zaproponować
  • Aktywna młodzież dla szerokiego rynku pracy
    24.05.2017
    24.05.2017
    Czy sformułowanie: Aktywna młodzież dla szerokiego rynku pracy jest poprawne? Czy zasadne jest stosowanie dla, czy też należałoby to sformułować w inny sposób?

    Z wyrazami szacunku
    Anna Wałukanis
  • Antoine de Saint-Exupéry

    25.01.2021
    25.01.2021

    Szanowni Państwo,

    chciałabym się upewnić, czy zaproponowana przeze mnie odmiana imienia i nazwiska autora "Małego Księcia" jest poprawna. Najwięcej wątpliwości mam w przypadku imienia w narzędniku (Antoinem czy Antoine'em?).


    M. Antoine de Saint-Exupéry

    D. Antoine᾿a de Saint-Exupéry᾿ego

    C. Antoine᾿owi de Saint-Expupéry᾿emu

    B. Antoine᾿a de Saint-Exupéry᾿ego

    N. Antoine᾿em de Saint-Exupérym

    Msc. Antoinie de Saint-Exupérym

    W. Antoine de Saint-Exupéry


    Z poważaniem

    A. Kawka

  • banan
    5.09.2006
    5.09.2006
    Szanowni Państwo,
    w naszej rodzinie rozgorzał spór o to, która z poniższych form jest poprawna: „Jeśli ktoś zaproponuje mi mały banan…” czy też „…małego banana…”. Byłabym wdzięczna za rozstrzygnięcie go, względnie odesłanie mnie do właściwych źródeł/zasad/reguł, gdyż strony okopują się na swych stanowiskach, przeciwnikom zarzucając rażącą niepoprawność językową, co nie wpływa dobrze na atmosferę.
    Pozdrawiam,
    Elżbieta Józefowicz
  • Beka, współkoordynowanie
    24.01.2016
    24.01.2016
    Ad vocem do beki – czy to nie jest po prostu skojarzenie z odgłosem ironicznego śmiechu, albo z tym, że ze śmiechu można się popłakać, pobeczeć?

    Ad vocem do współkoordynowania – czy to nie jest pleonazm posiadający dwa morfemy (polski i łaciński) o tej samej funkcji?

    Z poważaniem
    Łukasz
  • blackberry czy Blackberry?
    9.01.2013
    9.01.2013
    Wątpliwości budzi zaproponowana w poradni pisownia małą literą słowa blackberry, zwłaszcza że w notowanych przez WSO PWN innych nazwach własnych urządzeń elektronicznych (np. iPad, iPhone, iPod) wielka litera została zachowana.
  • Być dobrym w czymś

    15.09.2022
    29.07.2022

    Dzień dobry,

    Czy należy mówić, że ktoś jest dobry w siatkówce, koszykówce, tenisie, czy raczej, że jest dobry w siatkówkę, koszykówkę, tenisa?

    Pozdrawiam

  • Chippewas, Chipewyan, Czipewejowie, Czipewianie, Czipewejanie
    24.10.2016
    24.10.2016
    W polskiej literaturze, niestety także naukowej, dwa zupełnie różne ludy tubylcze Ameryki Północnej, Chippewas i Chipewyan, bywają tłumaczone w ten sam sposób: jako Czipewejowie. W istocie Czipewejowie powinno odnosić się wyłącznie do Chippewas, którzy nie mają nic wspólnego z Chipewyan. Czy warto próbować spolszczać Chipewyan? Jeśli tak, to czy np. Czipewianie z punktu widzenia polskiego słowotwórstwa byłoby wersją poprawną? Jak wyglądałaby wtedy liczba pojedyncza – Czipewianin?
  • Choroba kiosku a kliknięcie okienka
    30.09.2016
    30.09.2016
    Szanowni Państwo,
    czy w zdaniach z okolicznikiem zawierającym gerundium lub zwykły rzeczownik oznaczającym czynność podmiot powinien być tożsamy z domyślnym podmiotem owego gerundium lub zwykłego rzeczownika? Na przykład czy zdanie Po kliknięciu na (?) ikonkę pojawi się opis produktu… nie powinniśmy zamienić na Po kliknięciu na(?) ikonkę zauważymy…lub Kiedy klikniemy na(?) ikonkę, pojawi się…?
  • co do joty
    19.05.2003
    19.05.2003
    Witam!
    Dziekuję za szybką odpowiedź. Pracując jako copywriter w agencji reklamowej współpracujacej z firmą Toyota, chciałbym zaproponować nowe hasło (slogan) do wykorzystania w kampanii reklamowej w przyszłym roku. Zastanawiam się, czy hasło to może oddawać bardziej cechę jednej marki pojazdu, czy też można go wykorzystać, reklamujac ogólną doskonałość firmy Toyota jako takiej w całości. Hasło brzmi: TOYOTA – CO DO YOTY. Byłbym wdzięczny za wszelkie uwagi dotyczace tego hasła w całości.
    Z powazaniem
    Przemysław Grzywacz
  • Co najmniej minus 10 stopni
    26.02.2016
    26.02.2016
    Szanowni Państwo,
    w języku potocznym często słyszę, że jest co najmniej -10 stopni, kiedy ktoś ma na myśli, że jest -10 stopni lub mniej. Przyznam, że lekko mnie to kłuje. Wolę mówić, że jest co najwyżej -10 stopni lub że jest co najmniej 10 stopni mrozu.
    Czy uważają to Państwo za objaw puryzmu i zbyt logicznego podchodzenia do języka i z praktycznego punktu widzenia nie widzą niczego niewłaściwego w pierwszej wersji? A może co innego w normie potocznej, co innego we wzorcowej?
    Czytelnik
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego