • od Wenusa do Caritasu
    8.07.2003
    8.07.2003
    Dzień dobry.
    Mamy taki problem: w Zielonej Górze jest kino o nazwie Venus. Od wielu lat większość mieszkańców traktuje tę nazwę, jakby była rodzaju męskiego i odmienia: w Wenusie, do Wenusa, za Wenusem itp. Czy wobec tego, że jest tak od ponad trzydziestu lat, można taką odmianę uznać za całkiem dobrą? Podobnie jest z nazwą Caritas. Spotykam często w różnych publikacjach odmianę, jakby to był rodzaj męski, choć często również ta nazwa jest traktowana jako żeńska i nieodmieniana.
    Bardzo proszę o pomoc.
  • O wejściu w szkodę i oczach czarnych

    1.02.2024
    1.02.2024

    Szanowni Państwo,

    na wstępie chciałbym wyrazić uznanie dla pracy, którą wykonuje Poradnia. Szczególnym szacunkiem darzę pana Adam Wolańskiego za wiedzę i kompetencje. Żeby nie przedłużać, przejdę do pytań. Skąd się wzięło powiedzenie, że krowa weszła w szkodę? Wiem, czym jest rzeczona szkoda, ale dlaczego nasi przodkowie tak mówili? A drugie pytanie jest takie: czy oczy mogą być czarne? Nieraz się spotykam z opisem, że ktoś ma czarne oczy, ale choć żyję już dosyć długo, nigdy u nikogo nie widziałem takiego koloru oczów. Podobne zresztą jak z nie wiadomości dlaczego mówi się o rasie czarnej. Przecież ludzie tej rasy mają brązowy kolor skóry. Z najlepszymi życzeniami w nowym roku, Mirek

  • pointa i leitmotiv
    24.04.2006
    24.04.2006
    W V Ogólnopolskim Konkursie Ortograficznym dla Uczniów Szkół Średnich (A.D. 1998) organizowanym przez katowicki Pałac Młodzieży uznano mi za błędne następujące formy wyrazów: pointa i leitmotiv. Mgr Danuta Krzyżyk wyjaśniła uczestnikom, że za poprawne należy uznać tylko te formy, do których zastosowano odsyłacz zob., natomiast pozostałe są błędne. Czy miała rację? Proszę o rozstrzygnięcie tej kwestii. Pozdrawiam serdecznie!
  • przecinki wuja Jana
    25.03.2014
    25.03.2014
    Czy zdanie: „Mój stryj Jan uznał, że…” oznacza, że mam co najmniej dwóch stryjów, a zdanie: „Mój stryj, Jan, uznał, że…” oznacza, że mam tylko jednego stryja i nosi on imię Jan? Chodzi oczywiście o zastosowanie przecinków.
  • biernik czy dopełniacz?
    7.03.2005
    7.03.2005
    Witam.
    Pytanie dotyczy odwiecznej wojny między dopełniaczem a biernikiem. Nakręcać zegarek – jasne. Nie nakręcać zegarka – jasne. A którego z przypadków powinniśmy użyć w wariancie następującym: „Nie ma potrzeby nakręcać zegarek” czy też „Nie ma potrzeby nakręcać zegarka”?
    Ukłony i pozdrowienia.
  • by z partykułami
    21.06.2007
    21.06.2007
    Piszemy: aniby, (a)zaliby, bodajby, chybaby, czy(ż)by, gdzieżby, jakżeby, niech(aj)by, nużby, otóżby, przecieżby. Ale WSO notuje też partykuły: dopiero by, jeszcze by, już by, może by, nawet by, pewnie by, poniekąd by, prawie by, raczej by, też by, tylko by, wręcz by, zapewne by… Te odsyłają do zasady [164], o pisowni rozłącznej – ale NIE PARTYKUŁ! A jak z: akurat, bynajmniej, istotnie, naprawdę, niemal, przynajmniej, tam („A tam+byś zgadł!”), to („Zbić to+by umiał”), zarazem, zawsze, zresztą?
  • Cienka czerwona linia
    28.12.2016
    28.12.2016
    Interesuje mnie znaczenie coraz częściej (i moim zdaniem błędnie) stosowanego idiomu cienka czerwona linia. Obserwuję jego nagminne używanie z czasownikiem przekraczać, co jest zrozumiałe bez czerwonej: przekraczać cienką linię oznacza coś na kształt kropli, która przelewa czarę/przepełnia kielich. Wg mnie cienka czerwona linia to ostatni bastion oporu, ostatnia barykada – wiązać się powinna z heroizmem skutecznego trwania na posterunku.
  • Costa Concordia
    24.01.2012
    24.01.2012
    Dzień dobry,
    mam pytanie o odmianę nazwy statku Costa Concordia. Czy należy odmieniać oba człony (np. panika na Coście Concordii), czy tylko pierwszy (np. wypadek Costa Concordii), czy może lepiej zostawić nazwę nieodmienioną (co się działo na Costa Concordia – to rozwiązanie, szczerze powiedziawszy, niezbyt mnie przekonuje…)?
    Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!
    Jaśmina Marczewska
  • Czechy czy Republika Czeska?

    17.11.2020
    25.03.2003

    W polskim tłumaczeniu traktatu zjednoczeniowego z Unią Europejską (a konkretnie – w tekście dostępnym w portalu Gazeta.pl) nagminnie występuje wyrażenie Republika Czeska, podczas gdy w tych samych kontekstach (często wręcz w tym samym zdaniu) pisze się: Polska, Węgry, Estonia itd. Czy w takim wypadku Republika Czeska nie jest po prostu niefortunną kalką z angielskiego Czech Republic? Chyba należałoby napisać Czechy, a Republikę Czeską zarezerwować dla tych kontekstów, w których podaje się pełne nazwy państw: Rzeczpospolita Polska, Republika Węgierska itp. Problem ten dotyczy zresztą nie tylko przytoczonego traktatu, ale i innych publikacji, jak np. reklamy biur turystycznych.

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego