zadawać
  • Jeszcze o zbiegach
    11.01.2010
    11.01.2010
    Dzień dobry!
    Moje pytanie dotyczy zbiegu cudzysłowu i znaków zapytania. Oto trzy przykłady. Nie udało mi się znaleźć konkretnego rozstrzygnięcia. Jaka interpunkcja jest poprawna:
    1. Czy zadawałeś sobie kiedyś pytanie: „Gdzie to jest?”?
    2. Czy zadawałeś sobie kiedyś pytanie: „Gdzie to jest?”
    3. Czy zadawałeś sobie kiedyś pytanie: „Gdzie to jest”?
    Z poważaniem
    Andrzej Szymczak
  • zarzynać i zżynać
    29.01.2007
    29.01.2007
    Dzień dobry,
    mam pytanie o zarzynanie, np. silnika. Intuicja mówi mi, że przez rz, nie wiem, czy jej wierzyć. Słowniki mówią, że jeśli zarzynać, to nożem, a jeśli zżynać, żąć, to zboże. Nijak się to ma do różnych przedmiotów, które można zarzynać, niekoniecznie używając w tym celu noża.
    Pozdrawiam
    Anna Oszmiańska
  • pytaniem na pytanie
    3.03.2009
    3.03.2009
    Poproszę o wyjaśnienie, czy rzeczywiście nie należy, jak głosi obiegowa opinia, odpowiadać pytaniem na pytanie. Jeśli to prawda, to jakie są przeciwskazania dla takiej formy wypowiedzi, a kiedy można sobie na to pozwolić? Wydaje mi się, że nie jest rażącym uchybieniem językowym taki na przykład prosty dialog:
    – I co sądzisz o mojej propozycji?
    – Jakiej propozycji?

    Co zatem o odpowiadaniu pytaniem na pytanie sądzą językoznawcy?
    Pozdrawiam,
    Maciej Szymański
  • Teatr Scena Kotłownia

    4.05.2015
    4.05.2015

    Szanowni Językoznawcy,

    jak należy odmienić i zapisać nazwę „TEATR SCENA KOTŁOWNIA”? Co należy odmienić, co zapisać wielką literą, co w cudzysłowie?

    Teatr ten zadaje to pytanie

    Pozdrawia :-)

  • akwapark
    1.10.2002
    1.10.2002
    Witam,
    Jaka forma jest poprawna: aqua park czy aquapark? A może już akwapark…
    Pozdrawiam
    Maciek

    PS. Według mnie w formularzu do zadawania pytań powinno być „jedną rzecz naraz” a nie „na raz” :)
  • aspekt czasowników
    14.10.2002
    14.10.2002
    Szanowni Państwo,
    Zawsze sądziłem, że aspekt jest cechą czasownika, a nie kwestią jego odmiany (podobnie jak rzeczownik „ma rodzaj”, a nie „odmienia się przez rodzaj”), i że owszem, czasowniki łączą się w pary aspektowe, ale nie oznacza to, że każdy swoją parę mieć musi. Tymczasem moje dziecko oznajmiło mi właśnie – tak uczone w szkole – że to jest „odmiana przez aspekt”. Nie wierzyłem, sprawdziłem, rzeczywiście ma w zeszycie napisane: „Czasowniki odmieniają się przez aspekt”.
    Dla mnie różnica jest zasadnicza. Według mojego dotychczasowego rozeznania wziąć i brać to były dwa czasowniki, wprawdzie skojarzone w parę, ale osobne. Jeśli natomiast miałaby to być odmiana, to byłby to jeden i ten sam wyraz (tyle że właśnie odmieniany). Tylko która forma będzie wtedy podstawową – wziąć będzie brać odmienionym przez aspekt, czy też brać będzie odmienionym przez aspekt wziąć?
    Poza tym jeśli to jest rzeczywiście odmiana, to wynikałoby z tego, że każdy czasownik (poza ewentualnymi wyjątkami) da się odmienić. Tu lista wyjątków byłaby chyba nazbyt długa, bo jak „odmienić” przez aspekt czasowniki: zobaczyć, dojrzeć, powłóczyć, siedzieć, mianować, wisieć, ciąć, rwać, drzeć, gadać, utkać (np. gobelin), pognać (dokądś), strzyc, biec, prać, ciec, płukać, razić, spacerować, bawić się, kołowacieć, kochać, lubić, szanować, podkochiwać się
    Proszę o pomoc, bo dziecko zadaje mi coraz trudniejsze pytania, a ja nie wiem, jak odpowiedzieć. Szukałem trochę po książkach (np. w Praktycznym słowniku poprawnej polszczyzny nie tylko dla młodzieży, str. 406) i raczej przyznałbym rację sobie, a nie nauczycielce, niemniej wolałbym zweryfikować swoją interpretację u źródła, zanim zacznę przestawiać dziecko, bo może to ja coś wiem nie tak, jak trzeba.
    Serdecznie dziękuję.
  • Васіль БыкаўWasil Bykau po polsku
    12.04.2015
    12.04.2015
    W białoruszczyźnie końcowe w ulega ubezdźwięcznieniu nie do f, ale u niezgłoskotwórczego. W polszczyźnie Bronisław wymawiamy bronisłaf, natomiast po białorusku pisze się tak, jak się wymawia: Branisłaŭ. W przypadkach zależnych w obu językach głoska w wraca, mamy więc w piśmie i mowie Bronisława i Branisława. W zamieszczonej przez Państwa poradzie zalecono formę dopełniacza Bykaŭa. Jest to jednak potworek językowy, trudny do wymówienia łamaniec. Czy nie lepiej odmieniać Bykawa?
  • Będzie zrywać czy będzie zrywała?
    2.03.2004
    2.03.2004
    Witam serdecznie!
    Czy można używać wyrazu w formie bezokolicznika, zadając komuś pytanie typu: „Kochanie, czy będziesz jeść ten gulasz?”, czy może lepiej zapytać „Kochanie, czy będziesz jadł ten gulasz?”. I jeszcze dwa zdania: „Czy ona będzie zrywać te zielone jabłka?”, a może „Czy ona będzie zrywała te zielone jabłka?”.
    Będę wdzięczny za odpowiedź.
    Pozdrawiam,
    Mariusz Więckowski
  • ciężko = trudno?
    1.12.2006
    1.12.2006
    Ciężko jako synonim trudno? Autorka portalu prawica.net napisała: „Kiedyśmy pomarli, ciężko stwierdzić”. Czy używanie ciężko jako synonimu trudno niezależnie od związków frazeologicznych jest poprawne? Rozumiem ciężko oddychać, bo oddychający czuje ciężar. Ale ciężko zobaczyć słonia w jarzębinie? Czy nie dojdziemy przez to do stwierdzenia, że ktoś ma ciężkości z widzeniem?
    To pytanie już było zadawane, ale odpowiedzi, nie znalazłem, jedynie dyskusję, czy jest to germanizm.
  • coraz/ co raz raz jeszcze
    9.04.2020
    9.04.2020
    Szanowni Państwo!
    Bardzo dziękuję za poradę dotyczącą pisowni coraz/ co raz. Niestety nadal pozostają wątpliwości. W jaki sposób w praktyce rozstrzygnąć, czy mamy do czynienia z ‘częstym powtarzaniem się czegoś w krótkich odstępach czasu’, czy raczej z ‘raz za razem, bezustannie, wciąż, co chwila’? Innymi słowy, dlaczego coraz to zmieniał kierunek jazdy, ale co raz to wypadał do Lublina?
    Dziękuję bardzo.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego