-
Wrocławski trzonolinowiec19.02.201919.02.2019Zastanawia mnie pisownia wielką literą wyrazu Trzonolinowiec w WSO. Czy rzeczywiście mamy tu do czynienia z nazwą własną budynku? Słownik W. Doroszewskiego notuje hasło trzonolinowiec wraz z definicją ‘budynek mający trzonolinową konstrukcję’ oraz przykładem użycia: 4 lata trwała budowa domu mieszkalnego – tzw. trzonolinowca we Wrocławiu.
Proszę o kilka słów wyjaśnienia.
-
sześciolatki15.05.201415.05.2014Dzień dobry,
które zdanie jest poprawne: „Trzymamy kciuki za wrocławskich sześciolatków” czy „Trzymamy kciuki za wrocławskie sześciolatki”?
Pozdrawiam
Oliwia -
Wątpliwości interpretacyjne
2.04.20232.04.2023Dzień dobry,
mam problem z interpretacją zapisu w uchwale gminy.
Chodzi mi konkretnie o zapis:
"(..) w workach na bioodpady, oznaczonych kodami kreskowymi udostępnionymi właścicielowi
nieruchomości przez Gminę Kąty Wrocławskie, o ile doszło do zapełnienia pojemników, o których
mowa w lit. a; w takim przypadku usługa obejmuje odbiór bioodpadów w czterech workach
o pojemności 120 litrów na każdy pojemnik, w który wyposażona jest nieruchomość (..)".
Moja interpretacja jest taka, że to zdanie nie jest precyzyjne i można je interpretować tak, że zarówno worki i kody kreskowe zostaną dostarczone (udostępnione) przez gminę ze względu na użytą liczbę mnogą przecinek, oraz warunek. Czy mam rację ?
-
nazwy pospolite i nazwy własne23.04.200723.04.2007Proszę o informację dotyczącą pisowni takich nazw, jak zoo, rynek, ratusz, ogród botaniczny itp. Jeśli te nazwy odnoszą się do konkretnych miejsc w danym mieście, to zapiszemy je dużą czy małą literą? Zatem w zdaniu: „Dzisiaj byliśmy w zoo”, gdy chodzi o zoo wrocławskie, piszę tę nazwę małą czy dużą literą? To samo dotyczy pozostałych, wcześniej wymienionych nazw. Słownik podaje regułę niezbyt jasno.
Łączę wyrazy szacunku. -
strach się bać
16.11.202315.11.2023Skąd pochodzi fraza „strach się bać”? Czy mamy jakieś dane, które pozwoliłyby nam stwierdzić skąd pochodzi ta fraza, lub kto go jako pierwszy użył?
-
tajemnicza WUWA5.06.20135.06.2013Proszę o rozstrzygnięcie kwestii, z którą wrocławscy dziennikarze od dłuższego czasu nie mogą się uporać. Chodzi o modelowe osiedle wzniesione w 1929 r. na wystawę budowlaną Wohnung und Werkraum. Do dziś używa się nazwy skróconej, lecz o ile nikt nie wątpi, że w wymowie jest to ta [wuwa], o tyle nie bardzo wiadomo, jak to zapisać: WUWA, WuWA czy WuWa, a dalej – jak zapisywać formy przypadków zależnych, by nie powstało mylne wrażenie, iż mianownik brzmi [wuw]. Nie ma WUW-y, WuW-y, WuWy czy Wuwy?
-
akwarystka
10.04.202310.04.2023Dzień dobry,
chciałam zapytać, czy słowo "akwarystka" (czyli osoba płci żeńskiej, zainteresowana akwarystyką) jest poprawne?
To feminatyw od słowa "akwarysta", jednak nieobecny w słownikach.
A czy jest już w uzusie?
Jak się Państwo zapatrują na jego oficjalne używanie?
Dziękuję i pozdrawiam,
Ewa
-
Aula Leopoldina5.01.20238.03.2002Jak powinno się odmieniać nazwę własną typu: Aula Leopoldina?
-
Bez cudzysłowu6.12.20196.12.2019Dzień dobry.
Proszę o informację czy forma Studiuję na „Politechnice Wrocławskiej” jest poprawna? Chodzi o zastosowanie cudzysłowu.
Pozdrawiam,
Jarosław Jarosz
-
brama i klatka4.03.20094.03.2009Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy użycia słów brama i klatka. We Wrocławiu mówi się „Jestem pod bramą”, mając na myśli miejsce przy domofonie, albo „Jestem już w bramie”, co oznacza, że jest się już za drzwiami. Zapytamy się również „W której bramie mieszkasz?”, gdy w bloku jest ich kilka. Czy wiedzą Państwo może, skąd wzięła się owa brama używana w tego typu sformułowaniach przez mieszkańców Wrocławia, podczas gdy w innych rejonach Polski mówi się wtedy klatka?
Dziękuję za odpowiedź.
Anna Mech