absolutnie
-
O pisowni wielka wojna ojczyźniana, bitwa na Łuku Kurskim i okrągły stół/Okrągły Stół 28.12.201628.12.2016Szanowna Poradnio,
mam zawsze kłopot, jak zapisać w neutralnym artykule nazwy własne (niewłasne?) – absolutnie bez odnoszenia się do względów uczuciowych reguły [99] WSO – jak np.: WIELKA WOJNA OJCZYŹNIANA, BITWA NA ŁUKU KURSKIM, OKRĄGŁY STÓŁ.
Czy katalog nazw wydarzeń dziejowych wymienionych w WSO PWN, a opisanych jako „przenośne, opisowe bądź poetyckie” [105] przyjąć jako ustalony?
Aleksander Durkiewicz
-
Padawan15.05.201715.05.2017Szanowni Państwo,
w sadze Gwiezdne wojny istotną rolę odgrywają padawani – młodzi adepci sztuki Jedi. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym słowie. Nie spotkałem go nigdzie poza tym kontekstem, czyżby zostało wymyślone na jego potrzebę? Obiło mi się o uszy, że – nazwijmy to szumnie – sfera duchowa świata Star Wars była inspirowana tradycjami Dalekiego Wschodu. Słowo padawan rzeczywiście pobrzmiewa gdzieś jakby z hinduska? Czy to dobry trop?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Pekaesy ido na Kielce30.09.200930.09.2009W mojej miejscowości, położonej w bliskim sąsiedztwie Krakowa, słyszę nagminnie wypowiedzi typu: „Jadę na Kraków”, „Czekam na bus na Kraków”. Wydaje mi się to niepoprawne. Dlaczego tak wielu ludzi używa słowa na zamiast do w tym kontekście? Czy to przykład regionalizmu czy niedbalstwa językowego?
Dziękuję za odpowiedź!
-
pisownia skrótów czasopism i gier komputerowych26.01.201526.01.2015Szanowni Językoznawcy!
Tytuły czasopism ujmujemy w cudzysłów, rozumiem, że podobnie powinny być wyróżnione tytuły gier komputerowych (lub kursywą). Czy dopuszczalna jest opcja niewyróżniania jednych i drugich w żaden sposób? I co z ich skrótowcami (np. Kobieta i Życie – KiŻ, World of Warcraft – WoW)? Spotkałam się ze stwierdzeniem, że już skrótowce absolutnie nie powinny być w cudzysłowie.
Anna
-
Pisownia zestawień rzeczowników cd.10.10.201610.10.2016Chciałem poruszyć raz jeszcze temat z porady. Główna wątpliwość, z której wynikło to pytanie, brzmi: czy przepisy nie dopuszczają jedynie takiej pisowni złożeń rzeczownikowych jak w regule [187]? Bo jeśli tak, to przykłady podane przez dr. Malinowskiego (i wiele innych, por. klubokawiarnia) są utworzone niepoprawnie. Idąc dalej, czy uzus nie wskazuje dobitnie potrzeby zmiany tych przepisów?
Czytelnik
-
Pisze się dostawca usług internetowych 17.04.201817.04.2018Mam pytanie związane z przekładami umów z języka angielskiego. Często znajduje się w nich wykaz terminów stosowanych w dokumencie i są one wszędzie pisane wielką literą (np. Service Provider). Choć w polskim nie ma takiej swobody w kwestii wielkich liter jak w angielskim, to zwyczajowo terminy ujęte w definicjach są pisane wielką literą.
Pytanie: czy w przypadku terminów wielowyrazowych lepiej pisać oba wyrazy wielką literą (np. Dostawca Usług) czy tylko pierwszy (Dostawca usług)?
-
poszłem?8.06.20078.06.2007Mam pytanie dotyczące odmiany słowa pójść. Z form poszłem i poszedłem absolutnie niepoprawną jest dla mnie pierwsza. Znajomy przekonywał mnie jednak, że została niedawno zaakceptowana ze względu na częste użycie. Czy to prawda?
-
samogłoski ścieśnione11.09.200611.09.2006W tekstach staropolskich znajdujemy często literę é. Pamiętam, że na lekcjach języka polskiego zawsze czytało się ją jak współczesne e, często ze szkodą dla rymu. Jak powinno się wymawiać tę literę?
Pozdrawiam,
W. -
starotestamentalny?23.05.200223.05.2002Witam,
starotestamentowy, nowotestamentowy OK, a czy starotestamentalny, nowotestamentalny jest absolutnie:) niepoprawnie?
Dziękuję, mz -
terminy informatyczne3.04.20023.04.2002Ponieważ bardzo szybko uzyskałem odpowiedź, za co jestem wdzięczny, proszę o kolejne rozwianie wątpliwośći. Zdarza mi się robić korekty techniczne podręczników informatycznych. Pojawiają się w nich często rzeczowniki i zwroty angielskie, z którymi tłumacze nie zawsze sobie radzą. Przykład: router, hub, site, broadcast, notebook. Ja osobiście skłaniam się w stronę zachowania formy fonetycznej wyrażenia, które nie posiada lub nie powinno posiadać polskiego tłumaczenia bezpośredniego (np. debuging – 'odwszawianie, odrobaczanie'). Dochodzi także ostatnio do wynaturzeń językowych (moim zdaniem) w wyrazach takich jak notebooki, dyskietka bootująca etc., które często można spotkać w książkach, pismach czy na szyldach sklepowych. Czy nie lepiej w takim razie zapisywać takie rzeczowniki tak jak się pisze, zamiast używać skomplikowanych form łączących zagraniczną pisownię z polską fleksją? Czyli notbuk, ruter, hab, sajt, imidż, diler, lizing etc.?