wiele
  • Im więcej nas chorób trapi, tym więcej potrzeba terapii…
    2.03.2004
    2.03.2004
    Czy w języku polskim istnieje termin etyko-terapia? Chodzi o szukanie przyczn choroby, wychodzi się z założenia że przyczyną powstania choroby jest niemoralne postępowanie – najpierw zachoruje dusza, a następnie ciało. Etyko-terapia szuka w życiu chorego miejsca, gdzie odchylił się on od porządku, harmonii świata, od prawa miłości. Nie chodzi tutaj o etiologię, np. o drobnoustroje, które są przyczyną choroby zakaźnej, chodzi o ducha. Z terminem tym spotkałam się w języku czeskim. Dziękuję.
  • na przestrzeni wielu lat
    12.09.2014
    12.09.2014
    Szanowni Państwo,
    dawno temu, kiedy zdawałam egzamin wstępny na studia, zostałam zbesztana przez profesora przeprowadzającego ze mną rozmowę, ponieważ w podaniu napisałam: „na przestrzeni wielu lat…”. Profesor zadał mi pytanie, czy uważam, że przestrzeń ma czas. Przeżyłam to bardzo, na studia się dostałam i przez pięć lat słyszałam podczas wykładów to sformułowanie. Do dziś zadaję sobie pytanie, czy oburzenie profesora było uzasadnione. Bardzo proszę o odpowiedź.
  • Składnia wielu

    28.12.2020
    28.12.2020

    Wielu z nich zaznaczało, że to zrobili  czy:  to zrobiło?

  • świat więcej wymiarowy
    27.02.2017
    27.02.2017
    Szanowni Państwo,
    jak będzie poprawnie: świat dwu-, trzy- lub więcejwymiarowy czy świat dwu-, trzy- lub więcej wymiarowy?
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • nic więcej jak…
    22.12.2009
    22.12.2009
    Szanowni Państwo,
    chciałbym się dopytać, czy poprawne są zdania: „Trading to nic więcej jak zawieranie transakcji na rynku” oraz „(…) jest niczym więcej, jak matematycznym przekształceniem funkcji ceny”. Moje wątpliwości budzą dwie rzeczy: (1) czy możemy użyć jak, czy powinno być niż? (2) czy konieczne jest przeczenie – w 2. zdaniu chyba tak, ale czy w pierwszym też?
    Z góry dziękuję. To wspaniałe, że można zawsze na Państwa liczyć (o ile trafi się na brak limitów ;)).
  • (nie) więcej jak
    3.11.2011
    3.11.2011
    Witam.
    Często spotykam się z używaniem słowa jak zamiast słowa niż. Zamiast „Mam więcej niż dwa jabłka” czasem mówi się „Mam więcej jak dwa jabłka”. Co prawda, jest to forma zrozumiała, ale mam wątpliwości co do jej poprawności. Skąd ta forma się wywodzi? Czy jest ona poprawna?
  • Z czym połączyć więcej niż trzy?
    18.11.2019
    18.11.2019
    Poprawnymi odmianami są:
    - znajduje się więcej/znajduje się pięćset,
    - znajdują się pręty/znajdują się trzy.
    Jaka będzie w takim razie poprawna wersja zdania: W żadnym miejscu nie znajduje/ą się więcej niż trzy pręty jeden nad drugim? Względem którego ze słów należy odmienić słowo znajdować?
  • około, mniej więcej

    20.03.2023
    20.03.2023

    Dzień dobry!

    Jak prawidłowo napisać: odkręcić śrubę o ok. jeden obrót (dwa obroty), czy o ok. jednego obrotu (dwóch obrotów)?


    Pozdrawiam

    Rajmund

  • Jak najwięcej zasad?
    19.04.2015
    19.04.2015
    Dzień dobry,
    nurtuje mnie kiedy można zapisywać dwa kolory razem i potrzebowałbym jak najwięcej zasad pisania nazw kolorów. Np. można zapisać żółtoróżowy (a nie ma żółtoamarantowy, który byłby z pewnością podobny do żółtoróżowego) albo nie ma fioletowożółty (według sjp). Ciekawostką jest też, że jest jasnobiały, a nie ma ciemnoczarnego. Czy cecha wstawiana przed kolorami pasuje tylko do wybranych kolorów? Jak się uporać np. ze słowem bladoamarantowy, którego nie ma w słowniku?
  • dwa lub więcej
    3.03.2004
    3.03.2004
    Niedawno jeden z czytelników pytał, jak postępować z konstrukcjami typu dwa lub więcej. Takie konstrukcje często przychodzą na myśl podczas tłumaczenia angielskich tekstów, w których notorycznie używa się określeń typu one or more. Ja jako matematyk zawsze wychodzę z opałów konstrukcją co najmniej. A więc na przykład „państwo, w którym obowiązują co najmniej dwa systemy prawne” – i nie muszę się już o nic martwić. Pozdrawiam.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego