-
błędy mniejsze i większe24.09.200824.09.2008Pytanie brzmi: jak dzielimy błędy ortograficzne? Czy wszystkie są równe, czy istnieje podział na błędy I i II stopnia? Jeśli istnieje podział na błędy rażące (I stopnia) i inne, to proszę o ich konkretne wymienienie. W szkole niestety wszystko traktuje jako błąd: kropka czy przecinek jest tak samo oceniana jak źle napisane słowo, u zamiast ó itp.
Bardzo proszę o najprostszą odpowiedź, ewentualnie wskazanie źródła, na które się można powołać.
Z poważaniem,
Jerzy Wojciechowski -
dr n. med. i n. o zdr.
1.04.20231.04.2023Witam, mam pytanie dot. skrótu, jaki powinno się stosować w przypadku nadania stopnia doktora w dziedzinie nauki medyczne i nauki o zdrowiu, w dyscyplinie nauki o zdrowiu. Czy prawdą jest, że należy posługując się tytułem doktora odnosić się do dziedziny, a nie dyscypliny naukowej?. Dziękuję.
-
generał i gienerał4.05.20144.05.2014Szanowni Państwo,
mój Dziadek, człowiek z Kresów, inaczej wymawiał literę G przy literowaniu skrótów, niż jest to dziś ogólnie przyjęte. Używał głoski ge zamiast gie. W ten sposób AGH wymawiał jako [ageha], GKS jako [gekas], a SGGW jako esgegewu. Ciekawi mnie, czy jest to jakiś archaizm lub regionalizm, a może po prostu prywatna (błędna?) maniera.
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Bartłomiej
-
hylaśny i zgęziały
23.12.200523.12.2005Czy znane są językoznawcom następujące wyrazy (nieobecne w słownikach)? Jakie może być ich pochodzenie?
(c)hylaśny – 'w znaczeniu solidny, potężny, wielki'
zgezić się, zgężony – w znaczeniu 'skurczony (z zimna)'.
-
igrek i ipsylon1.02.20151.02.2015Szanowni Państwo,
mam pytanie związane z grecką literą ipsylon. Słownik podaje formy ipsylon i ypsylon, podczas gdy w różnych tablicach matematycznych spotykam formy ypsilon, ipsilon i chyba gdzieś słyszałem też o upsilonie. Skąd taka chwiejność w wypadku nazwy tej jednej litery greckiej? Z epsilonem takich kłopotów nie ma.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Jedliśmy i pili25.10.201325.10.2013W języku literackim w wypadku użycia w jednym zdaniu kilku czasowników w pierwszej osobie liczby mnogiej czasu przeszłego drugi i następne otrzymują końcówkę charakterystyczną dla trzeciej osoby, np. jedliśmy i pili. Bardziej dla mnie naturalne jest jednak użycie takich samych końcówek w wypadku wszystkich czasowników: jedliśmy i piliśmy. Jakie jest pochodzenie i nazwa tej formy? Czy sformułowanie: jedliśmy i piliśmy zawiera w każdym wypadku błąd gramatyczny (też w języku potocznym)?
Łukasz
-
Jeszcze raz o zapisie nazwisk kończących się w wymowie na -i po spółgłosce4.12.20184.12.2018Szanowni Państwo,
wrócę do pytania, na które dostałam odpowiedź, jednak bardzo niesatysfakcjonującą. Jak rozumiem, dr Wolański zapisuje Kennedy'ego, a wymawia [kenediego]? Dlaczego zatem mamy stawiać tam apostrof? Nie dajemy go w przypadku np. Caseyów (Caseyami, Caseyowie itd.). Nie przekonuje także mnie argument, że mogłoby to zmylić nas co do postaci mianownikowej. Nie myli nas w przypadku form: Jakiem czy Grapie. Co z Jakiem od Jacquesa (porada prof. Grzeni)?
-
Mama i dzieci poszli / poszły25.11.201225.11.2012Szanowni Państwo!
Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości co do użycia form oni i one. Grupa osób płci żeńskiej to one, grupa dzieci – również. Ale mama i dziecko / mama i dzieci? Czy powinnam powiedzieć: „Mama i dzieci poszły na spacer”? Czy raczej: „Mama i dzieci poszli na spacer”? Wydaje mi się, że raczej to drugie zdanie jest poprawne, ale dlaczego?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Małgorzata -
Młodzi mężczyźni i kobiety
4.01.2022Szanowni Państwo,
Czy w wyrażeniu „młodzi mężczyźni i kobiety” przymiotnik „młodzi” opisuje tylko rzeczownik „mężczyźni”, czy może się odnosić do obu rzeczowników? Czy powyższe wyrażenie należałoby zamienić na „młodzi mężczyźni i młode kobiety”, jeśli chcielibyśmy zaznaczyć, że przymiotnik odnosi się zarówno do rzeczownika „mężczyźni”, jaki i „kobiety”?
Dziękuję za odpowiedź.
Anna Pachocka
-
modularny, modułowy i nie tylko28.03.200328.03.2003W jednej z odpowiedzi p. dr M. Bańko porusza problem modularny/ modułowy. W tekście z niemieckiego, który akurat tłumaczę, firma (meblowa) szczyci się tym, że popiera politykę modularną/ modułową. Jest mowa też o filozofii modularnej/ modułowej i o takowej strategii. Tylko czy w języku polskim można tego przymiotnika użyć w takim kontekście? Chodzi o to, że poszczególne przedstawicielstwa firmy specjalizują się w wąskim zakresie (by wypełnić nisze rynkowe) i jako poszczególne moduły tworzą harmonijna całość. W różnych słownikach, jak i w internecie, spotkałam się z modułową budową czegoś tam, strukturą i koncepcją. Modularna była architektura, cegła i budowa. Wszystko w sensie dosłownym. W takim przenośnym, jak chce tego mój klient, przymiotnik ten nie występował. Czy jest on w takim razie poprawny, czy trzeba użyć jakiegoś innego? Jakiego? Serdecznie dziękuję z góry za pomoc.