-
konował i świniopas27.02.200927.02.2009Proszę o skomentowanie pisowni wyrazów konowiąz, konowód, motowąz (wszystkie wzięte ze Słownika języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego). Intryguje w nich brak i (jedynie konowód ma oboczny wariant koniowód). Czy konował również pochodzi od konia?
-
Kozłowanie
6.11.20216.11.2021Dzień dobry, intryguje mnie słowo, z którym mamy do czynienia dość wcześnie, bo na lekcjach wuefu w szkole podstawowej. Kozłowanie. Proszę o wyjaśnienie skąd pochodzi owo słowo.
Jarek z Lublina
-
kraje bałtyckie i nadbałtyckie1.12.20091.12.2009Czy Litwę, Łotwę i Estonię określimy wspólną nazwą kraje bałtyckie, czy kraje nadbałtyckie? A może obie formy można stosować wymiennie?
pozdrawiam
NŁ
-
kram22.01.200922.01.2009Witam!
Czy w staropolszczyźnie spotyka się słowo kram w znaczeniu 'odbyt' ewentualnie 'dupa'? „Wetkaj okład tam,/ Gdzie boli cię kram” – to z powieści Michała Krzywickiego Plagi tej ziemi. Ciekaw jestem, czy autor dokopał się tak rzadko spotykanego znaczenia, czy je sobie wymyślił.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pzdr serdecznie
Radek -
krzyżak czy Krzyżak?17.10.201217.10.2012Nazwy członków zgromadzeń zakonnych piszemy małymi literami. W Wielkim słowniku ortograficznym podano jako wyjątek nazwę Krzyżak, jednak z wyjaśnieniem, że chodzi tu o członka zakonu i jednocześnie obywatela państwa. Państwo krzyżackie powstało jednak dopiero ok. 1226 r. Czy zatem pisząc o wydarzeniach z historii tego zakonu, do których doszło przed wymienioną datą, nie należałoby w nazwie jego członków (niebędących wówczas obywatelami państwa) użyć małej litery?
Monika Krzywoszyńska -
Księżyc czy księżyc?12.05.202012.05.2020Dzień dobry!
W sformułowaniu pod osłoną księżyca słowo księżyc powinno być – według mojej wiedzy – zapisane małą literą. Ale co w przypadku, gdy jest to tytuł artykułu, który opowiada o wpływie Księżyca na przyrodę? Czy powinno się wówczas użyć dużej litery (czyli: Pod osłoną Księżyca)? Zakładam, że w tej sytuacji może to być uzasadnione, ale proszę o potwierdzenie. Dodam, że w tekście słowo to pojawia się kilkakrotnie i jest zapisane dużą literą, bo w takim kontekście występuje.
-
Kto mówi najczystszą polszczyzną?9.01.20039.01.2003Mieszkańcy którego regionu Polski posługują się językiem najbardziej zbliżonym do języka ogólnego albo tzw. literackiego?
-
ktoś wysadził/wysadza w powietrze coś/kogoś
9.02.20249.02.2024Czy określenie „Wysadzić w powietrze”, np. budynek jest poprawne? Czy nie jest to pleonazm, skoro z kontekstu i definicji wynika, że nie jest możliwe wysadzenie np. w wodę czy ziemię?
-
Kurtyna w górę17.03.201717.03.2017Szanowni Państwo,
w moich stronach (Ziemie Odzyskane, a więc tygiel językowy) funkcjonuje quasi-przekleństwo kurtyna w górę, akcentowane nietypowo (brzmi nieco jak „kurtynawgóre” lub „kurty-nawgóre”, na końcu jest [e], nigdy [ę]). Interesuje mnie etymologia tego eufemizmu, pytani o nią krajanie nie znali odpowiedzi. Czy gdybym chciał użyć tego zwrotu w utworze literackim, powinienem go zapisać jako kurtyna w górę, czy może jakoś zaznaczyć ową specyficzną wymowę?
Z wyrazami szacunku
Kamil -
lancknecht
21.11.202321.11.2023Dzień dobry, niestety, w przypadku hasła lancknecht (https://sjp.pwn.pl/sjp/lancknecht;2565581.html) zaistniał błąd. Nazwa wywodzi się od „landu”, a nie od „lancy” (będącej, nawiasem mówiąc, bronią kawalerii). Stąd też poprawny, akceptowany na całym świecie termin do „landsknecht”. W Polsce błąd popełnił Marek Plewczyński w książce „Daj nam Boże sto lat wojny”, przez co rozpropagował niepoprawną wersję. Pozdrawiam, Michał Faszcza (Uniwersytet Śląski)