-
Przecinek przed co (i nie tylko) – uzupełnienie29.02.201629.02.2016Szanowni Państwo,
piszę w związku z poradą Przecinek przed co.
Zastanawiam się, czy w przykładach bez przecinka nie chodzi po prostu o ten człon bezokolicznikowy? Tzn. czy to nie on decyduje o takiej interpunkcji? Czy co jest jakoś wyróżnione? Jak będzie z interpunkcją np. w takich zdaniach: Wiem dokąd iść, Nie mam gdzie spać?
Co to znaczy z których jeden (…) ściśle łączy się z co? Ściśle, czyli jak?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Przecinek przed co 24.02.201624.02.2016Czy w zdaniu Bierz (,) co chcesz powinien być przecinek przed co?
Czy w zdaniu Gdzie kucharek sześć, tam nie ma (,) co jeść powinien być przecinek przed co?
Czy w zdaniu Masz (,) co jeść też powinien być przed co przecinek?
Jest jeszcze taki program Wiem co jem. W czołówce programu w nazwie nie ma przecinka przed co – czy jest to poprawne?
Pozdrawiam
-
Niewymieniony, nie wymieniony 14.11.201514.11.2015Witam,
czy w zdaniu Pozostała działalność w zakresie opieki zdrowotnej, gdzie indziej niewymieniona / niesklasyfikowana… łączna pisownia wyrazów niewymieniona i niesklasyfikowana jest jedyną słuszną, czy może dopuszcza się również zapis oddzielny?
-
Co wkładamy – ogrom czy pracę? 18.10.201818.10.2018Szanowni Językoznawcy!
Mam króciutkie pytanie: ogrom pracy włożonej w coś tam czy ogrom pracy włożony w coś tam? Byłabym za tym pierwszym (bo chyba jednak wkłada się w coś pracę, wysiłek, trud, a nie ogrom), ale w internecie znalazłam zadziwiająco dużo włożonego w to i tamto ogromu.
Czyżbym się myliła?
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję,
Anna
-
Włożyć, założyć
6.06.20226.06.2022Zgodnie z wykładnią językoznawców ubierać można kogoś w coś i nie można ubrać kurtki. Jednak jako zastępstwo tej formy językoznawcy proponują "włożyć"; niektórzy warunkowo dopuszczają "założyć", które jednak jest niepoprawne. Z formą "włożyć" mam problem. Chyba jedynym precedensem związku "włożyć na" jest kontekst ubraniowy. Naturalny wydaje się związek "włożyć do" - "włożyć buty do szafki", "włożyć ser do lodówki", ... Czy nie lepiej jednak "założyć", łączące się naturalnie z "na"?
-
Cienka czerwona linia 28.12.201628.12.2016Interesuje mnie znaczenie coraz częściej (i moim zdaniem błędnie) stosowanego idiomu cienka czerwona linia. Obserwuję jego nagminne używanie z czasownikiem przekraczać, co jest zrozumiałe bez czerwonej: przekraczać cienką linię oznacza coś na kształt kropli, która przelewa czarę/przepełnia kielich. Wg mnie cienka czerwona linia to ostatni bastion oporu, ostatnia barykada – wiązać się powinna z heroizmem skutecznego trwania na posterunku.
-
przecinek a imiesłowy przymiotnikowe2.09.20092.09.2009Mam przed sobą dwa zdania i kompletnie nie wiem, czy można tu cokolwiek uznać za imiesłów przymiotnikowy, a zatem wydzielić przecinkami. Będę bardzo wdzięczny za pomoc i wytłumaczenie mi, kiedy daną część zdania uznajemy za imiesłów przymiotnikowy, a kiedy jest to zwykły przymiotnik.
1) Basia miała na sobie tylko jego białą koszulę ledwie zakrywającą jej pośladki.
2) Nie musiała czekać długo, bo kilka minut po dziesiątej otworzyły się drzwi prowadzące z korytarza do pokoju przechodniego. -
Sądek a sąd
24.01.2022Dzień dobry,
Interesuje mnie etymologia słów sąd (ocena, wyrok) i sądek (naczynie).
W jaki sposób z jednego korzenia powstały słowa o tak różnym znaczeniu (wydaje się, jakby nie było między nimi żadnego związku) ?
Pozdrawiam
-
śmiałe spolszczenia w języku potocznym
10.05.201210.05.2012Witam Państwa,
coraz częściej spotykam się na forach internetowych z fonetycznym zapisem (czy poprawnie to ująłem?) angielskich wyrazów, np. lajtowe, hejtować, jutubowy, niusy, skriny, dizajn itd. itp.). Czy są to formy dopuszczalne, a jeśli nie to jakie warunki muszą one spełnić, aby nie były one postrzegane tylko jako zwroty potoczne, ale również jako część akceptowalnego uzusu językowego?
Serdecznie dziękuję za odpowiedź.
Paweł M. a.k.a. Personidas.
-
zaje***ście14.11.200514.11.2005Witam!
Znajomy kupił gazetę z dołączoną bajką dla dzieci o tytule Pinokio. W bajce tej stary stolarz zmajstrował drewnianego chłopczyka i rzekł do niego: „Będziesz się nazywał Pinokio”. Na to Pinokio: „Zajebiście!!!”. Wyrazu zajebiście w żadnym z moich słowników nie znalazłem. Czy należy się spodziewać, że w niedługim czasie znajdzie się ono w korpusie języka polskiego?
Co nie daj Boże! :-)
Pozdrawiam,
Witold