jak-najmniej
  • jak
    5.12.2015
    5.12.2015
    Od dłuższego czasu zastanawia mnie pewna rzecz. Coraz częściej spotykam się z tym, że zamiast gdy używa się jak, np.
    Jak szłam ulicą, zaczął padać deszcz
    zamiast
    Gdy szłam ulicą, zaczął padać deszcz itd.
    Bardzo mnie to mierzi, jednak nie poprawiam nikogo, ponieważ nie wiem, czy jest to poprawne czy nie.
    Bardzo prosiłabym o odpowiedź, ponieważ chciałabym wiedzieć, czy faktycznie jest to błąd, czy może jestem po prostu przewrażliwiona.
    Pozdrawiam!
  • jak psu buda
    19.02.2008
    19.02.2008
    Chciałbym poruszyć kwestię popularnego ostatnio zwrotu: coś się komuś należy jak psu zupa. W Internecie można nawet znaleźć poważny opis tegoż zwrotu. Niemniej jednak wydaje mi się, że ani zupa, ani tym bardziej kiełbasa psu się aż tak nie należy i że zwrot ten poprawnie powinien brzmieć: należy się jak psu buda. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
    Pozdrawiam.
  • Jak śpiewać kolędy?
    15.12.2014
    15.12.2014
    Szanowni Państwo,
    chodzi mi o wers z kolędy Anioł pasterzom mówił. Jak się powinno śpiewać: „naleźli Dziecię w żłobie, Maryją z Józefem”? Czy w wersji współczesnej: „znaleźli Dziecię w żłobie, Maryję z Józefem”? Spotkałam też formy mieszane, które wydają mi się najmniej szczęśliwe: „znaleźli Dziecię w żłobie, Maryją z Józefem” oraz „naleźli Dziecię w żłobie, Maryję z Józefem”. Wiem, że tekst został zapisany w rękopisie kórnickim, ale nie potrafię do niego dotrzeć.
    Hanna Bartoszewicz
  • jak by nie było
    9.02.2012
    9.02.2012
    Szanowni Państwo,
    takie konstrukcje jak jak by nie było, gdzie by nie poszedł itd. są błędne. Jak jednak wygląda kwestia poprawności poniższych zdań?
    1. Zapytał, czy nie podwieźć go do domu.
    2. Czy to nie jest przypadkiem Basia?
    3. Zastanawiał się, czy nie przerwać tego projektu.

    Łączę pozdrowienia i dziękuję za odpowiedź.
  • jak Klingończyk z Sulibanem…
    10.10.2001
    10.10.2001
    Witam,

    Chciałem zapytać o kwestię związaną z fantastyką naukową, która sprawia spore problemy tłumaczom filmów i seriali telewizyjnych tego typu. Mianowicie – jakie są zasady tworzenia polskich odpowiedników nazw obcych gatunków (obcych = pochodzących z kosmosu)?
    Kilka przykładów.
    ang. Klingon (liczba mnoga Klingons) tłumaczone jest na kilka sposobów – jeden Klingon – dwaj Klingoni – trzech Klingonów, ale spotyka się też formę (podobno poprawną, ale brzmiącą jakby mniej zgrabnie) jeden Klingończyk – dwaj Klingończycy – trzech Klingończyków.
    Inny przykład (podobny): ang. Suliban (liczba mnoga i pojedyncza są takie same), więc jeden Suliban – dwaj Sulibani – trzech Sulibanów czy może jeden Sulibanin – dwaj Sulibani – trzech Suliban? A może jeszcze inaczej?
    I jeszcze jeden (nieco inny): ang. Ferengi (liczba mnoga i pojedyncza są takie same) to po polsku jeden Ferengi – dwaj Ferengi – trzech Ferengi (czyli nieodmiennie), czy raczej próbować to jakoś odmieniać (np. jeden Ferengi – dwaj Ferengowie – trzech Ferengich?
    Które wersje wybrać? Czy nazewnictwo tego typu wymaga stosowania końcówek -czycy, -nie lub -owie, a może jeszcze innej? Czy też można ograniczyć się do wersji krótszej (Klingoni, Sulibani)?

    Z góry dziękuję za odpowiedź,
    Piotr Pajerski
  • jak siódme dziecko stróża
    12.05.2009
    12.05.2009
    Szanowni Państwo,
    mój tata zwykł mówić o kimś, że „wygląda jak siódme dziecko stróża”. W wyszukiwarce Google znalazłem kilkadziesiąt przykładów użycia tego połączenia. Nie znalazłem jednak jego słownikowej definicji. Jestem zainteresowany, jakie jest jego znaczenie i skąd się wzięło.
    Dziękuję.
    Pozdrawiam
  • najMNIEJ wiceKRÓL
    24.12.2003
    24.12.2003
    Na którą sylabę powinien padać akcent w wyrazie najmniej (jako stopień najwyższy od mało)? Zdecydowana większość ludzi akcentuje najMNIEJ, czyli oksytonicznie, natomiast słowniki nie podają żadnej informacji na temat akcentu w tym wyrazie, z czego można wnioskować, że poprawny jest jedynie akcent na pierwszą sylabę.
    Pozdrawiam.
  • Co najmniej minus 10 stopni
    26.02.2016
    26.02.2016
    Szanowni Państwo,
    w języku potocznym często słyszę, że jest co najmniej -10 stopni, kiedy ktoś ma na myśli, że jest -10 stopni lub mniej. Przyznam, że lekko mnie to kłuje. Wolę mówić, że jest co najwyżej -10 stopni lub że jest co najmniej 10 stopni mrozu.
    Czy uważają to Państwo za objaw puryzmu i zbyt logicznego podchodzenia do języka i z praktycznego punktu widzenia nie widzą niczego niewłaściwego w pierwszej wersji? A może co innego w normie potocznej, co innego we wzorcowej?
    Czytelnik
  • Jak brzmi generał?
    13.11.2006
    13.11.2006
    Proszę wyjaśnić, czy można uznać za poprawne wymowę typu gienerał?
  • Jak mówić do księdza?

    20.10.2021
    20.03.2019

    Szanowni Państwo,

    mój syn jest ateistą, i w związku z tym nie uczęszcza na zdjęciach z religii. W szkole zwrócono mu uwagę że niepoprawnie wita (dzień dobry) oraz tytułuje (per pan) księdza.

    Jak poprawnie powinien zwracać się do księdza ateista?


    Dziękuję bardzo za odpowiedź


    Pozdrawiam

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego