koleje
  • zapis tekstów gwarowych
    9.10.2008
    9.10.2008
    Czy w tekście stylizowanym na mowę górali należy ch zamieniać na h? Taką ortografię można znaleźć u Tetmajera (Na skalnym Podhalu), gdzie są brzuhy, hłopy, Hohołów, ciho, phał, rahować, hmury… Czy dotyczy to każdego ch? (Przykładowo Chełmża i Tarchomin w takim tekście byłyby Hełmżą i Tarhominem?).
    Jeszcze bardziej tajemnicze jest rozróżnianie przez Tetmajera narratorskiego Dunajca od cytowanego Dónajca, podczas gdy generalnie u zachowuje – jakie jest tego wytłumaczenie?
  • Zapis wyniku meczu
    20.03.2016
    20.03.2016
    Szanowni Państwo,
    zastanawia mnie interpunkcja skróconej wersji komunikatu o wyniku sportowym typu Polska wygrała z Niemcami 2:0. Polska – Niemcy 2:0? Myślnik w takich wypowiedzeniach oddaje symetryczną relację między czymś a czymś i „przyklejenie wyniku” do Niemiec jakoś mi nie pasuje wizualnie.
    Można by napisać: Polska – Niemcy – 2:0, ale z kolei dwa myślniki dają efekt trzech części. Chyba więc najlepiej: Polska-Niemcy – 2:0, z łącznikiem i myślnikiem?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • zapraszamy do BAT-a czy do BAT-u

    15.01.2023
    15.01.2023

    Dzień dobry,

    moje pytanie: jak odmieniać nazwę firmy, która jest skrótem od nazwiska i imion właścicieli „BAT” (B.... Andrzej Tadeusz)? Czy zapraszam klienta do BAT-a czy do BAT-u? Z góry dziękuję.

  • Zaprojektowane czy zaprojektowano

    17.02.2021
    17.02.2021

    Dzień dobry. Chciałbym się dowiedzieć, która forma w zdaniu jest poprawna. Zaprojektowane w Warszawie. Wyprodukowane w Polsce czy  Zaprojektowano w Warszawie. Wyprodukowano w Polsce.

  • Zaproszonyzapraszany
    16.02.2016
    16.02.2016
    hciałbym prosić o pomoc w takiej oto zagwozdce językowej:
    Zwykle, kiedy widzimy rożnej maści ogłoszenia reklamujące wydarzenia, można spotkać się z formą Prelegenci/prowadzący zaproszeni w kontekście osób które już są potwierdzone jako gość/prowadzący.
    Natomiast ostatnio spotykałem się z formą Prelegenci zapraszani. Która forma jest poprawna? Zawsze sądziłem ze ta pierwsza, ale po dzisiejszym dniu nie jestem pewien.
    Pozdrawiam,
    Piotr
  • zdrobnienia imion
    23.03.2004
    23.03.2004
    Czy instnieją jakieś zasady stosowania zdrobnień imion w zależnośći od stopnia znajomości pomiędzy osobami? Dokładnie chodzi mi o to, czy zwracanie sie do kogoś mało znanego zdrobnieniem Krzysiu oznacza zwrot w formie pieszczotliwej, poufałej, czy jest to dopuszczalna forma grzecznościowa w korespondencji pomiędzy osobami, które nic nie łączy poza wspólnymi znajomymi czy uczeszczaniu do tej samej uczelni. Z góry dziękuję za pomoc.
  • Zdrobnienia od jabłko, mydło, lustro

    7.12.2023
    7.12.2023

    Szanowni Państwo,

    dowiedziałem się, że jabłko to etymologicznie zdrobnienie od słowa jabło, ale skoro tak, to czemu zdrobnienie od słowa mydło brzmi mydełko, a nie mydłko, czemu od lustro jest lusterko a nie lustrko, itd. Idąc tym tropem chyba powinno się mówić jabełko. Proszę o odpowiedź.

    Pozdrawiam

  • „Ze zmianami” czy „z późniejszymi zmianami”?
    24.11.2005
    24.11.2005
    W pismach urzędowych, powołując przepis prawny, wskazuje się miejsce jego publikacji. Dyskusja w gronie przyjaciół skupiła się wokół tematu wskazywania w pismach urzędowych miejsc publikacji ustaw i rozporządzeń. Stąd pytanie, która forma zapisu jest właściwa: „Dz.U. nr xx poz. xx z póżniejszymi zmianami” czy „Dz.U. nr xx poz. xx ze zmianami”?
    Pozdrawiam,
    Barbara Biegańska
  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

  • z kretesem

    28.10.2023
    28.10.2023

    Dzień dobry,

    czym jest kretes występujący w powiedzeniu „przegrać z kretesem”? Czy ma coś wspólnego z kretem albo Kretą?

    Z wyrazami uznania za jakże ważną działalność Poradni

    Janusz Pultyn

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego