młody
  • Szanowny Panie Doktorze!
    23.02.2014
    23.02.2014
    W ostatnim czasie wystosowałem wiadomość e-mail do wykładowcy akademickiego, który posiada stopień naukowy doktora, rozpoczynając go słowami Szanowny Panie. W odpowiedzi wykładowca poprawił mnie, pisząc Szanowny Panie DOKTORZE. Czy faktycznie pominięcie stopnia naukowego w środowisku akademickim jest uważane za faux pas?
  • Szczebiot…
    18.02.2019
    18.02.2019
    Dzień dobry.
    Zauważyłem dość dawno temu, że niektórzy ludzie – zwłaszcza młode dziewczęta – chcąc nadać swojej wypowiedzi (tak zgaduję) dodatkowego ładunku grzeczności, szacunku, czy nawet „zalotności”, „ubezdźwięczniają” głoski , ś, ć w takich zwrotach, jak np. dziękuję, cześć itp., tak że brzmią one bardziej jak „dzenkuję”, „czesc” z lekko tylko zmiękczonymi ww. głoskami.
    Czy językoznawcy również zaobserwowali takie zjawisko?

    Z poważaniem,
    Adam Woroniak
  • Szyk podmiotu i orzeczenia
    6.06.2016
    6.06.2016
    Właśnie czytam „Mitologię starożytnej Grecji” Michała Pietrzykowskiego. Pisząc książkę, autor posługuje się składnią, w której bardzo często umieszcza orzeczenie przed podmiotem. W kilkudziesięciu zdaniach opisujących Apollina(?) pojawia się: udał się Apollo, założył Apollo, musiał się poddać Apollo, służył Apollo, musiał Apollo. Podobny styl budowania zdań zauważyłem też w otrzymywanych listach, szczególnie od starszych osób.
    Skąd bierze się taka maniera? Czyż nie powinno być odwrotnie?
  • szyk przydawki przymiotnikowej

    27.04.2023
    27.04.2023

    Szanowni Państwo!

    Skomplikowana gramatyka przydaje wdzięku językowi polskiemu. Fascynująca jest odmiana rzeczowników i przymiotników przez przypadki i liczby, ponadto szyk wyrazów jest nieco inny niż w języku angielskim, niemieckim, francuskim czy nawet w spokrewnionych i bliskich nam geograficznie językach słowiańskich. Nie jestem polonistą, ale lubię zastanawiać się nad urokiem naszej mowy ojczystej. Przychodzi mi tu na myśl moja Alma Mater, czyli Uniwersytet Warszawski. Ta prestiżowa uczelnia, która należy dzisiaj do europejskiej czołówki, działała przez pewien czas w XIX wieku jako Szkoła Główna. Z kolei w Radomiu do niedawna istniała Wyższa Szkoła Inżynierska (późniejsza Politechnika Radomska). Te przykłady pokazują, że jeśli w nazwie uczelni w języku polskim występuje jeden przymiotnik, to znajduje się za rzeczownikiem, natomiast w przypadku dwóch przymiotników jeden z nich stoi przed rzeczownikiem, zaś drugi następuje po rzeczowniku.


    Kojarzy mi się z tym także Szkoła Główna Handlowa, jedna z najlepszych szkół wyższych w Warszawie, Polsce i Europie. Studia ekonomiczne na SGH wybrało wiele osób z mojej klasy licealnej, na tej uczelni nauki pobierał też Piotrek Jeliński, z którym w lecie 2000 r. mieszkałem w jednym pokoju w Kalifornii, kiedy pracowałem w USA. Chciałbym wiedzieć, czy nazwa „Szkoła Główna Handlowa” jest poprawna, czy też powinniśmy mówić „Główna Szkoła Handlowa”? Wszyscy przyzwyczailiśmy się do nazwy „Szkoła Główna Handlowa”, jej zmiana byłaby nierealistyczna i wiązałaby się ze znacznymi kosztami. Tym niemniej ciekawi mnie, co językoznawcy sądzą na ten temat. Czy Państwa zdaniem sformułowanie „Szkoła Główna Handlowa” jest prawidłowe?

    Z góry dziękuję za Państwa odpowiedź.


    Z poważaniem

    Adrian Fröhlich

  • Timothée Chalamet

    13.07.2022
    13.07.2022

    Dzień dobry.

    Prosiłbym o wyjaśnienie. Aktor grający główną rolę w filmie Diuna nazywa się Timothée Chalamet, jak go odmienić. czy imiona Jimmie i Jimmi odmienia się tak samo, czy inaczej.

    Z góry dziękuję za odpowiedź

  • „Trans-Atlantyk” W. Gombrowicza, chociaż transatlantyk
    18.06.2018
    18.06.2018
    Szanowni Państwo,
    ciekawi mnie pisownia tytułu powieści Gombrowicza: „Trans-Atlantyk” (tak w WSO). Czy łącznik wynika z ówczesnej reguły ortograficznej, czy może chodzi tu o jakiś świadomy zabieg ortograficzny? A jeśli to pierwsze, to czy z zasady nie uwspółcześniamy ortografii w tytułach dzieł artystycznych? Kilkakrotnie pojawiło na łamach poradni zalecenie, że uwspółcześniamy ortografię, jeśli chodzi o zawartość książek. A jak z tytułami?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • transkrypcja nazw obcych
    7.07.2010
    7.07.2010
    Zasady pisowni polskiej przytaczają reguły transkrypcji rosyjskich nazw(isk), które w dzisiejszej prasie są często ignorowane i zastępowane pisownią angielską albo hybrydą. Młodzi dziennikarze nie znają rosyjskiego, a wiadomości czerpią z anglojęzycznych serwisów. Sportowcy na koszulkach mają np. Krivets, a nie Kriwiec – być może tak sobie życzą, by być rozpoznawani w Europie. Podobnie pisarz Kirył Yeskov (!). Jak wybrnąć z tego problemu?
  • Trącić myszką
    10.04.2016
    10.04.2016
    Szanowni Państwo,
    skąd się wziął frazeologizm trącić myszką?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • tribal
    25.09.2011
    25.09.2011
    Szanowni Eksperci!
    Moje zapytanie dotyczy nazwy tańca znanego pod nazwą tribal. Jest to słowo nowe w języku polskim i z tego powodu nie jestem pewien, jakiej formy należy użyć w bierniku: tańczyć tribal czy tańczyć tribala. Przez analogię do kadryla skłaniam się raczej ku tej drugiej możliwości, bo pierwsza brzmi dla mnie raczej dziwnie. Dostępne w sieci przykłady nie potwierdzają jednak mojej opinii.
    Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)
  • Trochę o pleonazmach
    8.01.2020
    8.01.2020
    Podczas lektury na temat pleonazmów zaciekawiła mnie niejednoznaczna klasyfikacja tego rodzaju błędu. Jedne źródła mówią, że pleonazm to błąd leksykalny, inne zaś twierdzą, że to błąd logiczny.
    Rozumiem, że niektóre wyrażenia mogą być zarówno błędem logicznym jak i leksykalnym (albo działać na zasadzie wykluczenia), ale ciekawi mnie interpretacja ze strony językowej; jak zaklasyfikować ten błąd. Czy przykładowo bardziej silniejszy to błąd „bardziej” leksyjny czy logiczny?

    Pozdrawiam,
    Kajetan
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego