-
Wprowadzanie nowych słów; uchodźca31.03.201731.03.2017Jestem w trakcie przygotowywania dyplomu magisterskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych u prof. Mirosława Bałki. W ramach mojego projektu dyplomowego chciałabym wspólnie z uchodźcami wykreować nowe słowo, które mogłoby stworzyć pozytywną alternatywę do określenia danej grupy i podjąć próbę wprowadzenia go do języka. Podczas wielu rozmów z uchodźcami przekonałam się, że w ich rozumieniu termin uchodźca jest stygmatyzujący.
W swoich poszukiwaniach odnoszę się m.in. do tekstu Hanny Arendt o potrzebie zastępczego nazewnictwa (przytacza w tekście newcomers). Drugą, niemniej ważną dla mnie inspiracją jest bajka „Przygody kapitana Załganowa’’ autorstwa Niekrasowa, z której wywodzi się powszechnie znany na terenach rosyjskojęzycznych wyraz „Jak nazwiesz statek, tak on i popłynie’’.
W związku z powyższym mam zapytanie odnośnie zasad wprowadzania w oficjalny obieg nowego słownictwa – do kogo się zwraca i jakie warunki są wymagane do tego.
-
w przeliczeniu na…1.02.20141.02.2014Spotkałem się niedawno ze sformułowaniem wartość wykonanych robót w przeliczeniu za zatrudnionego. Czy nie powinno być na zatrudnionego?
-
w reku – w ręce25.01.200225.01.2002Chciałem wyrazić wielkie zadowolenie z Pańskiego powrotu do TVP. Dzień, w którym Pan ogłosił swoje z niej odejście, był dla mnie dniem bardzo smutnym. Teraz pytanie. Zawsze mnie uczono, że mieć coś w ręku znaczy trzymać jednocześnie w dwóch rękach i dodatkowo muszą to być ręce należące do jednej osoby. Z wielkim smutkiem stwierdzam, że teraz zgodnie telewizją, prasą i radiem nosi się zegarek na lewym reku albo skrzypce trzyma się w lewym, a smyczek w prawym ręku. Z trzech słowników, które mam, jeden przy haśle ręka pisze Ms l.p. ręce lub ręku. Dwa inne wyraz ręku przypisują liczbie mnogiej.
Składam Panu wyrazy szacunku –
Józef Krygowski
-
w Singen czy w Singenie?6.04.20106.04.2010Czy możemy odmieniać nazwy zagranicznych miast, które nie zostały przetłumaczone na język polski? Na przykład Singen: „Byłem w Singenie” czy „Byłem w Singen”. Która forma jest poprawna?
Bardzo dziękuję. -
wszech czasów12.09.200312.09.2003Mam pytanie związane z pisownią wszechczasów. Otóż w słowniku ortograficznym PWN-u podaje się tylko jedną pisownię – oddzielną: wszech czasów, natomiast w innych wydawnictwach PWN-u konsekwentnie odnajduję wszechczasów (np. w encyklopedii, hasło: Paganini). Dlaczego tak jest? I jaka jest poprawna forma?
-
Wszechświat i Wielki Wybuch15.09.201215.09.2012Dlaczego Wszechświat i Wielki Wybuch piszemy wielką literą?
-
W tak pięknych okolicznościach przyrody
7.01.2022Dzień dobry, ciekawi mnie fraza piękne okoliczności przyrody. O ile wiem słowa te padły z ust Jana Himilsbacha w Rejsie Marka Piwowskiego. A że niektóre dialogi "rejsowe" krążą od lat, tak i owo powiedzenie się przyjęło. Czy można je traktować poważnie i w świetle poprawności językowej używać "bezkarnie"? Proszę o opinię.
Jarek z Lublina
-
W Ukrainie czy na Ukrainie?
17.03.20225.03.2022Która forma jest poprawna: w Ukrainie czy na Ukrainie? Jeśli w Ukrainie, to kiedy wprowadzono zmianę?
-
Wulgaryzmy 8.10.20168.10.2016Szanowni Państwo,
podobne pytanie były zadawane, ale bardzo dawno. Czy słowo zajebiście jest wulgaryzmem? O ile pamiętam, w moim środowisku uchodziło to za wulgaryzm, jednakże ostatnio oglądając serial młodzieżowy, osoby niepełnoletnie używały tego słowa swobodnie, a co więcej, nadawca go nie cenzurował. Wobec tego, czy jest to wynikiem coraz bardziej powszechnego używania wulgaryzmów i czy to zmierza do tego, że za jakiś czas inne – aktualnie tzw. twarde wulgaryzmy będą w powszechnym użyciu?
-
wulgaryzmy na lekcji języka polskiego30.11.201230.11.2012Szanowni Państwo!
Coraz bardziej przeraża mnie wulgaryzacja języka, zwłaszcza młodzieży. Nawet nauczyciele propagują wulgaryzmy podczas lekcji: pewna polonistka bez skrupułów używa przymiotnika, którego tu nie przywołam, a który stał się popularnym synonimem słów świetny, niezwykły, fajny; inna nauczycielka tłumaczy dzieciom zasady ortografii na przykładzie wulgaryzmów. Jak można walczyć z tym zjawiskiem? Czy w ogóle uważają je Państwo za niebezpieczne dla polszczyzny?
Z poważaniem
Licealista