wiele
  • dwa zdania
    3.01.2012
    3.01.2012
    Czy poniższe zdania napisane są poprawnie: „Wielu myślało, że mieli do tego prawo”. Oraz: „My, dzieci, mieliśmy do tego prawo”. Chodzi mi o użytą formę czasownika mieć. Próbowałem korzystać z wyszukiwarki NKJP, ale otrzymywałem różne odpowiedzi, a więc, jak sądzę, również i błędne.
    Dziękuję i pozdrawiam,
    Stanisław Drozdowski
  • Firefox

    12.02.2007
    12.02.2007

    Witam Serdecznie!

    Chciałbym zwrócić się do Państwa z prośbą o rozwiązanie problemu dotyczącego skrótu od popularnej przeglądarki Firefox. Na wielu grupach dyskusyjnych są dwie grupy użytkowników. Jedna używa skrótu FF a druga Fx, przez co ciężko dojść do ładu. Większość używa jednak skrótu FF, tłumacząc, ze pochodzi od członów Fire i Fox. Jaka forma jest poprawna? Będę bardzo wdzięczny za rozwiązanie problemu.

    Pozdrawiam,

    Dominik Kociński

  • im…, tym…
    6.06.2006
    6.06.2006
    Jak poprawnie powinno brzmieć zdanie: „Im lepiej zarabiamy, tym na więcej sobie możemy pozwolić” czy „Im lepiej zarabiamy, na tym więcej sobie możemy pozwolić”?
  • Interpunkcja zdań ze spójnikiem niż

    21.09.2023
    21.09.2023

    Proszę o odpowiedź, czy w zdaniu „Było to o wiele lepsze (,) niż to, o czym wcześniej myślano”, przed „niż” należy postawić przecinek czy nie. Jeśli nie, to dlaczego?

  • koniec poradni?
    31.10.2015
    31.10.2015
    Szanowni Państwo,
    czy to koniec poradni? Pytam, ponieważ nie odpowiadają Państwo na moje (i pewnie innych czytelników) pytania. Będę wdzięczna za odpowiedź.
    Z poważaniem
  • nefilim
    12.11.2010
    12.11.2010
    Dobry wieczór,
    mam pytanie o rzeczownik nefilim. Wiem, że etymologicznie z hebrajskiego jest to liczba mnoga i w Biblii (lub np. na polskiej Wikipedii) nie podlega odmianie, ale czy po polsku nieodmienność jest nadal pożądana, zwłaszcza w innych przypadkach niż mianownik (wielu nefilim)? Czy słowo to już można uznać za na tyle niepostrzegane jako obce (jak cherubin – cherubini), że zasługuje na pełną polską deklinację; jeśli tak, jaką? W M. l.mn. – nefilimi, nefilimy czy nefilimowie?
    Dziękuję.
  • powtórzone wyrazy
    3.07.2009
    3.07.2009
    Szanowna Poradnio,
    Wielki słownik ortograficzny PWN i Uniwersalny słownik języka polskiego podają zgodnie: całkiem, całkiem, nawet, nawet, wcale, wcale – ale za to ledwo ledwo. Co przesądza o braku przecinka w tym przypadku? I jak w związku z tym zapisywać: prawie(,) prawie (= mało brakło) i jeszcze(,) jeszcze? (= w ostateczności, ujdzie).
    Dziękuję,
    Michał Gniazdowski
  • real
    14.04.2008
    14.04.2008
    Szanowni Eksperci!
    Co Państwo sądzą na temat słowa real, oznaczającego świat rzeczywisty? To, że mówi tak i pisze młodzież – „W realu nic ciekawego, jakoś żyję”, „Nigdy nie zrobiłbym tego w realu” itp. – nie dziwi (choć mnie to razi, bo zdaje mi się zbytnim uproszczeniem), ale coraz częściej pisze się tak w tekstach niepotocznych. Np. w magazynie filmowym, w artykule o Gustawie Holoubku: „(…) wreszcie, oniryczny doktor Gotard, ulepiony z ułudy, realu oraz wspomnień”.
  • się
    21.02.2002
    21.02.2002
    Czy przy zbiegu dwóch czasowników zwrotnych można powtórzyć słowo się, np. „Nie da się ustosunkować się”, „Ośmielam się nie zgodzić się”. W tych przykładach unikamy powtórzenia i mówimy: „Nie da się ustosunkować”, „Ośmielam się nie zgodzić”. Jednak w niektórych sytuacjach niepowtórzenie się może prowadzić do nieprecyzji, np. kiedy słyszymy „Zdecydowałem się dobrze prowadzić”, to nie wiemy, czy mówiącemu chodziło o prowadzenie czegoś (np. samochodu), czy o prowadzenie się.
    I drugie pytanie: jak zachowuje się się w gerundiach? W „Innym słowniku języka polskiego PWN” przy słowie konduita podano synonim prowadzenie. Czy forma prowadzenie się jest błędna? Znów ta sama wątpliwość: kiedy słyszę: „Jej prowadzenie pozostawia wiele do życzenia”, od razu myślę o prowadzeniu samochodu, prowadzeniu w klasyfikacji, ale nie o prowadzeniu się.

    Dziękuję i pozdrawiam,
    Jerzy Buczek
  • sztuczne słowa
    7.05.2014
    7.05.2014
    Witam,
    boli mnie, że rzeczywiście nie ma słowa, które nazywałoby sztuczne słowa. Długo coś pozostaje neologizmem, a potem już nie różni się od innych słów. Z ciekawości sprawdziłem, jak mogłoby takie słowo wyglądać. Jest wiele możliwości, m.in. artonim ('sztuczne imię') i celonim ('celowe imię'). Wydają się one mieć najwięcej sensu, mimo iż artonim jest łudząco podobny do antonimu. Jak Poradnia nazwałaby grupę tych słów i jak często takie neologizmy wchodzą w życie?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego