wielu
-
Berkowicz27.01.200427.01.2004Czy Berkowicz to żydowskie nazwisko?
-
Co może być nazwą własną?11.12.200211.12.2002Witam serdecznie.
Chciałbym się dowiedzieć, czy dopuszczalna jest pisownia tego typu: „Produkt X Krem do Rąk Zapobiegający Czemukolwiek”. Innymi słowy, czy można zapis tego typu, czyli elementy nazwy produktu, podciągać pod zasady pisowni nazw własnych?
Dziękuję za odpowiedź.
Przemek -
Do Krzymosz, Krzymoszów czy Krzymoszy?9.02.20069.02.2006Mam problem z odmianą nazwy miejscowości Krzymosze. W Kulturze języka polskiego (W-wa 2005) H. Jadackiej znalazłam informację o odmianie tego typu nazw (pluralia tantum, s. 73). Odmieniłabym więc w dopełniaczu Krzymoszów lub Krzymosz (podobno tak odmienia się lokalnie), ale Wykaz urzędowych nazw miejscowości w Polsce z 1981 r. podaje odmianę Krzymoszy. Która więc forma jest właściwa? I czy tę pozycję sprzed lat można uważać za aktualne źródło form fleksyjnych?
-
Drago i Jeriho 27.05.201627.05.2016Chciałam spytać, czy męskie imiona: Drago (imię serbskie) oraz Jericho (amerykańskie) powinno się odmieniać przez przypadki, a jeżeli tak, to według jakiego wzorca.
Czy też nie powinny być odmieniane, jak np. Delano?
Bardzo dziękuję
Maria Talar
-
Energa18.06.200918.06.2009Jak i czy odmieniać przez przypadki nazwę firmy Energa SA (która została wymyślona przez agencję reklamową), a także wieloczłonowe nazwy spółek zależnych, takie jak: Energa Operator, Energa Operator Oddział w Gdańsku, Energa Obrót, Energa Obsługa i Sprzedaż, Energa Elektrownie Ostrołęka, Energa Nieruchomości, Energa Elektrociepłownia Elbląg / Piwonice, Energa Oświetlenie Sopot?
-
faun i sylen28.02.200628.02.2006Szanowni Państwo,
mam pytanie: jak wygląda liczba mnoga od słów faun i sylen? Widywałem już różne wersje, postanowiłem więc zajrzeć do słowników. Te jednak są niekonsekwentne: Słownik mitów i tradycji kultury Kopalińskiego podaje liczbę mnogą sylenowie i faunowie; Słownik poprawnej polszczyzny PWN podaje liczbę mnogą fauny (słowa sylen w ogóle nie zna); Słownik ortograficzny PWN podaje liczbę mnogą sylenowie oraz do wyboru obie wersje: fauny i faunowie.
Pozdrawiam.
-
Gadu-gadu, a walizka po peronie skacze29.06.201229.06.2012W Polityce z 23 marca 2002 Ludwik Stomma napisał m.in.: „I taką właśnie porę roku wybrał nasz ukochany minister zdrowia, by zrobić istny podrzut myszaty (jest i taka ohyda), ogłaszając, iż środki antykoncepcyjne nie będą refundowane. Oczywiście gadu-gadu, a walizka po peronie skacze (…)”. Jakie jest źródło owego powiedzenia o skaczącej walizce? Wielu 50- i 60-latków z mojego otoczenia go używa.
-
gejsza i tsunami24.01.200524.01.2005Jestem ze Słowenii, studiowałem język polski. Czy możecie mi Państwo powiedzieć, dlaczego Polacy piszą tsunami, a nie cunami jak Słoweńcy i Czesi? Piszecie jak Anglicy, ale dlaczego piszecie gejsza, a nie geisha? Tu też moglibyście się wzorować na Anglikach. Można pisać rock, jazz, blues, ale to są wyrazy angielskiego pochodzenia. A jeśli chodzi o tsunami, to – Polacy – potrzebujecie pomocy Anglików, aby zapisać wyraz japoński?
-
i/lub15.04.200515.04.2005W tekstach angielskich spotykam się często z wyrażeniem and/or, mam jednak opory przed dosłownym tłumaczeniem ich na polski – i/lub brzmi dla mnie bowiem dość niezręcznie. W jaki można tej niezręczności uniknąć? Czy lepszym rozwiązaniem byłoby pisanie i (lub)? Może wystarczyłoby samo lub? A może jednak w i/lub nie ma nic złego?
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Ewa Dacko -
i/lub24.02.202321.06.2007Witam!
W języku angielskim funkcjonuje wyrażenie and/or. Podobno przetłumaczenie tego zwrotu jako i/lub jest niewłaściwe. Dlaczego? Podobno słowo lub samo w sobie oznacza i/albo. Czy to prawda? Chyba każdy używa tego słowa jako synonimu wyrazu albo, a nie i/albo.
Czy można więc potraktować ten błąd jako rozpowszechniony i przetłumaczyć ten zwrot jako i/lub pomimo (teoretycznego) błędu, tak jak robi się z innymi rozpowszechnionymi w języku polskim błędami?