doba
  • Błąd w interpretacji

    14.05.2023
    14.05.2023

    Dzień Dobry,

    zgodnie z definicjami słownikowymi PWN wieczór nie istnieje.


    Wieczór to część doby między zmierzchem a nocą.

    Zmierzch to pora dnia od zachodu słońca do nastania ciemności.

    Noc to czas od zachodu do wschodu słońca.


    Oznacza to, że jak jest zmierzch, to jest odrazu noc. Oznacza to, że a więc nie ma okresu między końcem zmierzchu i początku nocy, a więc wieczór trwa 0 sekund.


    Czy popełniam błąd w interpretacji?

    Będę wdzięczny za rozstrzygnięcie mojego problemu.


  • bystry
    14.11.2007
    14.11.2007
    Jakiś czas temu w rozmowie ze znajomym dowiedziałem się, iż wyraz bystry określać może niezwykle jurnego i płodnego mężczyznę. Czy istnieje lub istniała podobna definicja powyższego przymiotnika? Jak stary jest ów wyraz; jakie jest jego pochodzenie?
  • co drugi dzień = co dwa dni

    27.01.2024
    27.01.2024

    Dzień dobry,

    chciałabym zapytać czy wyrażenia „co drugi dzień” oraz „co dwa dni” oznaczają to samo? Np. zażywam lek co drugi dzień czyli w poniedziałek, środę, piątek, niedzielę itd. Ale jeśli przyjmuję go co dwa dni oznacza schemat jak powyżej, czy między przyjęciem kolejnej dawki upływają dwa dni, czyli przyjmuję lek w schemacie poniedziałek — czwartek — niedziela. Z góry dziękuję za odpowiedź.


  • Co znaczy za tydzień?
    4.10.2019
    4.10.2019
    Powiedzieć za tydzień na końcu programu tv, który jest co tydzień o stałej porze, może być tak, że ktoś w ten sposób rozumie i chce powiedzieć o tygodniu, 7 dobach liczonych od początku programu nie od chwili mówienia, ci niby sugeruje przyimek za, co z normą i wyjątkiem znaczeniowym?
  • de przed nazwiskiem
    25.04.2017
    25.04.2017
    Szanowna Poradnio,
    czy kiedy w nazwiskach obcych występuje cząstka de, to przy spolszczaniu można z niej zrezygnować? Czyli np. markiz Roberto de Villena to markiz Villena czy markiz de Villena?
    Łączę wyrazy szacunku
    Dorota
  • Dlaczego ciekawymi, a nie ciekawemi?
    21.11.2005
    21.11.2005
    Interesuje mnie, skąd się wzięła zamiana dawnej końcówki -emi w odmianie przymiotników, np. ciekawemi, innemi, na dzisiejszą końcówkę -ymi, np. ciekawymi, innymi, i jak się nazywa taki zabieg?
  • Dominik
    9.09.2012
    9.09.2012
    Czy Szanowna Redakcja odpowiada na pytania typu „co by było, gdyby…”? Bo ciekawi mnie, czy zdrobnienie od imienia Dominik mogłoby brzmieć Domek, gdyby nie to, że istnieje już w naszym języku słowo domek. Angielskie imię Dominic bywa skracane i brzmi wtedy Dom, a u nas co? Mam znajomego o takim imieniu i czasem już nie chce mi się (ani moim kolegom) wołać za nim w trzy sylaby: Dominik
  • Dyżur
    31.01.2017
    31.01.2017
    W definicji PWN dyżur oznacza przede wszystkim pełnienie obowiązków. Może być jednak tak, że ktoś (np. dyżurny w szkole) ma dyżur, a nie będzie musiał nic wykonać (bo np. tablica pozostanie niezapisana). W tym wypadku dyżur jest, pracy nie ma. Podobnie w przypadku ostrego dyżuru. Gdyby nie zgłosił się żaden chory, nie są wypełnione obowiązki. Chyba że obowiązkiem była właśnie owa gotowość. Nie jest to jednak zaznaczone w definicji. Proszę o odniesienie się do tych zarzutów.
  • Dzień dobry czy Dobry wieczór?
    31.01.2006
    31.01.2006
    Jaki jest przedział czasowy odnośnie używania zwrotów typu: Dzień dobry a Dobry wieczór i Do widzenia a Dobranoc? Moje pytanie dotyczy sytuacji, gdy zimą znaczna część społeczeństwa o godzinie np. 16.00, wchodząc do sklepu, mówi Dobry wieczór, a wychodząc – Dobranoc. Dziwi mnie to, bowiem zawsze używam słów Dobry wieczór, gdy mamy do czynienia z godzinami wieczornymi, tj. np. od 19.00, a Dobranoc, gdy nadchodzi czas pójścia spać. Jaka jest zatem reguła używania powyższych zwrotów?
  • Dzierżawczość w języku polskim
    22.03.2016
    22.03.2016
    Drodzy sąsiedzi,
    chciałbym zapytać o wyrażanie relacji dzierżawczych w języku polskim. W moim języku (czeskim) i w języku polskim są interesujące podobieństwa i różnice dotyczące posesywności.
    1. Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
      Oba języki mają zaimki dzierżawcze: můj/mój, tvůj/twój, svůj/swój, náš/nasz, váš/wasz, čí/czyj .
      Oba języki mają też dopełniacz dzierżawczy w 3. osobie: jeho/jego, její/jej, ich/ich.
    2. Dzierżawczość jest wyrażona odmienionym rzeczownikiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
      W obu językach jest tu dopełniacz: můj otec – dům mého otce, mój ojciec – dom mojego ojca, drahý přítel – dům drahého přítele, drogi przyjaciel – dom drogiego przyjaciela
    3. Oprócz tego w języku czeskim są przymiotniki dzierżawcze: otec – otcův dům, přítel – přítelův dům, których nie ma w polskim. Co ciekawe, język czeski odróżnia wyrażenia typu otcův dům od wyrażeń typu dům mého otce – nie możemy powiedzieć můj-otcův dům.
      Zauważyłem w języku polskim takie słowa jak Kraków (= ‘należący do Kraka?), Janów (dom), Cieszyn.

    W związku z tym mam pytania:
    • Jakie są historyczne formy wyrażania dzierżawczości w dawnym języku polskim (rzeczowniki, przymiotniki dzierżawcze, dopełniacz dzierżawczy)?
      Czy używaliście kiedyś wyrażeń typu ojców dom?
    • Kiedy i jak rozwinęły się one do obecnej postaci?
    • Co się kryje za dychotomią zaimków (dopełniacz dla 3. osoby versus zaimki dzierżawcze dla pozostałych osób)?
    Serdecznie dziękuję za odpowiedź
    Jan Zidek
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego