autorstwo
  • trefić
    8.06.2011
    8.06.2011
    Witam,
    czy wyrażenie trefić warkocz jest poprawne? Niemal wszystkie źródła, do których udało mi się dociec, mówią o trefieniu jako o 'karbowaniu, lokowaniu'. Można więc trefić loki, perukę – ale czy warkocz?
    Pytanie zrodziło się przy okazji lektury Laury i Filona autorstwa F. Karpińskiego, gdzie już w niemal pierwszych słowach (http://literat.ug.edu.pl/krpnski/002.htm) napotkamy: „Nie będę sobie warkocz trefiła,/ Tylko włos zwiążę splątany”.
    Z poważaniem,
    M.
  • twór, otwór, potwór
    16.10.2007
    16.10.2007
    Uprzejmie prosze o wyjaśnienie etymologii słów twór, potwór, otwór, twarz.
    Dziękuję z góry i pozdrawiam.
    G. Knyś
  • Tytuł w formie cytatu

    10.03.2022
    10.03.2022

    Szanowni Państwo, piszę książkę, w której tytułem jednego z rozdziałów jest fraszka:

    Koniec chlubny ze skromnym lubi się początkiem; niejeden łabędź był brzydkim kaczątkiem. (Sztaudynger J., Piórka dla dzieci, Kraków 2004, ISBN 83-7437-036-X, fraszka Łabędź).

    Czy fraszkę (pełniącą rolę tytułu) powinnam napisać kursywą, a źródło w nawiasie umieścić pod tytułem, czy jako przypis?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Z poważaniem

    Debiutantka

  • Ubrać się jak filistyn

    22.05.2016
    22.05.2016

    Szanowni Państwo,

    interesuje mnie etymologia powiedzenia ubrać się jak Filistyn, tzn. ubrać się zbyt lekko, wyletnić się. Wydawałoby się, że wywodzi się ze Starego Testamentu, ale nie udało mi się odszukać odpowiedniego fragmentu. A może się mylę i źródło leży gdzie indziej?


    Z wyrazami szacunku

    Piotr Michałowski

  • Varia
    24.09.2016
    24.09.2016
    Szanowna Redakcjo,
    napiszemy: Gierkowska reforma administracyjna czy gierkowska reforma administracyjna"?

    Drugi problem: Domów, parkingów, miejsc ze ścieżkami edukacyjnymi nie ma tu zbyt wiele. Może: wielu?

    Dziękuję.

    Z poważaniem
    Wierna czytelniczka
  • Wątpliwości dotyczące tytułu książki

    6.03.2023
    6.03.2023

    Szanowni Państwo!

    Nurtuje mnie poprawność językowa tytułu książki „W Paryżu możesz być kim chcesz” autorstwa Agnieszki Łopatowskiej.

    Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia ze zdaniem złożonym podrzędnie z podrzędnym orzecznikowym. W takiej sytuacji, czy tytuł nie powinien brzmieć: „W Paryżu możesz być tym, kim chcesz”?

    Czy tego typu uproszczenia są poprawne? Czy występując w tytule popularnej pozycji wydawniczej, nie upowszechniają tendencji do niepotrzebnego skracania konstrukcji składniowych?

  • Wieczne pióro
    8.06.2017
    8.06.2017
    Szanowni Państwo,
    czy pióro wieczne jest wieczne ze względu na zbiorniczek, który wciąż na nowo można napełniać atramentem?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Wiele zachodu przy rozbieraniu się do rosołu
    12.04.2016
    12.04.2016
    Szanowni Państwo,
    mam dwa pytania z frazeologii.
    1. Ciekawi mnie, dlaczego, kiedy coś wymaga wiele wysiłku, mówimy, że wymaga wiele zachodu? Czy ma to coś wspólnego ze stereotypowym postrzeganiem świata zachodniego jako wysoko rozwiniętego?
    2. Co takiego nagiego jest w rosole, że rozbieramy się do rosołu?


    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • w lecie albo latem
    21.01.2020
    21.01.2020
    Chcę spytać o formę wyrażenia przyimkowego w lato, tak jak w zdaniu: Działo się to w lato 1970. Wszystkie współczesne poradniki językowe oraz nowe słowniki uznają ją za niepoprawną, zaś taką postać na równi z w lecie notuje Słownik ortoepiczny pod red. Szobera z roku 1948, przy czym warto zaznaczyć, że autor potępia zwroty: w wiosnę, w jesień i w zimę. W wyszukiwarce znajdziemy ok. 145 mln wyników pod tym hasłem. A zatem czy możemy tak mówić i pisać? Która forma weszła pierwsza? Pzdr M. Kiliński
  • Wprowadzanie nowych słów; uchodźca
    31.03.2017
    31.03.2017
    Jestem w trakcie przygotowywania dyplomu magisterskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych u prof. Mirosława Bałki. W ramach mojego projektu dyplomowego chciałabym wspólnie z uchodźcami wykreować nowe słowo, które mogłoby stworzyć pozytywną alternatywę do określenia danej grupy i podjąć próbę wprowadzenia go do języka. Podczas wielu rozmów z uchodźcami przekonałam się, że w ich rozumieniu termin uchodźca jest stygmatyzujący.
    W swoich poszukiwaniach odnoszę się m.in. do tekstu Hanny Arendt o potrzebie zastępczego nazewnictwa (przytacza w tekście newcomers). Drugą, niemniej ważną dla mnie inspiracją jest bajka „Przygody kapitana Załganowa’’ autorstwa Niekrasowa, z której wywodzi się powszechnie znany na terenach rosyjskojęzycznych wyraz „Jak nazwiesz statek, tak on i popłynie’’.
    W związku z powyższym mam zapytanie odnośnie zasad wprowadzania w oficjalny obieg nowego słownictwa – do kogo się zwraca i jakie warunki są wymagane do tego.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego