-
Naturalna metaforyczność języka
21.12.202321.12.2023Szanowni Państwo,
zastanawiam się, czy opisując działania podejmowane przez podmioty prawne (firmy, spółki, urzędy) prawidłowe jest stosowanie czasowników takich jak „pragnie”, „wręcza”, „może”. Spotkałem się z poglądem, że są one właściwe wyłącznie dla ludzi (spółka nie ma rąk, więc nie może nic wręczać).
Przykładowo:
Apple Inc. pragnie wyjaśnić, że...
Spółka wręcza pismo...
Urząd może zebrać informacje...
Firma myśli, iż...
Pozdrawiam
Tomasz P.
-
nazwy ulic19.06.200119.06.2001Szanowny Panie Profesorze,
Od dawna nurtuje mnie pytanie o właściwe brzmienie nazw niektórych ulic. Oto przykład: kwiat nazywa się hiacynt, więc ulica jego „imienia” to ulica Hiacyntowa czy ulica Hiacynta. Funkcjonują bowiem, np. w Warszawie, ulice takie jak Jelenia, Słonia (nie od nazwiska osoby). Mam więc pytanie, czy właściwym nie byłoby, aby ulica czerpiąca swą nazwę od nazwy zwierzęcia (jeleń) nazywała się ul. Jeleniowa, nie zaś Jelenia, ul. Słoniowa, nie zaś Słonia itd. Nie ukrywam, że w gronie przyjaciół od bardzo dawna prowadzimy spór w tej sprawie. Czy zechce Pan Profesor łaskawie wyrazić swą opinię? Bardzo dziekuję. -
Polszczyć imiona władców?18.11.201418.11.2014Szanowni Państwo,
czy istnieją jakieś reguły dotyczące spolszczania imion monarszych? Jeżeli tak – jakie? W szczególności interesuje mnie kwestia obecnego władcy Liechtensteinu, Jana Adama II (czy może raczej Hansa Adama II). Czy w uproszczeniu przyjąć można, że należy spolszczać imiona tych monarchów, którzy są powszechnie Polakom znani (więc Elżbieta II, ale Hans Adam II), czy jednak istnieją pewne imiona, które z założenia spolszczać należy (np. właśnie Hans)?
Z wyrazami szacunku
N.S.
-
zaimki w zwrotach do czytelnika13.09.201113.09.2011Szanowni Państwo!
Zaimki Twój, Ci, Ciebie w listach czy pamiętnikach piszemy dużą literą. Jeśli natomiast za pomocą tych zaimków zwracać się będzie autor książki-narrator do czytelnika, to również zapisujemy je wielką literą? Nagromadzenie tych zaimków we wspomnianej książce ma być dość duże.
Pozdrawiam
Agnieszka Adamska -
aleksandryjczyk i Aleksandryjczyk13.09.200513.09.2005Szanowny Panie Ekspercie od Zawiłych Sprawach Językowych! Często spotykam się w literaturze katolickiej z nazywaniem znanych osób przydomkiem pochodzącym od miejsca urodzenia, np. o Tomaszu z Akwinu mówi się Akwinata, o Mikołaju z Kuzy – Kuzańczyk. Czy poprawne będzie więc nazywanie Orygenesa urodzonego w Aleksandrii Aleksandryjczykiem, mimo że zgodnie z regułą nazwy mieszkańców miast piszemy małą literą?
Proszę o wyjaśnienie.
Z poważaniem Aleksandra Kowal -
cudzysłowowe różności13.02.202013.02.2020Szanowni Państwo,
czy po tzw., zwany i nazywany należy/można stosować określenia w cudzysłowach czy bez? Przykładowo: Człowiek zwany sumieniem Europy czy też zwany „sumieniem Europy”. Inna kwestia to cudzysłów przy użyciu sformułowania żołnierze wyklęci – z cudzysłowami czy bez? (a może: Żołnierze Wyklęci, spotyka się i tak wariant). Czy „złoty wiek” czy też to metaforyczne określenie i: złoty wiek?
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam
A.B.
-
Czasownik chędożyć i jego wulgarne znaczenie25.10.201825.10.2018Szanowni Państwo,
jak to się stało, że pierwotne znaczenie czasownika chędożyć ewoluowało od staropolskiego ‘porządkować, czyścić, ozdabiać, czynić pięknym’ do wulgarnego określenia ‘odbywania stosunku płciowego’ – jedynego znaczenia, w jakim jest używany przez współczesnych użytkowników polszczyzny?
Pozdrawiam
Stratos Vasdekis
-
czas zaprzeszły12.02.200212.02.2002W dawnych tekstach można spotkać się z takim czasem: on zrobił był, poszedl był itp. Jak to wyglądało w innych osobach? Np. w pierwszej l.poj. bedzie ja zrobił byłem, zrobiłem był czy jeszcze jakoś inaczej? Jak się taki czas nazywa?
Serdecznie pozdrawiam,
Jerzy Buczek -
dramat29.06.200729.06.2007Witam!
Czy słowo dramat w odniesieniu do filmu jest poprawne? Spotkałem się z opiniami, że dramat to utwór na scenę… (itd.), a nie gatunek filmowy. Jak więc nazywać taki film i czy w gazetach i czasopismach to słowo używane jest niepoprawnie?
Dziękuję i pozdrawiam
Łukasz B. -
dyftongi12.05.201412.05.2014Istnieje coś takiego jak [u] niezgłoskotwórcze. Można też niezgłoskotwórczo wypowiedzieć [o]. Czasem spotykam się z taką wymową słowa boazeria (niektórzy nawet potrafią napisać błazeria). Czy w takim wypadku można mówić o „o niezgłoskotwórczym”? Czy to jest inny dźwięk niż gdyby tam było [u]? Czy w Poradni są jakieś inne przykłady na taką wymowę [o] przed samogłoską?