Poznańskie
  • Legenda o poznańskich koziołkach
    15.05.2020
    15.05.2020
    Nurtuje mnie kwestia zapisu nazwy legend. Różnie w Internecie piszą – raz z wielkiej, raz z małej. Jak wiemy, wielką literę stosujemy przy nazwach własnych – i tak jak przy zapisie legendy „Wars i Sawa” nie ma problemu, tak przy legendach o koziołkach poznańskich wydaje się wątpliwa, choć słuszna, bo przecież to nie jest tytuł tej legendy, a może jednak jest i powinno być legenda „O koziołkach poznańskich”? Spotkałam się też z zapisem „Legenda o Koziołkach poznańskich”, „Legenda o Syrence”.
    Agats
  • w Poznańskiem
    27.02.2009
    27.02.2009
    Witam,
    kiedy mówi się o Województwie Poznańskim, a kiedy o Poznańskiem? Przyznam, że druga forma brzmi dla mnie bardzo archaicznie, a reguły co do stosowania obu form są dla mnie dosyć nieostre. Czytałem kiedyś, że Polska Akademia Umiejętności ustaliła w 1936 r. końcówki -im//-ym. Skąd więc taki wyjątek?
    Pozdrawiam.
  • Od..., poprzez...(,) aż po...

    1.01.2023
    1.01.2023

    Od... do... aż po...

    Szanowna Poradnio, czy konstrukcje zdań typu: „Od... do... aż po...” wymagają oddzielania kolejnych członów zdań przecinkami, na przykład: „Od pierwszej wojny, po czasy okupacji, aż po bunt poznańskich robotników”.

    Z szacunkiem


  • Na strychu mam w szafie sukienkę wisieć
    29.12.2014
    29.12.2014
    Szanowni Państwo,
    od pewnego czasu moi Rodzice zaczęli stosować pewną formę językową, która wydaje mi się wyjątkowo nienaturalna (a może wręcz pochodzącą z języka niemieckiego?) i upierają się, że przecież jest ona zupełnie normalna i funkcjonuje w języku codziennym. Chodzi o wyrażenia typu „Na strychu mam w szafie sukienkę wisieć”, „W garażu na posadzce mam klucze leżeć”. Czy stosowanie takich wyrażeń jest dopuszczalne?
    Pozdrawiam ciepło
    Czytelniczka
  • Czapnąć czy capnąć?

    3.09.2018
    3.09.2018

    Szanowni Państwo,

    czy słowo czapnąć w znaczeniu ‘chwycić’ może być regionalizmem z regionu Kociewie na Pomorzu?

    Z wyrazami szacunku

    Czytelnik

  • Gwara

    20.02.2022

    Szanowni Państwo.

    Wielu, często bardzo mądrych, ludzi z prof. Miodkiem na czele mówi o gwarze śląskiej, małopolskiej, poznańskiej, kaszubskiej itp. Tymczasem spotkałem się ze stwierdzeniem, że gwara jest branżowa, zaś lokalnie występuje tylko dialekt. Stąd też moje pytanie, czy słowo gwara rozszerzyło swoje znaczenie i dialekt stał się rodzajem tejże gwary, jako rodzaju potocznego języka, którym posługują się określone grupy ludzi czy też nawet najlepszym zdarza się być nieprecyzyjnym.

  • gwiazdor
    24.10.2002
    24.10.2002
    Witam!
    Chciałbym zapytać, dlaczego w Słowniku języka polskiego nie ma słowa gwiazdor, określającego postać, która w Wigilę Bożego Narodzenia rozdaje prezenty? Przecież tak mówią mieszkańcy Wielkopolski, a przynajmniej poznańskiego, może to i regionalizm, ale przecież mówi tak chyba milion,a może i wiecej Polaków.
  • Hey
    29.05.2019
    29.05.2019
    Szanowni Państwo,
    czy nazwa polskiego zespołu rockowego Hey jest odmienna? WSO twierdzi, że nie, ja jednak mam co do tego wątpliwości. Podobnie brzmiące słowa Tey (kabaret) i May (nazwisko męskie) według autorów tego słownika odmieniają się. Skoro jedną z cech polszczyzny jest bogata fleksja, a językoznawcy zżymają się na nieodmienianie różnych wyrazów przez użytkowników języka, to czy zasadny jest „zakaz” odmiany nazwy rodzimego zespołu?

    Z wyrazami szacunku,
    Tomasz Kulicki
  • kartofel kontra ziemniak

    2.05.2022
    2.05.2022

    Dzień dobry,

    czy słowo „kartofel” należy raczej do stylu potocznego, a w oficjalnych tekstach w odniesieniu do tej rośliny i jej bulw należy stosować wyłącznie słowo „ziemniak”? Słowniki chyba tego nie odnotowują, tymczasem mam wrażenie, że dość powszechnie uważa się „kartofle” za słowo mniej eleganckie i postrzega się jako kolokwializm lub nawet regionalizm.

    Pozdrawiam

  • kawmistrz
    29.06.2020
    29.06.2020
    Witam
    Proszę o odpowiedź dotyczącą słowa znalezionego w archiwach kościelnych a dotyczących zawodu wykonywanego przez mieszkańca wioski osadników olęderskich. tekst brzmi:
    We wsiach olęderskich kawę palono w domu w specjalnie do tego przystosowanych piecykach. Ziarna kawy kupowano prawdopodobnie u dostawców lokalnych dostawców. W Świniarach mieszkał w 1818 roku Marcin Ratz którego w dokumentach określano mianem Kawimistrz: APP Księgi Stanu Cywilnego Parafii Czermno z roku 1819.
    Chodzi o słowo „Kawimistrz” z moich analiz wydaje się że może dotyczyć osoby wypalającej kawę i sprzedający mieszkańcom wioski.
    Z poważaniem
    Adam Musiatewicz
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego