czysty
  • filia
    26.06.2006
    26.06.2006
    Czy impreza czytelnicza odbyła się na Filii nr 6, czy w Filii nr 6 Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej? Czy ja pracuję na Filii nr 6, czy w Filii nr 6? Oczywiście najlepiej powiedzieć, że jestem pracownikiem filii nr 6, ale jeśli już się zaplączę w taką konstrukcję, to jak z niej wybrnąć?
    Pozdrawiam,
    justyna
  • fochy
    20.05.2009
    20.05.2009
    Szanowni Państwo!
    Będę bardzo wdzięczna za wyjaśnienie dotyczące rzeczownika fochy. Rzecz jasna, teoretycznie występuje on tylko w liczbie mnogiej, czy jednak z formy dopełniacza („Nie rób fochów”) nie można by wyciągnąć wniosku, że jest to rzeczownik rodzaju męskiego, czyli ten foch? Bo przecież z pewnością nie ta focha?
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
    Anna Matuszewska
  • grafomania

    10.03.2023
    10.03.2023

    Dzień dobry,

    czy we współczesnej praktyce językowej można używać terminu grafomania do określenia innych niż dotyczących literatury natręctw twórczych? A jeśli nie to jak określić odpowiednik grafomanii w muzyce lub sztukach plastycznych? Dziękuję

  • grzech przeciwko ekologii
    30.03.2020
    30.03.2020
    Szanowni Państwo,
    bardzo proszę o wyjaśnienie wątpliwości w związku z pojęciem „grzech ekologiczny”. Papież Franciszek postuluje wprowadzenie tego terminu do Katechizmu Kościoła Katolickiego. Czy nie ma w tym sformułowaniu sprzeczności: grzech, to coś złego, negatywnego, natomiast ekologia konotuje atrybuty pozytywne: coś dobre, pożyteczne, pożądane, czyste, naturalne. Czy zatem jest to pojęcie poprawne? Jak należy je, pod kątem językowym, interpretować? Będę wdzięczna za wyjaśnienie.
  • Jak wymawiamy chrześcijan?
    25.01.2006
    25.01.2006
    W archiwum poradni znalazłem, że wyraz chrześcijanie w dopełniaczu należy akcentować na trzecią sylabę od końca. Czy mógłbym poprosić o uzasadnienie tego? W żadnym słowniku nie znalazłem informacji na temat akcentu w tym wyrazie.
  • jeszcze o księciu Medina-Sidonia
    27.03.2015
    27.03.2015
    Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie, ale pozwolę sobie dopytać o jeszcze jedną rzecz. Jeśli w książce książę Medyny-Sydonii sam mówi o sobie: „Będę ostatni z rodu Medi(y)na-Si(y)donia”, a w wielu miejscach jest określany po prostu jako Si(y)donia, np. „Sidonia rzekł”, to rozumiem, że tytuł jest tu używany w funkcji nazwiska. Co wtedy? O ile Sydonię można potraktować (tak myślę) jako przydomek i tak też odmieniać, o tyle trudno mówić o rodzie Medynów-Sydoniów, skoro są to nazwy geograficzne.
  • jeżeli czy jeśli?
    27.06.2003
    27.06.2003
    Która z form: jeżeli czy jeśli jest częściej używana i polecana przez Państwa.
    Iza
  • kogo i czyje
    30.09.2014
    30.09.2014
    Witam,
    jako osoba, która do niedawna używała słowa kogo zamiennie z czyje chciałbym dokładniejszego uzasadnienia niepoprawności tego zwrotu. Na pytanie „Czyje to jest?” możemy odpowiedzieć „Czyjeś?”, ale nie „Kogoś?”. Jednak odpowiemy „Kogoś innego” a nie przekażemy tego używając słowa czyjeś, co dla mnie zwrot „Kogo to jest” czyni po prostu naturalnym. Liczę na rozwianie moich wątpliwości, żebym z czystym sumieniem mógł wyeliminować „Kogo to jest?” z mojego słownika.
    Pozdrawiam
  • Kruchszy i bardziej przyjazny
    16.05.2017
    16.05.2017
    Chciałam zapytać Państwa, dlaczego w języku polskim sprawa stopniowania przymiotników jest tak skomplikowana. SPP podaje przy niektórych przymiotnikach dwie lub nawet trzy poprawne formy stopnia wyższego, przy innych tylko jedną, np. bardziej przyjazny lub przyjaźniejszy, ale tylko przyjemniejszy, łagodniejszy. Dlaczego bardziej przyjemny czy bardziej łagodny to formy niepoprawne? Z kolei np. forma kruchszy jest poprawna, a brzmi dziwnie. Myślałam do niedawna, że jest niepoprawna.
  • Kryzys polszczyzny?
    26.06.2003
    26.06.2003
    Gdzie szukać najczystszej polszczyzny? Często mam wrażenie, że język polski to jeden wielki śmietnik, szczególnie w ostatnich czasach, kiedy rozwój technologii nabrał takiego tempa. Wydaje się, że ludzie nie nadążają z humanizowaniem zjawisk ze świata techniki, co skutkuje jakąś kompletną degradacją ducha, kurczowym rozglądaniem się za jakmiś jakościami, które dałyby poczucie panowania nad wytworami ludzkiego umysłu.
    Serdecznie pozdrawiam
    Jacek Serafin
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego